Reklama

Kościół

Peru: w sobotę odbędzie się beatyfikacja zakonnicy – ofiary lewackiego terroryzmu

W sobotę 7 maja w mieście La Florida w północno-zachodnim Peru prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych kard. Marcello Semeraro wyniesie do chwały ołtarzy siostrę Marię Augustynę Rivas López, zamordowaną w 1990 przez lewackie ugrupowanie terrorystyczne Sendero Luminoso (Świetlisty Szlak). Należała ona do Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia Dobrego Pasterza i całe swoje życie zakonne (od 1941) poświęciła służbie biednym i opuszczonym dzieciom.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oto krótki życiorys przyszłej błogosławionej.

Antonia Luzmila Rivas López urodziła się 13 czerwca 1920 w Coracora w regionie Ayacucho (prowincja Parinacochas) w południowo-wschodniej części Peru. Była najstarszą z 11 dzieci Dámaso Rivasa i Modesty López, miała 5 sióstr i 5 braci, z których najstarszy (urodzony tuż po niej) został księdzem. Rodzina była bardzo religijna, a matka codziennie brała ze sobą córkę i inne dzieci na Msze do kościoła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gdy dziewczynka miała 14 lat, wysłano ją do Limy do szkoły, prowadzonej przez siostry miłosierdzia Dobrego Pasterza. Ich życie i powołanie tak bardzo spodobało się małej Antonii, że postanowiła wstąpić do ich zgromadzenia. W 1941 rozpoczęła w nim nowicjat a 8 lutego 1945 złożyła śluby zakonne, przyjmując imię Maria Augustyna (María Agustina).

W stolicy żyła do 1988, zajmując się biednymi, a zwłaszcza porzuconymi dziećmi, jako wychowawczyni, katechetka i pielęgniarka. Wielokrotnie była też mistrzynią nowicjatu dla młodych dziewcząt.

Reklama

Szczególnym polem jej działalności zakonnej i społecznej była praca z ludem tubylczym Asháninca, który doświadczył wielkiej zagłady na początku XX wieku z powodu dzikiej eksploatacji kauczuku i niszczenia lasów na swej ziemi oraz wskutek chorób i niewolnictwa, których był ofiarą. Siostra “Aguchita”, jak ją powszechnie nazywano, z wielkim zaangażowaniem i radością pracowała wśród tej rdzennej ludności, gdyż – jak mawiała – kochała tych ludzi i cieszyła się, że może coś dla nich zrobić.

W 1988 władze zakonne wysłały ją do stacji misyjnej La Florida w dystrykcie Pichanaqui w regionie Junín w północno-zachodniej części kraju. Był to czas, gdy w tych okolicach bardzo ożywiła się lewacka partyzantka, zwłaszcza największe ugrupowanie – Sendero Luminoso (Świetlisty Szlak). Jego członkowie usiłowali wywołać powstanie antyrządowe i zaprowadzić własne porządki w duchu skrajnego marksizmu i maoizmu. Za swego głównego przeciwnika uważali Kościół katolicki, który – według nich – odciągał lud od “rewolucji”. Właśnie w imię tych obłąkanych celów 9 sierpnia 1991 zginęli w Pariacoto (na południe od La Floridy) polscy franciszkanie Zbigniew Strzałkowski i Michał Tomaszek (beatyfikowani 5 grudnia 2015).

Siostra “Aguchita” była świadoma zagrożenia, ale mimo to ochoczo udała się na swoje nowe miejsce pracy. Dość szybko lewicowi terroryści dali o sobie znać. 27 września 1990 ich oddział przybył do La Floridy i wszystkim mieszkańcom nakazano zgromadzić się na głównym placu miasteczka. Herszt grupy wytypował sześć osób, które miały zostać zastrzelone, jeśli nie znajdą przełożonej misji, którą chcieli zabić. Wówczas 70-letnia zakonnica sama zgłosiła się na śmierć w zamian za zwolnienie pozostałych osób. Napastnicy po chwili wahania przyjęli jej ofiarę, ale zginęli też pozostali zakładnicy. Według zeznań świadków sędziwą “Aguchitę” zastrzeliła z zimną krwią 17-letnia członkini Szlaku.

Badania kanoniczne życia i okoliczności zabójstwa siostry przeprowadziła w 2017 diecezja San Ramón, na której terenie doszło do zbrodni. 22 maja 2021 Franciszek zatwierdził dekret uznający śmierć Marii Augustyny jako męczeństwo “z nienawiści do wiary”, co otworzyło drogę do jej beatyfikacji. Będzie ona pierwszą zakonnicą, zamordowaną przez lewackich terrorystów w Peru, wyniesioną do chwały ołtarzy. Wcześniej, 5 grudnia 2015 zostali beatyfikowani dwaj wspomniani polscy franciszkanie i włoski kapłan Aleksander Dordi.

2022-05-05 19:33

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Życie pełne wdzięczności

Niedziela podlaska 9/2025, str. VI

[ TEMATY ]

Siostra zakonna

Uśmiech

Ewa Sopel

Siostra Fabiola – zawsze z uśmiechem na twarzy

Siostra Fabiola – zawsze z uśmiechem na twarzy

Siostra Fabiola Julia Szerszeń przeżyła 93 lata, w tym 76 lat w Zgromadzeniu Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny. Odeszła do Domu Ojca 16 stycznia 2025 r. w Rudce w obecności sióstr.

Siostra Fabiola c. Antoniego i Wiktorii z d. Sawicka urodziła się 22 grudnia 1931 r. w Bodaczkach w parafii Chojewo. Do Zgromadzenia wstąpiła 6 grudnia 1948 r. Śluby wieczyste złożyła w Reszlu 15 sierpnia 1954 r. Pracowała kolejno w Rudce (1950-52), Białymstoku (1952-58), Lublinie (1958-67), Głodzinie (1967-69), Mławie(1969-71), Łodzi (1971-74), Rudce (1974-78) i Białymstoku (1978-99).
CZYTAJ DALEJ

Bartolo Longo nie od zawsze był święty!

[ TEMATY ]

nowenna pompejańska

Bartolo Longo

Archiwum Sanktuarium w Pompejach

Każdy grzesznik, nawet najbardziej upadły, może znaleźć ocalenie w Różańcu – tę myśl zapisał bł. Bartolo Longo

Każdy grzesznik, nawet najbardziej upadły, może znaleźć ocalenie w Różańcu – tę myśl zapisał bł. Bartolo Longo

Dobrze znany scenariusz: pobożny syn wyjeżdża na studia, wpada w złe towarzystwo, oddala się od Boga i popełnia błędy. Najczęściej jednak nie osiągają one takich rozmiarów jak w przypadku Bartolo Longo, który przez lata żył jako satanistyczny kapłan.

Jak wielu świętych, Bartolo wychował się w gorliwej, katolickiej rodzinie. Pobożni rodzice z południowych Włoch, dr Bartolomeo Longo i Antonina Luparelli, codziennie odmawiali Różaniec. W 1851 r. mając zaledwie 10 lat, chłopiec stracił ojca. Był to przełomowy moment w życiu młodego Włocha. Od tego tragicznego wydarzenia Bartolo coraz bardziej oddalał się od wiary katolickiej. Rozpoczynając studia prawnicze na uniwersytecie w Neapolu, pod wpływem m.in. profesorów dołączył do antyklerykalnego ruchu.
CZYTAJ DALEJ

Cuda eucharystyczne i cuda wiary – przesłanie z Archidiecezjalnego Dnia Eucharystii w Sokółce

2025-10-05 16:20

[ TEMATY ]

Eucharystia

cud Eucharystyczny

Karol Porwich/Niedziela

„Nie wstydźmy się publicznie wyznawać naszej wiary w realną obecność Chrystusa w Eucharystii” - mówił abp Józef Guzdek podczas Archidiecezjalnego Dnia Eucharystii w Sokółce - miejscu Wydarzenia Eucharystycznego z 2008 r.

W pierwszą niedzielę października liczni wierni archidiecezji białostockiej zgromadzili się przy ołtarzu polowym przed Sanktuarium Najświętszego Sakramentu w Sokółce, by uczestniczyć w Eucharystii sprawowanej w ramach Archidiecezjalnego Dnia Eucharystii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję