Reklama

Jak czytać Pismo Święte?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielu ludzi, czytając niektóre księgi Starego Testamentu, nie może sobie poradzić z tekstami, w których jest mowa o przemocy. Ludzie zastanawiają się, jak to możliwe, aby miłosierny i dobry Bóg pozwalał na zabójstwa. Niektórym wydaje się nawet, że Bóg czczony przez Izraelitów pochwalał takie postępowanie. Wątpliwości generowane są m.in. lekturą Księgi Sędziów, gdzie co rusz napotykamy teksty, które mogłyby nawet dziś posłużyć jako gotowe scenariusze batalistycznych filmów.
Trzeba nam sobie zdawać sprawę z tego, że nie możemy na starożytną literaturę patrzeć przez pryzmat współczesnych etycznych poglądów, wypracowanych przez setki pokoleń. Dotyczy to również tekstów religijnych. Jeśli zaś chodzi o przywołaną Księgę Sędziów, niektóre jej fragmenty mogą mieć ponad 3 tys. lat. Przypuszcza się bowiem, że jej piąty rozdział (tzw. pieśń Debory i Baraka) powstał na przełomie XII i XIII stulecia przed Chrystusem. Treść zaś tego starotestamentowego utworu odzwierciedla czasy, w których dopiero kształtowała się narodowa świadomość Izraelitów. Dokonywało się to m.in. przez wojny prowadzone w obronie ziemi, którą naród wybrany otrzymał od Boga. Dlatego też nie powinniśmy się dziwić, że w Księdze Sędziów czytamy o zabijaniu.
Niestety, do tej pory w mentalności nie tylko ludów semickich, do których należą też Izraelici, drzemie przekonanie o natychmiastowym odwecie za wyrządzoną krzywdę. Trzeba również nam wiedzieć, że do kwestii życia ludzkiego podchodzi się tam nieco inaczej niż u nas, czyli w kulturze opartej na myśli grecko-rzymskiej. Nasze podejście można nazwać indywidualistycznym. Podejście zaś ludów zamieszkujących Bliski Wschód można nazwać kolektywistycznym. Dla Semitów rzeczą normalną jest poświęcenie życia jednostki dla dobra jakiejś społeczności. Mamy na to dowód choćby w Ewangelii według św. Jana, gdzie najwyższy kapłan Kajfasz mówi o Jezusie: „Wy nic nie rozumiecie i nie bierzecie tego pod rozwagę, że lepiej jest dla was, aby jeden człowiek umarł za lud, niżby miał zginąć cały naród” (11, 50).
Do przetrwania w trudnym klimacie Bliskiego Wschodu potrzeba dobrze zorganizowanej społeczności. Jej prawom podporządkowuje się jednostka. Dlatego też dla zamieszkujących te tereny normalne było (poniekąd nadal tak jest), że można poświęcić indywidualne ludzkie istnienie, aby inni mogli bez przeszkód kontynuować bezpieczną egzystencję. Czytając zatem w Biblii o zabijaniu, nie możemy zapominać o kulturowym kontekście, w którym powstawały jej konkretne księgi.

Kontakt: biblia@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: Mewa na dachu Kaplicy Sykstyńskiej "królową" mediów społecznościowych

2025-05-07 22:16

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Mewa siedząca długo na dachu Kaplicy Sykstyńskiej koło komina stała się w środę "królową" mediów społecznościowych. Obraz komina wraz z czuwającym przy nim pokaźnej wielkości ptakiem transmitowały przez ponad trzy godziny media na całym świecie dzięki zainstalowanej tam watykańskiej kamerze.

W mediach społecznościowych po pierwszym dniu konklawe i głosowaniu, zakończonym brakiem wyboru papieża, pojawiło się bardzo dużo komentarzy, których bohaterką jest właśnie rzymska mewa. Czasem dosiadała się do niej także druga.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Re: módlmy się o dobry i zgodny wybór papieża

2025-05-07 10:50

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

W intencji dobrego wyboru 267 Biskupa Rzymu modlili się dzisiaj kardynałowie, biskupi, duchowieństwo i wierni podczas Mszy św. „Pro eligendo Romano Potifice” w bazylice watykańskiej. Celebracji przewodniczył Dziekan Kolegium Kardynalskiego, 91-letni kard. Giovanni Battista Re.

W modlitwie kolekty celebrans prosił: „Boże, który jesteś odwiecznym Pasterzem i z ojcowską troską prowadzisz swoją owczarnię, obdarz swój Kościół pasterzem, który będzie Tobie miły świętością życia, czujny i troskliwy w opiece nad Twoim ludem”.
CZYTAJ DALEJ

„Pokój Łez” - miejsce, w którym kardynał staje się papieżem

2025-05-08 08:33

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Na ścianie Sądu Ostatecznego w Kaplicy Sykstyńskiej, po obu stronach ołtarza, znajdują się dwoje zamkniętych, niezbyt dużych drzwi. Te po lewej prowadzą do tak zwanego „Pokoju Łez”, do którego tuż po wyborze wchodzi nowo wybrany papież, aby przebrać się i na kilka minut oddać się modlitwie. Jak mówi ks. prałat Marco Agostini, ceremoniarz papieski, tam papież uświadamia sobie, kim się stał, kim od tego momentu będzie.

Po ogłoszeniu wyboru w Kaplicy Sykstyńskiej kardynał, który uzyskał wymaganą liczbę głosów udaje się do małego pomiedzczenia sąsiadującego z Kaplicą Sykstyńską. Ta ciasna przestrzeń ze sklepieniem, na którym zachowały się fragmenty fresków, kontrastuje z oszałamiającym pięknem samej Kaplicy. Po jednej stronie dwa ciągi schodów, na przeciwległej ścianie okno zasłonięte kotarą. Wyposażenie stanowi ciemne drewniane biurko i dwa krzesła, czerwona sofa i wieszak na ubrania. Wystrój jest skromny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję