Reklama

O postanowieniach słów kilka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Młody człowiek chce się rozwijać, poszukiwać prawdy, pełni i sensu życia, a co za tym idzie - zmieniać. Tak więc - rozwijać. Pokolenie młodych jest pokoleniem ludzi odważnych i wolnych. Młodzi mają świetny słuch i wzrok, a także czujność. Każdy człowiek ma w siebie wpisaną potrzebę miłości. Młodzi chcą być napełnieni sensem, by dawać go drugim. Jan Paweł II powiedział: „Świętymi bądźcie!”. Młodzi chcą przekroczyć siebie, wyjść ze swoich przyzwyczajeń i obciążeń i z nową siłą podejmować wyzwania, jakie stawia przed nimi życie. Nie chcą być manipulowani przez konsumpcyjny świat, który pozbawia ich indywidualności i pragnie usadzić w szeregu przeciętnych biorców akceptujących rzeczywistość, kwitując całość zdaniem - jesteśmy tylko ludźmi.
O. Jan Góra, Poznań

W postanowieniach nie chodzi o to, byśmy okazali się na koniec Adwentu wielkimi zwycięzcami, herosami, ale tymi, którzy w słabości kroczą za Zwycięzcą. Św. Franciszek często powtarzał swoim braciom zdanie: „Bracia, zaczynajmy od nowa, bo dotąd niceśmy jeszcze nie uczynili”. Bóg jest po naszej stronie, pragnie naszego zbawienia i szczęścia. Oderwijmy więc wzrok od samych siebie i skierujmy nasze spojrzenia na Boga, który jest Miłością. Tylko ta Miłość uczyni nas prawdziwie szczęśliwymi.
Br. Paweł Teperski, Kraków

W postanowieniach potrzebna jest rozwaga. Stawianie sobie zbyt wygórowanych postanowień może się skończyć rezygnacją. Ważne, by kierować się miłością do siebie, ale nie egoizmem. Zaakceptowanie siebie takim, jakim się jest - jednak nie bez rezygnowania z pracy nad sobą. Ważne, by pamiętać, że Chrystus umarł za mnie i moje grzechy, nie za mnie idealnego. Mam prawo do słabości. Ale mam też obowiązek nad sobą pracować. Najlepiej przeżywać Adwent, mając świadomość, że Chrystus przychodzi nie tylko w święta Narodzenia Pańskiego, ale każdego dnia. Całe życie powinno być czasem oczekiwania i gotowości na spotkanie z Jezusem.
Ks. Paweł, Łęczna

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Brat papieża: od dzieciństwa wiedział, że zostanie księdzem

2025-05-09 07:12

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Nie wierzyłem w to, by mój brat mógł zostać wybrany, bo ciągle słyszałem, że Amerykanin nie może zostać papieżem - powiedział w wywiadzie dla telewizji ABC brat Leona XIV, John Prevost. Wyjawił jednak, że papieską przyszłość przepowiedziała mu sąsiadka z Chicago, gdy jeszcze chodził do pierwszej klasy.

John Prevost, emerytowany dyrektor szkoły katolickiej z Chicago, przyznał że był zaskoczony wyborem swojego brata na głowę Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Egzorcyzm papieża Leona XIII

W tak zwanej „starej liturgii”, przed Soborem Watykańskim II, kapłan sprawujący Eucharystię wraz z wiernymi, po zakończeniu celebracji odmawiał modlitwę do Matki Bożej i św. Michała Archanioła. Słowa tej ostatniej ułożył papież Leon XIII, a wiązało się to z pewną niezwykłą wizją, w której sam uczestniczył.

Opisana ona została w krótkich słowach przez przegląd Ephemerides Liturgicae z 1955 r. (str. 58-59). O. Domenico Pechenino pisze: „Pewnego poranka (13 października 1884 r.) wielki papież Leon XIII zakończył Mszę św. i uczestniczył w innej, odprawiając dziękczynienie, jak to zawsze miał zwyczaj czynić. W pewnej chwili zauważono, że energicznie podniósł głowę, a następnie utkwił swój wzrok w czymś, co się unosiło nad głową kapłana odprawiającego Mszę św.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV to Papież głęboko zakorzeniony w myśli i duchowości św. Augustyna

2025-05-09 19:15

[ TEMATY ]

św. Augustyn

Papież Leon XIV

Vatican News

Grób św. Augustyna w Pawii

Grób św. Augustyna w Pawii

Leon XIV jest głęboko zakorzeniony w teologii, a przede wszystkim w duchowości i myśli św. Augustyna – mówi o. Gianfranco Casagrande, kustosz relikwii świętego biskupa Hippony. Jego zdaniem skorzysta na tym cały Kościół. Pomoże to w głębszym przylgnięciu do Chrystusa zmartwychwstałego, bo tylko z tego, jak podkreśla, rodzi się jedność, poczucie, że jesteśmy braćmi i siostrami.

O. Casagrande jest przełożonym wspólnoty augustianów w Pawii, gdzie czczone są relikwie św. Augustyna. Jest przekonany, że ten starożytny Ojciec Kościoła będzie wspierał posługę Leona XIV. Symbolicznym tego wyrazem jest świeca, którą augustianie w Pawii zapalili przy grobie swego założyciela, jak tylko dotarła do nich wiadomość o wyniku konklawe. Jak mówi, to właśnie tu znajduje się też serce nowego Papieża.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję