Reklama

Kościół

Z różańcem w ręku po dar pokoju

#NiezbędnikRóżańcowy: „Błogosławiona jesteś między niewiastami!’”

Dzisiejsze słowa Pozdrowienia Anielskiego, które chcemy rozważyć nie były jedynymi i pierwszymi wypowiedzianymi na kartach Pisma Świętego. Już w Starym Testamencie słyszymy słowa błogosławieństwa wypowiedziane wobec dwóch kobiet.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

WSPÓLNA MODLITWA
4 października
RÓŻANIEC - TAJEMNICE BOLESNE

„Różańcem przez Słowo” napisane przez ks. Michała Lubowickiego, czyli wędrujemy z różańcem w ręku przez październikowe czytania, które daje nam liturgia Kościoła.

Wypowiadano je w bardzo znamiennych okolicznościach: słowami tymi uczczone zostały kobiety, które miały odwagę z narażeniem własnego życia zabić wodza śmiertelnie zagrażających ludowi Bożemu wojsk nieprzyjacielskich. Pierwszą z nich była dzielna Jael, która zwabiła do swojego namiotu Siserę, wodza wojsk kananejskich, a kiedy ten zasnął, zmiażdżyła mu głowę palem od namiotu. Czytamy w Księdze Sędziów, że Debora i Barak śpiewali potem: „Niech Jael będzie błogosławiona wśród niewiast, wśród niewiast żyjących w namiotach niech będzie błogosławiona” (Sdz 5,24).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na podobne słowa zasłużyła sobie również dzielna Judyta. Kiedy oblężone przez nieprzyjaciół miasto Betulia już padało z wycieńczenia i wszyscy utracili nadzieję na jego ocalenie, wówczas Judyta uzbroiła się wiarą w moc Bożą, udało się jej dotrzeć do wodza wojsk nieprzyjacielskich, Holofernesa, i wróciła do miasta z jego głową w worku. Po powrocie Judyty jeden z przywódców oblężonego miasta Ozjasz błogosławił ją w następujących słowach: „Błogosławiona jesteś, córko, przez Boga Najwyższego spomiędzy wszystkich niewiast na ziemi” (Jdt 13,18).

Reklama

Po raz trzeci na kartach Pisma Świętego – już w Nowym Testamencie - słowa tego błogosławieństwa wypowiedziane zostały właśnie do Maryi. Słowa te wypowiedziane przez Archanioła Gabriela w scenie zwiastowania powtórzy później krewna Maryi, Elżbieta podczas nawiedzenia jej domu przez Maryję. Dlaczego te słowa skierowane są do Maryi? Do tej cichej i skromnej Dziewczyny z Nazaretu?

Odpowiedź na to pytanie jest prosta. Maryja została przez Boga wybrana by zrodziła Syna Bożego. Ten Boży wybór ma jeszcze jedną tajemnicę: Bóg powołał Maryję do walki już nie z jakimś tam Siserą czy Holofernesem. ale postawił Ją przeciwko temu naszemu nieprzyjacielowi, który doprowadził do grzechu naszych prarodziców. To właśnie do Maryi odnosi się proroctwo, znajdujące się niemal na samym początku Pisma Świętego, w trzecim rozdziale Księgi Rodzaju. Są to słowa wypowiedziane przez Pana Boga w rozmowie z szatanem: „Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie a Niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje, a Potomstwo Jej: Ono zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę” (Rdz 3,15).

Przywołajmy jeszcze w naszym rozważaniu wyśpiewany przez Maryję w domu Zachariasza i Elżbiety hymn Magnificat. Maryja aż dwa razy wyśpiewuje w nim o swoim wywyższeniu: „Bo wejrzał Pan na uniżenie swojej służebnicy”. I nieco dalej: „Okazał moc swego ramienia. (...) strącił władców z tronu, a wywyższył pokornych”. Słowa te skłaniają nas do wniosku, że wszystko, co dotyczy Maryi, jest jedyne w swoim rodzaju. Ona jest jedyną spośród miliardów ludzi, którą Bóg wybrał na matkę swojego Syna.

Reklama

I na koniec wspomnienie mojego dzieciństwa. W mojej rodzinie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Do domu mojej cioci przybyła figurka Matki Bożej Fatimskiej. Jedna ze starszych pań – nieodżałowanej pamięci pani Stasia – wyśpiewała piękne różańcowe rozważania. Było to wówczas jeszcze piętnaście tajemnic po dwie zwrotki do każdej tajemnicy. Pani Stasia śpiewała je na klęczkach. Do dziś słyszę jej śpiew i widzę jej wzrok utkwiony w Matce Bożej.

Podziel się cytatem

W pierwszej tajemnicy radosnej śpiewała: Między wielu niewiastami najgodniejszą byłaś Ty, nosić Króla nad królami – o Maryjo, chwała Ci.

Radujmy się tym wywyższeniem Maryi. Bo Ona, Matka Syna Bożego, jest również Matką naszą. Jej wywyższenie jest znakiem, że nas wszystkich Bóg szczególnie umiłował. Jest ono także gwarancją, że my wszyscy dostąpimy kiedyś takiego wywyższenia, jakiego „ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie może ogarnąć” (1 Kor 2,9).

Promuj akcję na swojej stronie internetowej

Wklej kod na swojej stronie internetowej (750px x 200px)

#NiezbędnikRóżańcowy
<a href="https://www.niedziela.pl/niezbednikrozancowy"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-niezbednik-rozancowy-750x200.jpg" alt="niedziela.pl - #NiezbędnikRóżańcowy" /></a>

Wklej kod na swojej stronie internetowej (300px x 300px)

#NiezbędnikRóżańcowy
<a href="https://www.niedziela.pl/niezbednikrozancowy"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-niezbednik-rozancowy-300x300.jpg" alt="niedziela.pl - #NiezbędnikRóżańcowy" /></a>

Jeżeli potrzebujesz banera o innym rozmiarze lub umieściłeś baner, napisz do nas: internet@niedziela.pl

2022-10-03 21:30

Oceń: +31 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maryja prosi o różaniec – Pompeje

[ TEMATY ]

różaniec

październik

Matka Boża Pompejańska

#NiezbędnikRóżańcowy

pl.wikipedia.org

W naszej różańcowej wędrówce przywędrowaliśmy na ziemię włoską, do Pompei, gdzie w 1872 r. nowo nawrócony Bartolomeo Longo, przyjechawszy do Pompei „wędrował po okolicy, przechodząc w pobliżu znajdującej się tam kapliczki, usłyszał wyraźnie jakiś głos, który powiedział do niego: "Kto szerzy różaniec, ten jest ocalony! To jest obietnica samej Maryi".

Usłyszawszy te słowa, nie zastanawiał się nawet przez moment. Jeszcze nie otrząsnął się ze zdumienia, a już obiecał Maryi, że do końca swoich dni będzie rozpowszechniał różaniec.. W tej samej chwili dzwony kościelne uderzyły na Anioł Pański. Bartolomeo uklęknął do pierwszego różańca związanego ze złożoną przysięgą”...
CZYTAJ DALEJ

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię św. podczas Eucharystii?

2025-09-27 20:03

[ TEMATY ]

Eucharystia

Komunia św.

Karol Porwich/Niedziela

W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików.

Nieprawda. W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików: „Katolicy w pełni uczestniczą w Eucharystii, kiedy otrzymują Komunię św., wypełniając nakaz Chrystusa o spożywaniu Jego Ciała i piciu Jego Krwi. Osoba przystępująca do Komunii św. nie może być w stanie grzechu ciężkiego, musi powstrzymać się od jedzenia na godzinę przed przystąpieniem do Komunii i dążyć do życia w miłości i zgodzie z bliźnimi. Osoby pozostające w stanie grzechu ciężkiego muszą najpierw pojednać się z Bogiem i z Kościołem w sakramencie pokuty. Częste przystępowanie do sakramentu pokuty jest zalecane dla wszystkich wiernych”.
CZYTAJ DALEJ

Sukces mierzy się ciężką pracą! [Felieton]

2025-09-29 10:39

youtube.com

Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.

Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję