Reklama

Do Aleksandry

Dlaczego?...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Droga Redakcjo!
Zawsze bałam się samotności i bardzo współczułam ludziom samotnym. Teraz ja zostałam sama. Zmarł mój najdroższy mąż, przyjaciel, człowiek wielkiego serca (nie mieliśmy dzieci). I chociaż mieszkam w wielkim mieście - Krakowie - czuję ogromną pustkę i samotność.
Mam mieszkanie, samochód, działkę, ale nic mnie nie cieszy. Mieszkanie i działka to był nasz azyl po pracy - tu rozmawialiśmy, czytaliśmy, piliśmy kawę czy herbatę, zapraszaliśmy znajomych. Teraz mieszkanie jest zimne i puste, na działkę nie mogę jechać, bo wszystko przypomina mi męża i czuję się fatalnie.
Mąż był prawym i szlachetnym człowiekiem. Codziennie gorliwie się modlił. Należał do Świeckiej Rodziny Szkaplerzowej, raz w miesiącu uczestniczył we Mszy św. w Łagiewnikach. Nigdy nie opuszczał Mszy św., systematycznie wspierał budowę świątyń. Nigdy nie odmawiał pomocy biednym, proszącym. Był już na emeryturze, ale dodatkowo pracował. W swoich modlitwach zawsze dziękował Bogu za to, co ma, i prosił tylko o zdrowie dla mnie i dla siebie.
Niestety, Bóg go nie wysłuchał. Dlaczego? Może ktoś zechce mi wytłumaczyć i odpowie, żebym zrozumiała - dlaczego?
Teresa

List bardzo smutny, i trudno jest pomóc tylko kilkoma słowami pociechy czy porady. Ból odejścia ma swoją oddzielną kategorię psychologiczną i nazywa się „żalem po stracie”. Z tym żalem każdy musi się uporać sam, co nie znaczy - że bez wsparcia czy pomocy. Ale jak we wszystkich sytuacjach wymagających pomocy - to osoba potrzebująca musi tej pomocy sama zapragnąć. I poszukać.
Jednym pomoże psycholog, innym - serdeczny przyjaciel, jeszcze innym - grupa wsparcia. Lecz jedynym niezawodnym i najpewniejszym pocieszycielem jest Pan Jezus. To ku Niemu musimy się zwracać, ale nie w celu zapytania: „dlaczego?”, lecz by powiedział: „po co”. Być może w Pani sytuacji mogłaby Pani kontynuować dzieła swojego śp. męża, np. włączając się do Rodziny Szkaplerzowej, uczestnicząc w pielgrzymkach i uroczystych Mszach św., wspierając materialnie czy modlitewnie budowę świątyń.
Zadam tu kilka pytań, nie oczekując od Pani odpowiedzi. Ale mam nadzieję, że sama Pani sobie na nie odpowie. Oto one: Czy mąż chciałby, aby Pani tak rozpaczała po jego śmierci? Czy raczej pragnąłby Pani szczęścia? Czy chciałby, aby Pani kontynuowała jego prace? Czy Pan Bóg może chcieć naszej rozpaczy? Czyż Bóg nie jest Miłością?
Są to pytania niełatwe i czasami potrzeba czasu, by się z nimi uporać. Sama mam za sobą wiele takich pytań i też wciąż dociekam, dlaczego to czy tamto mnie spotkało. Ale nigdy jakoś nie przyszło mi do głowy, by obwiniać o to Pana Boga, choć czasami żal bywa ogromny. Wszak fundamentem naszego życia ma być Bóg, a nie drugi człowiek, i jeżeli tak będzie, to wtedy żadna strata nas nie załamie.
Każda miłość jest także cierpieniem, jeśli się prawdziwie kocha.
PS Na listy odpowiadam też indywidualnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wspomnienie bł. Bernardyny Jabłońskiej - duchowej córki św. Brata Alberta

pl.wikipedia.org

Prawdziwym przełomem w życiu bł. Bernardyny okazało się spotkanie z Bratem Albertem. „Tęskniła do życia w kontemplacji i Pan wypełnił jej pragnienie w sposób, którego się nie spodziewała, bo jej życie upłynęło na ciężkiej pracy wśród bezdomnych, zranionych przez życie, nędzarzy. To w nich odkrywała twarz umiłowanego Nauczyciela i z miłości do Niego pragnęła dawać, wiecznie dawać” - mówił o bł. Bernardynie bp Damian Muskus.

Według niego, jej życie i posługa najsłabszym są świadectwem, że wielkie dzieła miłości rodzą się „z patrzenia na Jezusa, z nieustannego bycia z Nim, słuchania Go i uczenia się Jego stylu”. Stwierdził, że siostry albertynki „w cichości zmieniają świat, zaprowadzając w jego najciemniejszych zakamarkach ewangeliczne reguły dobra, miłości i całkowitego oddania Jezusowi”.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: polityka w sprawie migrantów nie może zagrażać bezpieczeństwu kraju

2025-09-21 16:44

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

PAP/Paweł Supernak

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Skrajne rozwiązania dotyczące migrantów i uchodźców, jak blokowanie wjazdu wszystkim, wypędzanie wszystkich albo wpuszczanie wszystkich, są nieuzasadnione – powiedział abp Adrian Galbas. Zaznaczył, że polityka w tym zakresie nie może zagrażać bezpieczeństwu kraju. Potrzebna jest długofalowa strategia – dodał.

W niedzielę w narodowym sanktuarium św. Andrzeja Boboli na stołecznym Mokotowie odbyło się świętowanie Światowego Dnia Migranta i Uchodźcy w Kościele katolickim. Wzięły w niej udział osoby związane z Jezuickim Centrum w Akcji (Jesuit Refugee Service – JRS Poland).
CZYTAJ DALEJ

Apel Maryi o modlitwę o nawrócenie Rosji wciąż aktualny

2025-09-22 17:06

[ TEMATY ]

Rosja

Matka Boża Fatimska

Agata Kowalska

Apel Matki Bożej z Fatimy o modlitwę w intencji nawrócenia Rosji pozostaje wciąż aktualny - powiedział abp Gintaras Grušas, komentując rosyjskie prowokacje wobec państw Unii Europejskiej. Metropolita wileński dał wyraz zaniepokojeniu Kościołów lokalnych w państwach bałtyckich.

„Znamy kierunek, w jakim sytuacja się zmienia i czekamy na moment, kiedy będzie musiał zostać powstrzymany, w przeciwnym razie będzie kontynuowany” - stwierdził przewodniczący Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE), porównując Rosję do „dziecka, które testuje granice swoich rodziców, ciągle próbując zobaczyć, jak daleko może się posunąć”. Jednak „w pewnym momencie potrzebna jest zdecydowana ręka, która powie: dosyć!”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję