Reklama

Aktualności

Kard. Müller: papież Franciszek nie powinien rezygnować

Rezygnacja Benedykta XVI powinna pozostać wyjątkiem, a nie stać się praktyką. Gdyby Franciszek zrezygnował, stworzyłby sytuację trudniejszą od obecnej, w której obok aktualnego papieża żyje jego poprzednik – uważa kard. Gerhard Müller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary w latach 2012-2017.

[ TEMATY ]

Franciszek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W wywiadzie dla dziennika „Corriere della Sera” niemiecki hierarcha wyjaśnił, że rezygnacja papieża powinna być sytuacją „absolutnie wyjątkową” i wymaga „wyjątkowych powodów ją usprawiedliwiających”. Nie może to być prywatna decyzja papieża. „Moralnie konieczne” jest skonsultowanie jej z Kolegium Kardynalskim.

Przyznał, że rezygnacja Benedykta XVI stworzyła „napięcie w Piotrowej zasadzie jedności wiary i wspólnoty Kościoła, niemającej sobie równych w historii Kościoła”. Kwestia rezygnacji papieża nie została jeszcze „rozpracowana dogmatycznie”. Również normy prawa kanonicznego nie są tu wystarczające. Poza tym „konkretne współistnienie [aktualnego papieża i jego poprzednika – KAI] jest trudne do zarządzania”, zauważył kardynał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwrócił uwagę, że rezygnacja Franciszka z powodu pogorszenia stanu zdrowia, o której ewentualności wspomniał 23 maja podczas zamkniętego spotkania z włoskimi biskupami, „stworzyłaby jeszcze gorszą sytuację niż obecna”. – Już sam fakt fizycznej bliskości [Franciszek i Benedykt XVI mieszkają w Watykanie – KAI], uwaga mediów i długość ich równoległego życia [dziewięć lat – KAI] stawiają przed aktualnym papieżem i jego poprzednikiem wielkie wyzwania ludzkie – uważa były prefekt Kongregacji Nauki Wiary.

Reklama

Na pytanie, jak to możliwe, że przez dziewięć lat problem nie został uregulowany, purpurat odparł, że „nie można go uregulować” na gruncie prawa kościelnego. Nawet gdyby jeden papież takie regulacje wprowadził, kolejny „mógłby wszystko zmienić, gdyż nie jest związany prawem kanonicznym”.

- Ale można się czegoś nauczyć z rezygnacji Benedykta XVI, który był jednym z wielkich papieży, unikając wrażenia równoległego papiestwa. Kto chce zrezygnować, powinien to zrobić bez pozostawiania wątpliwości – zaznaczył kard. Müller.

Ujawnił, że otrzymał „list otwarty od grupy «konserwatystów»”. – Narzekali, że jestem zbyt łagodny dla Franciszka, tylko dlatego, że powiedziałem, iż papież jest jeden i jest nim właśnie on – podkreślił niemiecki hierarcha, dodając, że jest to fakt dogmatyczny, a nie kwestia osobistego gustu.

2022-06-19 16:01

Oceń: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież: w wychowaniu konieczna współpraca rodziców i szkoły

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

O potrzebie wzajemnego wspierania i uzupełniania się rodziców i szkoły w wychowaniu dzieci mówił Franciszek na audiencji dla Włoskiego Stowarzyszenia Rodziców. Organizacja ta w tym roku obchodzi swoje 50-lecie, a na spotkanie z Papieżem przybyło 1.400 jej członków.

Franciszek zaznaczył, że współpraca szkoły z rodziną nie układa się dziś dobrze. Z jednej strony bowiem rodzice coraz mniej doceniają pracę nauczycieli, a oni obecność rodziców w szkole postrzegają jako coś uciążliwego, przeszkadzającego. Trzeba więc przezwyciężyć tę wzajemną niechęć. Papież – konieczna współpraca rodziców i nauczycieli "Zachęcam więc was do podtrzymywania i umacniania zaufania do szkoły i nauczycieli: bez nich bowiem ryzykujecie, że pozostaniecie sami w wychowywaniu i będziecie coraz mniej zdolni do stawienia czoła nowym wyzwaniom edukacyjnym, które niesie ze sobą współczesna kultura, społeczeństwo, massmedia, nowe technologie – przestrzegał Ojciec Święty. - Nauczyciele, podobnie jak wy, każdego dnia są zaangażowani w wychowywanie waszych dzieci. Jeżeli uprawnione jest wskazywanie na ich ewentualne braki, to czymś koniecznym jest wspieranie ich, jako najlepszych sprzymierzeńców w procesie wychowawczym, w którym wspólnie winniście uczestniczyć".
CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Kolejny dzień początku końca

2025-07-12 07:23

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Minęło sześć tygodni od przegranej obozu rządzącego w wyborach prezydenckich. Sześć tygodni politycznego bezruchu, gorączkowego przeczesywania własnych szeregów i tępego wpatrywania się w sufit w poszukiwaniu „planu B”. Miało być nowe otwarcie. „Jeszcze tylko Pałac” – mówili. A tymczasem Pałac przejęty, prezydent Karol Nawrocki za niecały miesiąc zostanie zaprzysiężony, a Koalicja 13 grudnia stanęła – nie w miejscu, ale w martwym punkcie. Zacięcie, brak pomysłu, brak wizji, brak przyszłości.

Porażka z Nawrockim zaskoczyła ich nie dlatego, że była „niemożliwa”. Zaskoczyła dlatego, że nie przewidzieli żadnego scenariusza poza zwycięstwem. I zamiast zmierzyć się z pytaniem „dlaczego przegraliśmy?”, wpadli w histerię. Najpierw – jak ujawniła Interia – Donald Tusk miał naciskać na marszałka Hołownię, by ten zablokował objęcie urzędu przez nowego prezydenta. De facto zamach stanu: „uśmiechnięty”, wsparty dywizją autorytetów prawniczych i gadających głów w mediach, ale jednak zamach. Gdy Hołownia – na szczęście – odmówił, w zanadrzu pojawił się nowy pomysł, czysto PR-owy: rekonstrukcja rządu. Kolejna zagrywka taktyczna w miejsce strategii. Jakby przesuwanie tych samych figur na tej samej planszy mogło nagle zmienić wynik gry.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję