Reklama

Czy brak nadziei jest grzechem?

Niedziela Ogólnopolska 50/2006, str. 13

Milena Kindziuk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie porzucaj nadzieje,
Jakoć się kolwiek dzieje:
Bo nie już słońce ostatnie zachodzi,
A po złej chwili piękny dzień przychodzi.
Jan Kochanowski, Pieśń IX

Milena Kindziuk: - W najnowszym tomie swoich wierszy „Poza kamień” pisze Ksiądz Profesor, że „wiara i nadzieja przeminą”. Czy rzeczywiście?

Ks. prof. Jan Sochoń: - Tak, bo tylko miłość jest wieczna. Nadzieja w stanie spełnienia nie ma już racji bytu.

- Dlatego w „Boskiej Komedii” Dante nad piekłem umieścił napis: „Ty, który wchodzisz, żegnaj się z nadzieją” - czy tak?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- W nieco odmiennym tłumaczeniu brzmi to następująco: „Wchodząc, porzućcie wszelkie swe nadzieje”. Bo jakaż nadzieja może przyświecać tym, którzy znaleźli się w stanie oddzielenia od Boga? Nadzieja, także jako cnota podniesiona do poziomu teologicznego (wlana przez Boga), wiąże się z życiem obciążonym ograniczeniami ludzkiego sposobu istnienia, choć ma na celu osiągnięcie wiecznej szczęśliwości. Wspomniany Dante, ale tym razem w XXV pieśni „Raj”, zbudował - w dialogu z apostołem nadziei, Jakubem - wielką teologię nadprzyrodzonej nadziei.

- Czy poeta ma za zadanie nieść światu nadzieję?

- Sądzę, że jest to zadanie każdego człowieka, bez względu na to, kim jest i czym zajmuje się w codzienności. Nadzieję trzeba ujmować w taki sposób, aby ujawniała się jej konieczność we wszelkich przejawach osobistej i zbiorowej aktywności człowieka. Chociaż, oczywiście, poeta, podobnie jak kapłan, przez to, że posługuje się słowem, w szczególny, bo profetyczny, sposób niesie światu nadzieję.

Reklama

- A czy sztuka bez nadziei istnieje? Czy jest prawdziwa, gdy nie niesie nadziei, tak jak to było np. w Młodej Polsce, kiedy wszystkie niemal utwory były katastroficzne, dekadenckie, pełne ideowej pustki?

- To zbyt wielkie uogólnienie. Proszę pamiętać, że na przykład pierwszy tom Bolesława Leśmiana „Sad rozstajny” ukazał się w czasach modernizmu. W każdym razie jeżeli nawet dzieło sztuki sugeruje wizję katastroficzną, to często ma ona prowadzić do oczyszczenia czy przekształcenia owego złego stanu rzeczy i przywrócenia utraconej nadziei. Syntetyzując tę kwestię, powiedziałbym jednak, że umacnianie nadziei to jedna z głównych powinności sztuki.

- Konrad z III cz. „Dziadów” prosi Boga: „Daj mi rząd dusz”. Chce być równy Stwórcy, chce urządzić świat po swojemu. Czy z brakiem nadziei zwykle wiąże się pycha?

- Może tak się zdarzyć. Drugą stroną braku nadziei jest rozpacz i zuchwalstwo. To są jedne z najbardziej niebezpiecznych grzesznych postaw. I z tej pierwszej, czyli z rozpaczy, zdaniem św. Tomasza z Akwinu, bardzo trudno się podnieść i otrzymać odpuszczenie. Z poczucia, że nie ma w nas żadnej nadziei, że pielęgnujemy w sobie poczucie zniechęcenia (acedia), połączone z gadulstwem, nienasyceniem, ciekawością, wyuzdaniem i wewnętrznym roztargnieniem, należałoby się spowiadać.

- Brak nadziei jest zatem grzechem?

- Jeżeli łączy się z rozpaczą, to tak. Od czasów Piotra Lombarda (†1160) teologowie zaliczają rozpacz do grzechów przeciwko Duchowi Świętemu.

- Jak walczyć z rozpaczą?

- Na pewno trzeba się żarliwie modlić o jej oddalenie. Warto też pamiętać, że w odzyskaniu nadziei jest pomocna obecność drugiego człowieka. Bez jego powiernictwa trudno pozbyć się ciążącego smutku i żalu.

- A czy Bóg ma nadzieję?

- Stwórca, objawiając się ludziom, odsłonił tym samym swoją nadzieję: że oto pragnie ich szczęścia i ostatecznego wyzwolenia z grzechów. Stąd idea przebaczenia i miłosierdzia wiążąca się z misją Chrystusa. Zbawcze dzieło Bożego Syna to wyraz największej nadziei, jakiej ludzkość mogła w swej ułomności dostąpić.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Ripamonti: jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu w Europie

2024-04-18 17:39

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Włochy

migracja

Ks. Ripamonti

robertopierucci/pl.fotolia.com

W Europie jesteśmy świadkami wycofywania się z prawa do azylu - uważa ks. Camillo Ripamonti, kierujący Centro Astalli - jezuickim ośrodkiem dla uchodźców w Rzymie. Postawę taką sankcjonuje, jego zdaniem, Pakt Migracyjny, przyjęty kilka dni temu przez Parlament Europejski.

Według niego fakty i sytuacje z 2023 roku pokazały, że „zjawiska migracji nie rozwiązuje się poprzez outsourcing [kierowanie migrantów do krajów trzecich - KAI], push-backi, brak realnej polityki ratowniczej na morzu i przyspieszone procedury na granicy”. „Tego, co uważa się za problem migracyjny, nie rozwiązuje się poprzez usuwanie ludzi z ziemi europejskiej, ale poprzez usuwanie przyczyn przymusowej migracji” - wskazał włoski duchowny.

CZYTAJ DALEJ

Elektrośmieci dla misji

2024-04-18 09:03

Ks. Stanisław Gurba

Kolejne kilogramy starych telefonów, tabletów i baterii zostały przekazane do Fundacji Missio Cordis w ramach projektu „Zbieram to w szkole” realizowanego przez Szkolne Koło Caritas przy Liceum Ogólnokształcącym im. Stanisława Staszica w Ostrowcu Świętokrzyskim.

- Tym razem otrzymaliśmy wsparcie parafii Ćmielów i Szewna, bo tam młodzież licealna w okresie Wielkiego Postu zorganizowała kolejną już zbiórkę elektrośmieci. To właśnie dzięki temu, że do szkoły uczęszcza młodzież z różnych parafii możemy realizować akcję w różnych miejscach. Bardzo dziękuję księżom proboszczom za otwartość i umożliwienie realizacji akcji społecznych - mówił ks. Stanisław Gurba, koordynator projektu. Surowce zostały posegregowane i wysłane do Fundacji. Następnie trafią do firm recyklingowych, a pozyskane środki pieniężne zostaną przekazane na budowę studni w krajach misyjnych. Natomiast szkołom, które biorą udział w projekcie przyznawane są punkty, które potem można wymienić na drobne nagrody.

CZYTAJ DALEJ

Patriotyzm może mieć różne oblicza

2024-04-18 23:18

Grzegor Finowski / UPJPII

    Stowarzyszenie Absolwentów i Przyjaciół Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie rozpoczęło 12 kwietnia projekt „Trzy kobiety. Trzy drogi. Patriotyzm jako misja Uniwersytetu”, włączając się w program „Z kobietami – patriotkami”.

Św. Jadwiga Królowa, Hanna Chrzanowska, błogosławiona pielęgniarka i Emilia Wojtyłowa, matka Ojca św. Jana Pawła II to trzy bohaterki projektu, którego celem jest popularyzacja ich życia i działalności, a także na przykładzie tych wyjątkowych kobiet próba odpowiedzi na pytanie – jak patriotyzm może stać się misją? Działalność na niwie rodzinnej, wspierająca, wychowująca dzieci w duchu najwyższych wartości, działalność społeczna czy polityczna – patriotyzm może mieć różne oblicza. Konferencja była też świetnym czasem dla refleksji – w jaki sposób z postaw tych trzech kobiet można czerpać wzorce na dziś.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję