Reklama

Wiara

Dlaczego człowiek potrzebuje modlitwy?

Człowiek jest powołany do życia w relacji z Bogiem, a najlepszą formą budowania tej więzi jest modlitwa. Ks. prof. Józef Naumowicz, propagator modlitwy Jezusowej, odpowiada na pytanie, czemu człowiek potrzebuje modlitwy.

[ TEMATY ]

modlitwa

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Człowiek potrzebuje rozmowy z Bogiem

„Dlaczego ptaszek śpiewa? Bo taka jest jego natura – mówi ks. prof. Józef Naumowicz. – I podobnie człowiek stworzony jest przez Pana Boga. Jeżeli nie utrzymuje tej relacji ze swoim Ojcem, w prawdzie niewidzialnym, ale rzeczywiście istniejącym, to staje się człowiekiem coraz bardziej ubogim, zagubionym w tym świecie. Człowiek potrzebuje rozmowy z Bogiem i jeżeli tej rozmowy nie prowadzi, bardzo wiele na tym traci. Stąd modlitwa jest istotą chrześcijańskiego życia duchowego. Modlitwa w różnym wymiarze, różnego rodzaju. Taki szczyt modlitwy to jest zawsze udział w Eucharystii, ale poza tą modlitwą wspólnotową bardzo ważna jest też modlitwa indywidualna. Oczywiście, modlitwa wspólnotowa w różnych grupach jest bardzo cenna, ale modlitwa indywidualna powinna być odmawiana regularnie każdego dnia i lepiej jeżeli na tę modlitwę znajdziemy więcej czasu. I lepiej, jeżeli modlitwa nie ograniczy się tylko do tego czasu, kiedy kończymy dzień. Albo do czasu, kiedy przypominamy sobie o Panu Bogu w ciągu dnia, kierując do Niego akty strzeliste. Możemy w ciągu dnia odmówić koronkę do Miłosierdzia Bożego. Dzięki modlitwie człowiek staje się pełniejszy, ponieważ dla niego rzeczą naturalną jest relacja z Bogiem. Jeżeli tej relacji z Bogiem nie ma przez modlitwę, stajemy się człowiekiem ubogim, rozdartym. Tak jak święty Augustyn mówił: niespokojnym. Niespokojne jest serce nasze dopóki nie spocznie w Bogu, dopóki nie nawiąże z Bogiem i naszym Ojcem prawdziwej relacji”.

Pan Jezus też się modlił

„Życie bez modlitwy jest możliwe z tym, że nie jest to życie chrześcijańskie, ponieważ chrześcijaństwo to jest więź z Bogiem. Jeżeli nie ma więzi z Bogiem, czy to przez udział w sakramentach, czy przez modlitwę codzienną, regularną wtedy stajemy się coraz bardziej oddaleni od Boga. To tak jak z człowiekiem. Jeżeli nie rozmawiamy z nim, tracimy z nim więź. A dlaczego mamy się modlić? Dlatego że sam Pan Jezus się modlił. To jest ciekawe, że Bóg zna nasze potrzeby, bo zna nasze intencje. I modlitwa nie jest potrzebna Panu Bogu. Potrzebna jest nam, bo my przez modlitwę odnajdujemy nie tylko Boga. Relację z Nim umacniamy, ale także odnajdujemy sens naszego życia. Modlitwa pomaga nam spojrzeć na nasze życie w świetle wiary, pomaga nam odnaleźć miłość, odnaleźć nadzieję. I dlatego modlitwa jest bardzo ważnym elementem życia duchowego. Poza takimi modlitwami codziennymi, czy koronką do Miłosierdzia Bożego, udziałem we Mszy świętej bardzo ważny jest różaniec. To jest modlitwa polegająca na powtarzaniu pozdrowienia anielskiego, słów skierowanych do Maryi, a przez Maryję do Jezusa, naszego Zbawiciela”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-08-17 19:34

Ocena: +16 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Omadlają kapłanów

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 18/2018, str. I

[ TEMATY ]

modlitwa

wspólnota

Karolina Krasowska

Przyjaciele Paradyża z Lubska z proboszczem i opiekunem grupy

Przyjaciele Paradyża z Lubska z proboszczem i opiekunem grupy

W niedzielę 6 maja odbywa się doroczna pielgrzymka Przyjaciół Paradyża do naszego diecezjalnego Wyższego Seminarium Duchownego. Do Paradyża przybywają m.in. członkowie wspólnoty działającej przy parafii Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Lubsku

Grupa z Lubska liczy obecnie 15 osób. Jej opiekunem jest ks. Adam Roguski. Od 2006 r. liderką wspólnoty jest Stefania Hepner. Głównym zadaniem Przyjaciół Paradyża jest codzienna, regularna modlitwa za całe duchowieństwo, za powołanych, o nowe powołania kapłańskie i zakonne oraz za Seminarium Duchowne w Paradyżu. – Codziennie odmawiamy dziesiątkę Różańca i modlitwę Przyjaciół Paradyża oraz inne modlitwy dodatkowe. Grupa jest aktywna, wszyscy należą do wspólnoty Żywego Różańca, zaś część osób do Stowarzyszenia Cudownego Medalika. Zawsze w pierwszy czwartek miesiąca adorujemy Pana Jezusa. Jest Msza św. i spotkanie formacyjne – mówi p. Stefania. – Takich mamy kapłanów, jakich sobie wymodlimy. Dlatego trzeba się za nich modlić, a nie tylko ich krytykować, bo nie ma niedobrych księży, są tylko mało omodleni – dodaje.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: cnoty teologalne pozwalają nam działać jako dzieci Boże

2024-04-24 10:07

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

O znaczeniu cnót teologalnych: wiary, nadziei i miłości w życiu moralnym chrześcijanina mówił dziś Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej. Zaznaczył, że pozwalają nam one działać jako dzieci Boże.

Na wstępie papież przypomniał, że każdy człowiek jest zdolny do poszukiwania dobra, jednakże chrześcijanin otrzymuje szczególną pomoc Ducha Świętego, jaką są wspomniane cnoty teologalne. Cytując Katechizm Kościoła Katolickiego Franciszek podkreślił, że „są one wszczepione przez Boga w dusze wiernych, by uzdolnić ich do działania jako dzieci Boże i do zasługiwania na życie wieczne” (n. 1813).Dodał, iż wielkim darem cnót teologalnych jest egzystencja przeżywana w Duchu Świętym. Są one wielkim antidotum na samowystarczalność i zarozumiałość, czy pokusę wywyższania samych siebie, obracania się wokół swego „ja”.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję