Reklama

Odsłony

Jak mrówki?

Niedziela Ogólnopolska 17/2008, str. 26

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bezruch duszy bywa nadrabiany gorączkową ruchliwością ciała.

*

Podczas jesiennej powodzi na Podhalu ludzie stojący na wale przypatrywali się dziwnemu zjawisku: góralskiemu kapeluszowi, który płynął po wezbranej wodzie raz w jedną, a raz w drugą stronę, wręcz pod prąd. Po jakimś czasie ktoś wyjaśnił, że nic w tym dziwnego - to tylko Franek Gąsienica orze swoje pole.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

*

Reklama

Św. Franciszkowi wielu przypisuje sentymentalną miłość do zwierząt, nawet chyba większą niż do ludzi (Pana Boga tacy zwykle tu przemilczają). Jednak, kiedy sięgnie się do mniej ckliwych źródeł, to odkrywa się, że ów Święty nie znosił much, i nie kochał poczciwych mrówek.
Kiedyś, gdy bracia wędrowali przez las na Monte Subasio, br. Leon stanął przy sporym mrowisku i zagadnął idącego na końcu św. Franciszka: „Czy sam nie nauczałeś nas, że nie należy przechodzić obojętnie obok doskonałości cudów Bożego stworzenia, lecz dziękować Mu za każdy napotkany?”. Franciszek skinął głową. A Leon mówił dalej: „Pamiętam, jak powiedziałeś o tym, gdy przy drodze ujrzeliśmy misternie utkaną pajęczynę. A potem, gdy przeniosłeś z drogi na trawę ślimaka, i powiedziałeś, że należy pomagać braciom i siostrom zwierzętom. Pamiętam też, gdy usłyszeliśmy głos kosa, pouczyłeś nas, że uczyć się mamy od doskonałości natury. Nieprawdaż?”. Franciszek nie zaprzeczył. A Leon wskazał na mrowisko i rzekł z wyrzutem: „Przechodzimy codziennie obok tego kopca, który dla tych maleńkich mrówek jest większy niż Wieża Babel, ale ty ani razu nie zatrzymałeś się przy nim. Mam wrażenie, że ty nie kochasz tych pracowitych stworzeń”. Franciszek odrzekł wtedy: „Patrz, Leonie, jak te mrówki wznoszą tę swoją budowlę, nie zatrzymując się i nie odpoczywając. Nie spojrzą nawet w niebo. Ta zawzięta pracowitość naszych małych sióstr przeraża mnie i budzi obawę, że kiedyś ludzie mogą wziąć z nich przykład i nie będą znać już niczego poza swoją pracą, będąc przy niej coraz smutniejszymi. Smutek bowiem jest chorobą wyniesioną z budowania Wieży Babel, którą zresztą opuszczono”.

*

Zawzięta praca, pozorowanie zapracowania, pracoholizm… to jakieś znaki tych czasów. Czy nie jest to przejaw okropnego wręcz lenistwa duchowego (zwanego kiedyś acedią i uznawanego za ósmy, najgorszy grzech główny), pokrywanego zewnętrznym zakrzątaniem, mnożeniem sobie zajęć, zaaferowaniem wszystkim tym, co podtrzymuje bezmyślność w tym - perfekcyjnym często - zabieganiu po błędnym kole?

*

„Lenistwo jest głupotą ciała, a głupota jest lenistwem ducha”.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA/ Prezydent do Polonii: jestem i zawsze będę z wami w pielęgnowaniu narodowych wartości

2025-09-22 07:20

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

PAP/Leszek Szymański

Prezydent Karol Nawrocki zapewnił w niedzielę w Doylestown na spotkaniu z przedstawicielami Polonii, że jest i zawsze będzie z nimi w pielęgnowaniu narodowych wartości. Podkreślił, że uważa ich za ważnych ambasadorów polsko-amerykańskiej współpracy.

Prezydent wraz z małżonką Martą Nawrocką przebywa z wizytą w USA. W niedzielę para prezydencka odwiedziła Narodowe Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown, nazywane „amerykańską Częstochową”, spotkała się też z Polonią.
CZYTAJ DALEJ

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

2025-09-18 09:34

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości. Jezus uczy, że kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie.

Jezus powiedział do uczniów: «Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek. Przywołał więc go do siebie i rzekł mu: „Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządzania, bo już nie będziesz mógł zarządzać”. Na to rządca rzekł sam do siebie: „Co ja pocznę, skoro mój pan odbiera mi zarządzanie? Kopać nie mogę, żebrać się wstydzę. Wiem już, co uczynię, żeby mnie ludzie przyjęli do swoich domów, gdy będę odsunięty od zarządzania”. Przywołał więc do siebie każdego z dłużników swego pana i zapytał pierwszego: „Ile jesteś winien mojemu panu?” Ten odpowiedział: „Sto beczek oliwy”. On mu rzekł: „Weź swoje zobowiązanie, siadaj prędko i napisz: pięćdziesiąt”. Następnie pytał drugiego: „A ty ile jesteś winien?” Ten odrzekł: „Sto korców pszenicy”. Mówi mu: „Weź swoje zobowiązanie i napisz: osiemdziesiąt”. Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z podobnymi sobie ludźmi niż synowie światłości. Ja też wam powiadam: Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. Kto w bardzo małej sprawie jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w bardzo małej sprawie jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzaniu niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, to kto wam prawdziwe dobro powierzy? Jeśli w zarządzaniu cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, to któż wam da wasze? Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!»
CZYTAJ DALEJ

Kup książkę: „To ja, Andrzej Duda”

2025-09-22 12:49

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

red

Książka podsumowująca jedną z najważniejszych prezydentur w dziejach III RP.

W publikacji „To ja, Andrzej Duda” były prezydent ujawnia kulisy decyzji i wydarzeń, które zaważyły na losach Polski i Europy. Bez upiększeń i cenzury pisze o tym, co przez dziesięć lat piastowania najważniejszego urzędu państwowego go spotkało i jakimi kryteriami kierował się przy prezydenckich wyborach. To lektura, która przybliża nam jedną z najbardziej udanych i przełomowych prezydentur, a zarazem zapis ważnych momentów historii najnowszej naszego państwa i Europy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję