Reklama

Wielka emigracja

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ilu Polaków wyjechało z Polski w ostatnich dwu latach? Najłatwiej ocenić liczbę legalnie pracujących poza granicami naszego kraju. Trudniej oszacować liczbę tych, którzy pracują na czarno. Nie ma też badań nad współczesną polską migracją, bo polscy naukowcy dopiero się do nich przygotowują. Szacunki mówią jednak, że są to liczby znaczące. Za nimi kryją się zaś konkretne problemy, z którymi radzić muszą sobie, często osamotnieni, Polacy na obczyźnie.
Ilu więc Polaków wyjechało „za chlebem” po 1 maja 2004 r., czyli po wstąpieniu do Unii Europejskiej? Na pewno można powiedzieć, że Polacy stanowią najliczniejszą grupę migracyjną spośród nowych państw UE. Trzeba jednak zaraz zaznaczyć, że Polska jest największym z nowych krajów Unii. Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz mówił na niedawnym seminarium dotyczącym problemu o 1 mln 120 tys. osób, które wyjechały na Zachód. Stanowi to trzy procent ludności Polski. Czy to dużo, czy mało? Czy to dla kraju szansa, czy katastrofa? Odpowiedzi na te pytania są różne. Niewątpliwie jednak nowi emigranci napotykają na obczyźnie wiele problemów, z którymi nie za bardzo wiedzą, do kogo się udać. To zadanie dla państwa. Te problemy - jak podkreśla Rzecznik Praw Obywatelskich - dr Janusz Kochanowski wynikają z nieznajomości kultury, braku znajomości języka, odpowiednich kwalifikacji, rozeznania w miejscowym rynku pracy czy bezkrytycznego podpisywania umów o pracę. Do tego dochodzi jeszcze groźba strat duchowych, co streszcza się w słowach: „chleb znaleźli, ale duszę zagubili”.
Zresztą migracja Polaków nie wyróżnia się wśród trendów światowych. Aż trzy miliony obywateli Włoch przebywa stale lub przez długi okres czasu poza granicami Italii. Współczesna emigracja różni się też od emigracji znanych z przeszłości. Dzisiejsi emigranci rzadziej się asymilują w nowej kulturze. Utrzymują, dzięki środkom komunikacji, ścisłe więzy z krajem, zachowując w większości przypadków swoją tożsamość. Zazwyczaj, nawet po długiej emigracji, wracają do kraju ojczystego.
Gdzie są największe polskie współczesne migracje? Według danych Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej: 264 tys. Polaków zarejestrowanych jest w Wielkiej Brytanii, 175 tys. w Niemczech, 160 tys. w Irlandii, 75 tys. w Hiszpanii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 14.): Starty

2024-05-13 20:55

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

W jaki sposób najlepiej rozpoczynać nowe sprawy? Co zrobić, kiedy życie nagle stawia przede mną niespodziewane zadania? Gdzie znajdę pomoc, jeśli boję się wyzwań i już na starcie mam ochotę się wycofać? Zapraszamy na czternasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o Maryi w kontekście początków ludzkich dróg.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 15.): Skończ z Nią!

2024-05-14 20:50

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Co mam zrobić, jeśli popsułem w życiu coś bardzo ważnego? Czy w świętości jest miejsce na niesamodzielność? I co właściwie Matka Boża ma wspólnego z moim zasypianiem? Zapraszamy na piętnasty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że z Maryją warto kończyć absolutnie wszystko.

CZYTAJ DALEJ

Ania Broda: pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury

2024-05-14 15:52

[ TEMATY ]

muzyka

pieśni maryjne

Magdalena Pijewska/Niedziela

Pieśni maryjne są bezcennym skarbem kultury ze względu na piękno języka, słownictwo i oryginalne melodie - mówi KAI Ania Broda. Pieśni biblijne i apokryficzne, balladowe i legendy, pogrzebowe i weselne, pielgrzymkowe czy mądrościowe - to pobożnościowe, ale i kulturowe bogactwo tradycyjnej muzyki, jaką Polacy przez pokolenia oddawali cześć Maryi. O dawnych polskich pieśniach maryjnych - ich znaczeniu, źródłach, rodzajach i bogactwie - opowiada wokalistka, cymbalistka, kompozytorka i popularyzatorka dawnych polskich pieśni. Wydała m. in. z Kapelą Brodów płytę "Pieśni maryjne".

- Jest tak wiele ważnych dla mnie pieśni maryjnych, że trudno mi wybrać, które lubię najbardziej. Każda z nich ma swoje miejsce w mojej codzienności i swoją funkcję. Mam wrażenie, że jest to zbiór pieśni religijnych niezwykle zróżnicowany w formie tekstowej, w narracji, ale też w formie muzycznej. Takie pachnące ziołami i kwiatami królestwo pomocy. Niebieskie Uniwersum z liliami w herbie - opowiada w rozmowie z KAI Ania Broda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję