Reklama

Niedziela Łódzka

W Łodzi „wybuchła” Polska

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Muzeum Miasta Łodzi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W listopadzie 1918 r. zaczęła odradzać się niepodległa Polska. Kiedy w 1914 r. zrodził się na nieznaną dotąd skalę światowy konflikt zbrojny zwany Wielką Wojną tylko nieliczni upatrywali w nim szansę na powstanie suwerennej Polski. Po raz pierwszy od przeszło wieku nasi zaborcy – Rosjanie, Niemcy i Austriacy – stanęli naprzeciw siebie roniąc krew w walce o kaprysy „wielkich” ówczesnego świata. Łódź, po klęsce Rosjan w tzw. operacji łódzkiej w grudniu 1914 r., na prawie cztery lata znalazła się pod niemiecką okupacją, a włączenie tych ziem do Niemiec usankcjonował zawarty z bolszewikami traktat brzeski w marcu 1918 r. Głód, szerzące się choroby oraz wszechogarniający rekwizycyjny i policyjny terror wzmogły antyniemieckie nastroje Polaków.

Z kolei niepowodzenia na froncie oraz socjalistyczna rewolucja w Berlinie dawały nadzieję na odzyskanie upragnionej wolności. I tak się stało. Dnia 11 listopada 1918 r., kiedy cały świat świętował zakończenie najkrwawszej wojny w historii, nad Wisłą „wybuchła” Polska. Doszło do masowego rozbrajania Niemców, a powołana przez okupanta Rada Regencyjna przekazała władzę zwierzchnią nad tworzącym się wojskiem polskim Józefowi Piłsudskiemu. Wieść o przybyciu do Warszawy Józefa Piłsudskiego oraz pogłoski o rychłej ewakuacji Niemców mobilizowały Polaków do wywołania w Łodzi starć, które miały symbolicznie zaakcentować wyzwolenie się spod władzy zaborców. Gotowych do podjęcia akcji zbrojnej było prawie tysiąc osób. Na zwołanym przez nadburmistrza Łodzi Leopolda Skulskiego spotkaniu z przedstawicielami grup bojowych uzgodniono datę rozpoczęcia akcji przeciwko Niemcom na 12 listopada. Walki jednak wybuchły spontanicznie wieczorem 11 listopada.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Około godziny 17 przed budynkiem Grand Hotelu na ul. Piotrkowskiej doszło do starcia grupy polskiej młodzieży z demonstrującymi żydowskimi socjalistami, skandującymi okrzyki popierające rewolucję bolszewicką. Bójkę rozpędziła policja i wojsko, co wywołało falę ataków na napotkanych niemieckich policjantów i żołnierzy. Grupy bojowe włączyły się w tę akcję i przystąpiły do zajmowania posterunków w mieście i rozbrajania wojskowych. Byli żołnierze I Korpusu Polskiego w Rosji, tzw. dowborczycy zajęli biura niemieckie w Grand Hotelu. Po trzykrotnym szturmie zajęto także budynki wojskowej bazy samochodowej przy ul. Emilii (dziś ul. bpa Tymienieckiego). Bojówkarze Organizacji Wojskowej Narodowego Związku Robotniczego przejęli kontrolę nad posterunkami rewirów policyjnych w śródmieściu, biurem policji kryminalnej, magazynami, a także stacjami kolejowymi na Chojnach, Widzewie i Karolewie. Dwukrotnie zajmowano budynki Dworca Kaliskiego oraz Fabrycznego. Z kolei członkowie Pogotowia Bojowego Polskiej Partii Socjalistycznej zajęli peryferyjne posterunki policji oraz Monopol Spirytusowy, zaś żołnierze Polskiej Organizacji Wojskowej siedzibę Prezydium Policji przy al. Kościuszki. Przeprowadzono także ataki na magazyny żywności. Do godziny 21.30 grupy bojowe zajęły większość obiektów, w których mieściły się policyjne i cywilne instytucje niemieckie. Na budynkach zawisły polskie flagi. W tym czasie do nadburmistrza Leopolda Skulskiego przybyła niemiecka delegacja z prośbą o rozpoczęcie rozmów i zatrzymanie akcji rozbrajania żołnierzy w zamian za wycofanie się wojska z miasta.

Porozumienie zawarto 12 listopada, o godzinie 2 w nocy. Pod względem zaciętości starć, liczby ofiar oraz przejętej broni i sprzętu wojskowego łódzka akcja rozbrajania Niemców była jedną z największych wystąpień Polaków w listopadzie 1918 r. Wydarzenia te były jedynie początkiem odradzania się państwa polskiego. O pełną wolność Polska musiała walczyć jeszcze przez kolejne lata. 

2022-11-11 09:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Słowo i Muzyka u Jezuitów

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Marek Kamiński

W Sanktuarium Najświętszego Imienia Jezus w Łodzi przy ul. Sienkiewicza 60 rozpoczął się XIII Międzynarodowy Festiwal Muzyczny Słowo i Muzyka u Jezuitów im. prof. Teresy Żylis – Gara.

wzbogaciła się o nowy fortepian. Na koncercie inauguracyjnym fortepianowi nadano imię

CZYTAJ DALEJ

Tak, proszę, Jezu Chryste, obmyj mnie

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Pio Si/pl.fotolia.com

Rozważania do Ewangelii J 13, 1-15.

Wielki Czwartek, 28 marca

CZYTAJ DALEJ

Wspaniałe świadectwo wrażliwości liturgicznej

2024-03-28 12:37

[ TEMATY ]

Msza Wieczerzy Pańskiej

parafia św. Stanisława Kostki w Zielonej Górze

procesja z darami

Archiwum parafii

Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii - mówi Iwona Szablewska (pierwsza z prawej)

Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii - mówi Iwona Szablewska (pierwsza z prawej)

Parafia wprawdzie niewielka, ale zaangażowanie i hojność wiernych – bardzo duże. Parafia św. Stanisława Kostki to zielonogórski fenomen. W tym roku na procesję z darami na Mszę Wieczerzy Pańskiej uzbierano tam ogromną sumę, a w samą procesję zaangażowało się ponad 200 osób!

- Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii, bardzo związana z tym jak mocno stawiamy na liturgię i na edukację liturgiczną wszystkich wiernych – mówi Iwona Szablewska, wiceprzewodnicząca duszpasterskiej rady parafialnej i precentorka. - Jesteśmy bardzo małą parafią jak na realia Zielonej Góry, bo liczymy 3,5 tys. mieszkańców, a do kościoła w niedzielę na Mszę św. regularnie przychodzi 400 osób. W procesję z darami w tym roku zaangażowało się 250 osób. To ponad 70 rodzin, co daje nam 150 osób, i kolejne 100 osób, niepowtarzalnych, to ci, którzy są we wspólnotach. Zwyczaj jest taki, że w ciągu roku przyglądamy się, co jest tak naprawdę potrzebne jeszcze do sprawowania liturgii, a że jesteśmy młodą parafią „na dorobku” to wiele rzeczy nam brakowało, więc zawsze staramy się ustalać priorytety z proboszczem i służbą liturgiczną – podkreśla pani Iwona. Dodaje, że we wszystkim ważna jest też transparentność, by ofiarodawcy mieli świadomość, na co i w jaki sposób zostały rozdysponowane pieniądze. - W procesję z darami czynnie zaangażowało się 62,5% parafian. To wspaniałe świadectwo wrażliwości liturgicznej, dbania o jej piękno – to wszystko dla naszego Pana Jezusa Chrystusa – mówi Iwona Szablewska.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję