- Pielgrzymka to dobry sposób, by doświadczyć wspólnoty Kościoła - zauważył ks. Paweł Słabaszewski, kierownik 153. Pieszej Pielgrzymki Piotrkowskiej, która odbywała się pod hasłem „Wspólna droga”, to w nawiązaniu do trwającego w Kościele synodu.
Jak zauważył kapłan „dzisiaj ludzie mają poczucie, że z wyznawaną wiarą są sami, a pielgrzymka pokazuje, że obok nas są inni, którzy myślą podobnie, mają takie same wartości”. - To dodaje odwagi i siły, by Tego w Którego wierzę nie wstydzić się - podkreślił kierownik pielgrzymki. Dodał, że rekolekcje w drodze, to dobry czas, by uczyć się odpowiedzialności za Kościół, by zobaczyć, że w Kościele każdy ma swoje miejsce i swoją misję.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Pielgrzymuję siódmy raz, wspólnota dodaje mi sił - potwierdził pan Stefan i podkreślił, że czym więcej kilometrów w nogach, tym więcej ma werwy, bo właśnie wspólna droga, modlitwa, śpiew, unoszą go.
Piotrkowska kompania przychodzi zawsze na odpust Matki Bożej Szkaplerznej. - To nasza tradycja - mówią z dumą i podkreślają, że bardzo chcą ją pielęgnować.
Pątnicy przemierzali szlak w trzech grupach: maryjnej, patriotycznej i młodzieżowej św. Jana Pawła II.
Reklama
Ola jest przedstawicielką młodych. - Złożyłam przy figurze Matki Bożej kwiaty, żeby podziękować Jej za wszystko i prosić o zdrowie dla rodziny. Mamy bardzo dużo piosenek, układów muzycznych, czujemy się bardzo swobodnie i dzięki temu jest nam wspaniale - powiedziała.
Ks. Jacek Tyluś kierownik grupy pierwszej zauważył, że charakteryzuje się ona tym, że szybko idzie, z pośpiechem, i zawsze jest przed czasem na postoju. - Jest to grupa maryjna, więc w drodze były rozważenia o Matce Bożej. Przybywamy na odpust Matki Bożej Szkaplerznej i pięknym zwyczajem naszej grupy jest to, że o północy, kiedy już jest 16 lipca celebrujemy Mszę św. i sporo osób przyjmuje szkaplerz. To jest zobowiązanie do końca życia, które przekłada się na codzienność - podkreślił kapłan.
Po dwóch latach obostrzeń tegoroczna pielgrzymka odbywała się w tradycyjnej formule, z trzema noclegami na trasie.
Piotrkowscy pielgrzymi jutro o 8.15 wezmą udział we Mszy św. w Kaplicy Matki Bożej. Pozostaną na Jasnej Górze do sobotniego odpustu.