Reklama

Jak czytać Pismo Święte?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czytając ewangeliczne przypowieści, o których już wielokrotnie była mowa (również przed dwoma tygodniami), możemy zastanawiać się nad celem, jaki przyświecał ich autorom. Jeśli weźmiemy pod uwagę parabolę o niesprawiedliwym sędzim (zob. Łk 18, 2-8), zamierzeniem jej twórcy było wyeksponowanie prawdy, aby nie ustawać na modlitwie i wierzyć w jej sprawczą moc. Dlatego też nieporozumieniem byłoby np. dopatrywanie się w tym opowiadaniu jakichkolwiek porównań między owym pysznym i krnąbrnym urzędnikiem a Panem Bogiem.
Kolejnym przykładem może być przypowieść o ziarnie wsianym w ziemię (zob. Mk 4, 26-29). W wymowny sposób ów tekst chce podkreślić autonomiczną potęgę życia, która tkwi w dobrym i zdrowym nasieniu. Analogiczna moc życia jest w ogłaszaniu nadejścia królestwa Bożego. Z pewnością zamierzeniem Jezusa nie było np. prawienie słuchaczom morałów bazujących na postaci rolnika, który wydaje się nie podejmować żadnych działań, aby owo nasienie wydało plon. Cokolwiek by robił lub też nie robił, nie jest w stanie dać sam z siebie nasieniu mocy życia i wzrostu.
W Ewangelii wg św. Łukasza spotykamy przypowieść o nieuczciwym zarządcy (zob. 16, 1-8), który oszukiwał swego pana. Celem tej historii jest ukazanie czytelnikom zaradności owego człowieka i jego natychmiastowej próby poszukiwania drogi wyjścia z trudnej sytuacji. W konsekwencji ów pan chwali go, „że roztropnie postąpił” (w. 8). Nie mówi, że uczynił dobrą rzecz. Pochwala tylko to, że szybko poszedł po rozum do głowy i postanowił zadbać o swoją przyszłość, podczas gdy „synowie światłości” (w. 8) nie angażują się tak mocno i głęboko w sprawy odnoszące się do wiary oraz zgodnego z nią życia.
Jako ostatni przykład niech posłuży nieco paradoksalna parabola zaczerpnięta ze źródła pozabiblijnego, którym jest gnostycka apokryficzna Ewangelia Tomasza. Powstała ona prawdopodobnie na początku II wieku i zawiera 114 wypowiedzi Jezusa. Jego 98. wypowiedź brzmi następująco: „Królestwo Ojca jest podobne do człowieka, który chciał zabić możnowładcę. Będąc w domu, wyciągnął miecz i przebił nim ścianę, aby zobaczyć, czy ma rękę wystarczająco silną. Potem poszedł zabić możnego pana”. Zamierzenie autora tego tekstu jest bardzo podobne do celu bliźniaczych przypowieści o budowie wieży i rozpętywaniu wojny (zob. Łk 14, 28-32): nie rozpoczynać działania, jeśli nie jesteśmy pewni, że je wykonamy. Jakiekolwiek zaś porównanie między planowanym zabójstwem a Bożym królestwem na pewno wychodzi poza intencję tego, kto napisał tę parabolę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Dusze czyśćcowe zawsze pomogą

Od wielu lat praktykuję modlitwę za dusze czyśćcowe i jestem przekonana o jej niezwykłej skuteczności – mówi s. Agnieszka, franciszkanka

Jak to się zaczęło? Byłam młodą zakonnicą, rozpoczęłam naukę w szkole pielęgniarskiej. Mieszkałam w klasztorze. Pewnej nocy poczułam, że ktoś wszedł do pokoju, ale nikogo nie widziałam. Na pytanie, kim jest, nie otrzymałam od przybysza żadnej odpowiedzi. Wówczas poczułam paraliżujący strach. Gdy zjawa zniknęła, zerwałam się z łóżka, padłam na kolana i zaczęłam się żarliwie modlić. Prosiłam Boga, by nigdy więcej nikt z tamtego świata do mnie nie przychodził, bo zwyczajnie po ludzku się boję. W zamian obiecałam stałą modlitwę za dusze czyśćcowe. Podobnej sytuacji doświadczyłam kilka lat później. Szłam na Mszę św. za zmarłe siostry z naszego zgromadzenia i w pewnej chwili dostrzegłam postać ubraną w stary strój zakonny (sprzed reformy strojów), jak zmierza do kaplicy. Pomyślałam, że przyszła prosić o modlitwę i trzeba jej tę modlitwę dać.
CZYTAJ DALEJ

Knajpy kpią z katolickich wartości. Obraza uczuć to już trend marketingowy?

2025-11-03 13:46

[ TEMATY ]

knajpy

obraza uczuć

trend marketingowy

katolickie wartości

kpina

parodia

Facebook

Knajpy drwią z uczuć religijnych Polaków

Knajpy drwią z uczuć religijnych Polaków

- Knajpy w Zielonej Górze jawnie kpią z wartości katolickich i jeszcze się z tym nie kryją, chwaląc się tym w mediach społecznościowych - zaalarmowała nas zaniepokojona czytelniczka Aleksandra. Jak się okazuje, problem nie dotyczy tylko jednego miasta i wyłącznie jednej gałęzi "biznesu".

W kulturze obrazkowej, "dobra fota" - jak mawia młodzież - to więcej niż tysiąc słów. A już konkretny fotomontaż tego, co znane i rozpoznawalne z produktem, który tak zwani biznesmeni chcą wypromować, może przynieść upragnione lajki, sławę, a przede wszystkim kasę. Dla zdobycia tej ostatniej wielu przedsiębiorców ucieka się coraz częściej do łączenia tego, co dla jednych jest sensem życia, z tym co dla innych jest tylko monetyzacją i chęcią zysku za wszelką cenę. Także cenę uczuć religijnych innych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję