Reklama

Aparat represji wobec ks. Jerzego Popiełuszki

Niezłomny, mimo prób złamania

Ksiądz Jerzy Popiełuszko świadomie przyjął męczeństwo i do końca był gotów ponieść śmierć za wiarę - to kluczowa teza najnowszej książki wydanej przez IPN

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Publikacja pt. „Aparat represji wobec księdza Jerzego Popiełuszki 1982-1984”, t. I, wydana właśnie przez Instytut Pamięci Narodowej, pokazuje, że jeszcze bardziej oczywiste jest męczeństwo duszpasterza ludzi pracy. Potwierdzają to historycy i naukowcy, w tym także strona kościelna.
- Na tę książkę trzeba patrzeć jak na świadectwo świętości ks. Jerzego i jego gotowość bycia wiernym do końca - mówi abp Kazimierz Nycz, metropolita warszawski, który tuż po objęciu rządów w stolicy zaczął zabiegać, by wszystkie dokumenty na temat ks. Popiełuszki zostały opublikowane. To właśnie abp Nycz jest inicjatorem powstania tej publikacji.

Akcja „Popiel”

Zdaniem prof. Jana Żaryna, szefa pionu edukacyjnego IPN, w zamordowaniu kapłana uczestniczyła cała struktura ówczesnego państwa. - W książce zostały rzetelnie udokumentowane ostatnie miesiące życia ks. Jerzego, a to pozwala stwierdzić, że odpowiedzialność za jego śmierć spada na ścisłe kierownictwo PZPR i MSW, a więc na generałów: Jaruzelskiego i Kiszczaka - twierdzi prof. Żaryn.
Jakie represje stosowano wobec ks. Jerzego? Dotknęły go m.in.: szkalowanie w prasie, wezwania na komendę MO, rewizje, podrzucanie kompromitujących materiałów, areszt, w końcu próby pozbawienia życia - czytamy w książce. Z jej przesłania wynika też, że po pielgrzymce Jana Pawła II do Polski w 1983 r. władze PRL uznały, że Kościół jest dla nich wrogiem numer jeden. Zarówno świeccy, jak i duchowni dostali bowiem od Papieża tak pozytywny ładunek emocji i wartości, że stało się to z punktu widzenia władz groźne. Zastosowały więc wobec Kościoła szantaż: każde „wyjście z kruchty” miało powodować represje. Sięgnęły też do stalinowskich metod - mordów oraz represyjnego prawa. I to wszystko zastosowały m.in. do ks. Jerzego, organizując akcję inwigilacyjną pod kryptonimem „Popiel”. Prześladowanie i zwalczanie ks. Popiełuszki stanowiło zatem część planu walki z Kościołem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Gotowy na śmierć

Ks. Jerzy Popiełuszko świadomie przyjął męczeństwo i do końca był gotów ponieść śmierć za wiarę - to kluczowa teza omawianej publikacji. Stanowi ona zbiór 130 dokumentów źródłowych z archiwów IPN oraz warszawskiej Kurii. Składa się z dwóch części: zawiera materiały dotyczące postępowania przeciw księdzu oraz protokoły z jego przesłuchań, a także przesłuchań świadków, materiały Urzędu ds. Wyznań. Znalazły się także donosy na ks. Popiełuszkę. - Wszystko to jest bolesne, nie stanowi jednak istoty tej książki - komentuje abp Nycz. Prof. Żaryn zaś wyjaśnia, że osób uznanych za osobowe źródła informacji nie należy automatycznie traktować jako tajnych współpracowników (TW). W drugiej części książki opublikowane są informacje dzienne od dnia porwania aż do pogrzebu duszpasterza ludzi pracy. Wkrótce ukaże się drugi tom.

Specjalnie dla „Niedzieli” mówi: abp Kazimierz Nycz, metropolita warszawski
Prosiłem o tę książkę
- Prosiłem o tę książkę i cieszę się, że już się ukazała. Wbrew pozorom, nie jest to publikacja o donosicielach, tylko o świętości ks. Popiełuszki. Dowodzi, że wszelkie próby uciszenia go i prześladowania przez SB nie powiodły się. Widać też, jak bardzo ten kapłan dojrzewał do chwili męczeństwa.
Ważne jest, by czytać tę publikację właśnie przez pryzmat osoby ks. Jerzego. Bo jeśli całą uwagę skoncentrujemy na aparacie represji i na tym, kto donosił na Popiełuszkę, on sam pojawi się niejako w tle. Tymczasem to on jest tym niezłomnym, który zasługuje na podziw i szacunek. Z tej książki jasno to wynika.
Wreszcie, treść publikacji jest ważna dla procesu beatyfikacyjnego ks. Popiełuszki, którego męczeństwo jest teraz bardziej wyraziste. (mk)

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież o narkomanii: walka z tą plagą wymaga odwagi

2024-06-26 09:41

[ TEMATY ]

narkotyki

uzależnienia

papież Franciszek

PAP/EPA/ANGELO CARCONI

Nie możemy być obojętni w obliczu tragedii milionów ludzi uzależnionych od substancji odurzających, a także w obliczu skandalu nielegalnej produkcji i handlu narkotykami – powiedział Papież na audiencji ogólnej. Dziś wyjątkowo nie kontynuował cyklu katechez o Duchu Świętym, lecz skupił się na jednym temacie: walce z narkomanią. Podkreślił, że jest to plaga, która rodzi przemoc, sieje cierpienie i śmierć. Dlatego „wymaga aktu odwagi ze strony całego społeczeństwa”.

Okazją ku temu jest przypadający właśnie dziś Międzynarodowy Dzień Przeciwdziałania Nadużywaniu Środków Odurzających i ich Nielegalnemu Handlowi. Cytując św. Jana Pawła II, Franciszek zauważył, że narkomania zubaża ludzkie wspólnoty, pomniejsza siłę człowieka i jego kręgosłup moralny, podważa wartości i niszczy chęć do życia. Papież przypomniał jednak, że narkotyki nie pozbawiają człowieka jego godności jako dziecka Bożego. Każdy z uzależnionych ma odrębną historię, którą trzeba zrozumieć i w miarę możliwości uzdrowić.

CZYTAJ DALEJ

Pustelnik z Góry Maryi

Niedziela Ogólnopolska 25/2022, str. 20

[ TEMATY ]

patron tygodnia

pl.wikipedia.org

Św. Wilhelm z Vercelli

Św. Wilhelm z Vercelli

Założył siedem eremów i dał początek sławnemu we Włoszech sanktuarium maryjnemu na Montevergine.

Święty Wilhelm, gdy miał 15 lat, przywdział habit zakonny. Potem postanowił nawiedzić jako pielgrzym najgłośniejsze za jego czasów miejsca święte. Udał się więc do Hiszpanii na grób św. Jakuba Apostoła w Santiago de Compostela, a następnie pielgrzymował po Włoszech. Chciał dotrzeć także do Ziemi Świętej, jednak w Brindisi spotkał się ze św. Janem z Matery, przyszłym założycielem nowej rodziny zakonnej, i ten zachęcił go do życia w pokucie. Pierwszą pustelnię Wilhelm zbudował we Włoszech, na Górze Maryi (Montevergine), na wysokości 1270 m. Sława jego osoby ściągała jednak do niego uczniów, którzy wybudowali obok niego domki oraz kościółek. Dla pewnego porządku Wilhelm ułożył regułę. Powstała kongregacja zakonna (wilhelmianie), która z biegiem czasu została włączona do rodziny benedyktyńskiej.

CZYTAJ DALEJ

Ruszyły zapisy na 44. Pieszą Pielgrzymkę Wrocławską na Jasną Górę

2024-06-26 11:17

Kamil Szyszka

Na 3 sierpnia br. planowane jest rozpoczęcie 44. Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej na Jasną Górę. Ruszyły zapisy na pielgrzymkę.

Obecnie trwają przygotowania do wyjścia na pielgrzymkowy szlak. Aby wziąć udział w pielgrzymce, należy się zapisać do danej grupy przez formularz pielgrzymkowy. O uczestnictwie decyduje organizator pielgrzymki, a potwierdzenie zostanie przesłane na adres mailowy podany w zgłoszeniu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję