W Duszpasterstwie Akademickim „Piątka” została otwarta wystawa malarstwa Izabeli Marii Trelińskiej – Ziemie Biblijne. Otwierając wernisaż ks. Piotr Tarabasz duszpasterz akademicki powiedział, że wydarzenie to zbiega się z obchodami stulecia konsekracji świątyni pw. św. Stanisława Kostki. - W związku z tak ważną rocznicą postanowiłam pokazać obrazy biblijne, których tematyką jest droga do Boga – podkreśliła malarka.

Prace z pięknych miejsc Ziemi Świętej, Iranu, Syrii, Iraku, Libanu sięgają początków naszej wiary. Obrazy powstały w trakcie wielu podróży. Po obejerzeniu widoków pani Izabela siadała wieczorami i malowała te wszystkie impresje, które zrodziły się w widzeniu świata oczami artysty. - Świat, który Pan Bóg stworzył, jest piękny, człowieka stworzył pięknym. To, że świat nie jest pięknym, to nie wina Pana Boga, ale grzechu człowieka i złośliwości szatana, który na ziemię, jak mówi Apokalipsa, został strącony wraz ze swoimi legionami. Papież Benedykt XVI przekazał takie piękne słowa - sztuka i święci są najlepszymi przeprosinami Boga za naszą małą wiarę - mówił o. Eugeniusz Grzywacz historyk sztuki. Pani Izabela często sięga do postaci świętych. One są takimi przeprosinami Boga za nasze niedoskonałości. Pan Bóg jak patrzy na świętych, to z większą łaskawością patrzy na nas. Każdy ma możliwość dążenia do świętości. Święci to ci, którzy wprowadzili w życie ewangelię. Byli miłosierni, współczujący, wybaczający, miłujący aż do oddania własnego życia. Święci sprawiają, że człowiek staje się lepszy.

- Święci odnawiają w nas to, co jest najbardziej szlachetne. Sztuka zawsze dąży do piękna. Stara się uchwycić to, co jest najważniejsze, najwrażliwsze, co porusza nasze wnętrze, przeżycia. Dlatego ważne jest, abyśmy otaczali się sztuką, muzyką, tym wszystkim co nas wewnętrznie uszlachetnia i tworzy w nas pragnienie piękna – zauważył o. Eugeniusz.

Artystka namalowała bardzo dużo wizerunków świętych. One komponują się i uzupełniają abstrakcyjność. - Znam ją od strony twórczej i duchowej, mogę powiedzieć, że jest to łódzka mistyczka, która opowiada i przepowiada obrazami. Kiedy się spotyka talent, wyobraźnia, wiara i woda z dotykiem barwnika, to wtedy wychodzi akwarela. Zawsze taka akwarela jest zagadką dla malującego i oglądającego. Znam autorkę, dlatego łatwiej jest mi oglądać obrazy w większości abstrakcyjne, bo wiem z jaką intencją ona je malowała. Zawsze była to intencja Boża, prawdy, wiary i dlatego wszędzie szukam potwierdzenia jej duchowości - powiedział Mirosław Orzechowski redaktor naczelny miesięcznika Aspekt Polski.

Izabela Maria Trelińska jest absolwentką Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu - Wydziału Sztuk Pięknych. Realizuje siebie w różnych zakątkach świata m.in. w Peru, Boliwii, Argentynie, Maksyku, Paragwaju, Japonii. Swoje prace prezentowała na ponad 100 wystawach w kraju i za granicą.