Reklama

Droga do sukcesu

Przepis na sukces? - traktować pracę jako zadanie, działać możliwie jak najlepiej, wykorzystywać talenty dane przez Pana Boga i mieć wystarczająco dużo odwagi, żeby w odpowiedniej chwili zaryzykować…

Niedziela Ogólnopolska 26/2007, str. 30

Włodzimierz Chwalba
Maria Chwalba

Włodzimierz Chwalba<br>Maria Chwalba

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy to możliwe, by rozpoczynając działalność gospodarczą przed 10-20 laty, uczciwie osiągnąć sukces? Wbrew powszechnej opinii - tak. Potwierdzeniem niech będzie Włodzimierz Chwalba - współzałożyciel i prezes częstochowskiej firmy „Metal Union Sp. z o.o.”, której produkt został nagrodzony w XVII edycji Konkursu „Teraz Polska” w kategorii: Najlepsze Produkty.

Od czego wszystko się zaczęło?

Reklama

Już jako chłopak, by móc ciekawie spędzić wakacje, zarabiał, rozładowując wagony, potem jako student był didżejem w dyskotekach. Bardzo konsekwentny, nigdy nie rezygnuje z postawionego sobie celu. Lubi innowacyjność w każdej dziedzinie. Prowokuje go sformułowanie: „Nie da się”. I pewnie to właśnie spowodowało, że w 1995 r. zainicjował powstanie firmy „Metal Union”. Wraz ze współzałożycielami kupili fragment zadłużonego przedsiębiorstwa, zastawili prawie wszystko, co mieli, żeby kupić pierwszą linię produkcyjną. Mając świadomość, że zawsze trzeba być krok do przodu, Włodzimierz Chwalba szukał nowych technologii. Po latach zaowocowało to produkcją stalowej ramki dystansowej do szyb zespolonych - według nowatorskiej technologii spawania laserowego - której w jego firmie wytwarza się milion metrów miesięcznie. To właśnie produkcja tej stalowej ramki spowodowała, że firmę zauważono w świecie polskiego biznesu. Dziś „Metal Union” pod względem innowacyjności i jakości wyrobów śmiało konkuruje z producentami zachodnimi. Włodzimierz Chwalba mówi: - Wszystko zaczęło się w 1989 r., kiedy doszedłem do wniosku, że trzeba wziąć sprawy w swoje ręce. Poczułem się wolnym człowiekiem w wolnej Polsce. Dowodzi, że można realizować cele biznesowe i pozostać sobą. Dla niego, jako dla pracodawcy, najważniejszy jest człowiek. Zatrudnia 200 osób. Liczy się ze zdaniem swoich podwładnych, bo to krytyka sprawia, że powstają doskonalsze pomysły. Uważa, że najlepszy menadżer nie zrobi tego, co niezły zespół. W życiu stara się kontrolować swoje działania, pytać, czy to, co robi, robi według zamysłu Tego, który dał mu wszystko.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Priorytetem rodzina

Jak radzi sobie ze stresem? Jak odpoczywa? Wszak - jak mówi - wypoczęty szef to klucz do sukcesu. Jego wielką pasją są podróże i woda. Pływa, nurkuje. Relaksuje się przy muzyce, zwłaszcza przy jazzie. Wolny czas najczęściej spędza na działce pod Częstochową, spaceruje, jeździ na rowerze. To tam może rzeczywiście oderwać się od codziennych trosk i umacniać życie rodzinne, bo to rodzina właśnie jest dla niego priorytetem. A jaki jest jako mąż i ojciec? Żona Zofia mówi, że jest człowiekiem pogodnym, ma niezwykłą dyscyplinę życia - w każdej sferze. Tylko to tempo... Trudno nadążyć za jego pomysłami i ich realizacją.
Niemal z każdej podróży wraca z technicznymi nowinkami, które wprowadza w życie. Córki są z niego dumne, mówią, że jest kochającym i troskliwym ojcem. Asia, która od roku ma swoją rodzinę, z perspektywy widzi więcej. Uważa ojca za wspaniałego człowieka. Nie jest jednak łatwo być córką takiego taty. Dla młodszej córki Marysi jest przede wszystkim autorytetem. Nie narzuca jednak swojej woli.

Wykorzystuje talenty

Ukształtowały go najpierw najbliższa rodzina i wyjątkowi nauczyciele w częstochowskim Liceum im. H. Sienkiewicza, a później m.in. lata spędzone w duszpasterstwie akademickim pod przewodnictwem ks. Ireneusza Skubisia. Kiedy przed kilku laty zrodziła się myśl utworzenia pierwszej w Polsce personalnej parafii akademickiej, natychmiast włączył się w dzieło budowy kościoła - według swojej koncepcji - na terenie miasteczka akademickiego w Częstochowie, co zresztą od razu skonsultował ze swoim dawnym duszpasterzem akademickim. Ks. Andrzej Przybylski, obecny duszpasterz środowiska akademickiego Częstochowy, tak go opisuje: - Jeszcze nie spotkałem tak zaangażowanego człowieka, to dobry duch budowy naszego kościoła. Człowiek modlitwy, przykład świeckiego, który - zgodnie z soborowym wezwaniem do zaangażowania ludzi świeckich w Kościele - rozumie w nim swoje miejsce, bierze odpowiedzialność. Bardzo ludzki, oprócz zadań widzi problemy innych. Pasjonat Bożych spraw, daje nie z tego, co mu zostaje, ale daje całego siebie.
Włodzimierz Chwalba uważa pracę za formę twórczości, realizację życiowego celu. O nagrodzie „Teraz Polska” - polskim Oscarze przedsiębiorczości mówi: - Dziękuję wszystkim, którzy są współtwórcami naszego sukcesu. Cieszę się, że teraz jest czas dla Polski, że mamy możliwość łączenia polskiego potencjału intelektualnego ze światowymi osiągnięciami nauki i techniki. „Teraz Polska” - to brzmi pięknie i jest dla mnie formą współczesnego patriotyzmu. Cieszę się, że mogę mieszkać i pracować w naszym kraju. Jestem dumny, że jestem Polakiem.

Godło „Teraz Polska”

to najbardziej rozpoznawalny znak promujący najlepsze produkty i usługi ze wszystkich obszarów krajowej gospodarki, zarówno tych o ustalonej renomie, jak i tych dotąd mało znanych, które dzięki swoim walorom jakościowym, technologicznym i użytkowym są lub mogą stać się wzorem dla innych. „Teraz Polska” to znak rozpoznawalny także poza granicami, gdzie buduje pozytywny wizerunek naszego kraju. Rosnąca liczba wyrobów oznaczonych Godłem zaświadcza, że z każdym rokiem przybywa w Polsce firm spełniających standardy obowiązujące w najwyżej rozwiniętych krajach świata. Najlepszym uwiarygodnieniem wysokiej wartości oraz jakości produktów i usług noszących Godło „Teraz Polska” jest stały patronat Prezydenta RP. W ramach niekomercyjnego konkursu „Teraz Polska” wyłaniane są najlepsze produkty i usługi, najlepsze gminy oraz najlepsze produkty lokalne. W tym roku do udziału w Konkursie po raz pierwszy zaproszono również banki, instytucje ubezpieczeniowe i finansowe.
Fundacja Polskiego Godła Promocyjnego 21 maja koncertem w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej w Warszawie zakończyła kolejny - XVII Konkurs „Teraz Polska”, którego laureatom przysługuje uprawnienie oznakowania Polskim Godłem Promocyjnym „Teraz Polska” nagrodzonego produktu. Wachlarz nagrodzonych w Konkursie dla Produktów i Usług był niezwykle różnorodny - od serii płyt kompaktowych „Polish Jazz de Luxe” (Polskie Nagrania Sp. z o.o.), przez masło „Ekstra” (Spółdzielnia Mleczarska w Lubawie, należąca do G K „Mlekovita”), po ramkę dystansową ze stali ocynkowanej częstochowskiej firmy „Metal Union Sp. z o.o.”.

Na podst. www.terazpolska.pl

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Francja: profanacja w bazylice Sacré-Coeur; mężczyzna krzyczał „Allahu Akbar”, wchodząc na ołtarz

2025-07-11 21:12

[ TEMATY ]

Francja

profanacja

Adobe Stock

Bazylika Sacré-Cœur

Bazylika Sacré-Cœur

Portal tribunechretienne.com informuje, że w poniedziałek, 7 lipca, mężczyzna wszedł na ołtarz bazyliki Sacré-Cœur, trzykrotnie krzycząc „Allahu Akbar” w biały dzień, na oczach wiernych i zwiedzających.

Osoba ta, która nie miała przy sobie broni, brutalnie uderzyła pracownika obsługi technicznej, który przybył na interwencję, zanim została obezwładniona przez funkcjonariuszy ochrony, a następnie przez żołnierzy z Sentinel Force. Zidentyfikowany jako Tigan Cheikh L., został zatrzymany.
CZYTAJ DALEJ

wpolityce.pl: Czy Lange vel Gontarczyk straci państwowe odznaczenie? To ona inwigilowała ks. Blachnickiego

2025-07-12 19:51

[ TEMATY ]

ks. Franciszek Blachnicki

Mateusz Góra

Czy Jolanta Lange vel Gontarczyk straci państwowe odznaczenie? Wszystko na to wskazuje. Jak podaje portal wpolityce.pl, Biuro Odznaczeń i Nominacji KPRP przygotowało projekt postanowienia prezydenta Andrzeja Dudy w tej sprawie. To efekt petycji, podpisanej przez wielu sygnatariuszy, przesłanej przez Piotra Woyciechowskiego.

Jak dowiedział się portal wPolityce.pl, Kancelaria Prezydenta RP odpowiedziała na petycję ws. odebrania Lange vel Gontarczyk Srebrnego Krzyża Zasługi nadanego przez Aleksandra Kwaśniewskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję