Reklama

Uwagi do projektu nowej ustawy o spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych

Niedziela Ogólnopolska 37/2009, str. 30

Bożena Sztajner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obowiązującą ustawę o spółdzielczych kasach uchwalono w 1995 r. Kasy powstawały od 1992 r., na podstawie ustawy o związkach zawodowych, zwłaszcza z inicjatywy „Solidarności”. Ustawa z 1995 r. przekształciła ten ruch społeczny w sprawny, nowoczesny, powszechny system. Została wysoko oceniona przez ekspertów i zdała egzamin w praktyce. Na jej podstawie powstał system SKOK-ów, obsługujący prawie dwa miliony członków i ich rodziny.
Kasy działają w 97 krajach, zwykle otaczane opieką przez państwo (w USA, gdzie liczą 90 mln ludzi, są zwolnione z opodatkowania). Polska jako jedno z największych osiągnięć swych negocjacji przy wstąpieniu do UE uzyskała wyłączenie SKOK-ów spod Dyrektywy Bankowej. Dlaczego nowy projekt ustawy zmierza do rezygnacji przez Polskę z tego dobrodziejstwa, zwłaszcza że UE, walcząc z kryzysem, nie zakłada obejmowania unii kredytowych wymaganiami Dyrektywy Bankowej? Kasy (credit unions) działają na całym świecie, opierając się na wspólnych zasadach spółdzielczych. Odbudowa polskiego systemu SKOK-ów została uznana za największy sukces w historii światowego ruchu, a ustawa z 1995 r. - za jeden z najlepszych aktów prawnych. Dowodem uznania jest wybór Grzegorza Biereckiego, prezesa Krajowej SKOK, na wiceprzewodniczącego Światowej Rady Związków Kredytowych (WOCCU). Międzynarodowe zasady spółdzielcze zakładają samorządność i niezależność spółdzielni od państwa (tak jak związków zawodowych). W okresie stalinowskim i w stanie wojennym zasady te były rażąco naruszane, spółdzielnie „upaństwawiano”. Stąd uraz wielu Polaków do angażowania się w ruch spółdzielczy. W Polsce ruch SKOK jest lokomotywą spółdzielczości; o ile inne firmy sektora finansowego redukują zatrudnienie, kasy nadal tworzą miejsca pracy, których liczba sięga niemal 8 tys. Zasady spółdzielczego ruchu unii kredytowych uchroniły polskie SKOK-i - mimo niechęci części mediów i polityków - przed skutkami kryzysu, który dotknął inne instytucje finansowe. Po 1989 r. ogłoszono upadłość 138 banków. BFG z tytułu zwrotu depozytów złożonych w niewypłacalnych bankach wypłacił 814 mln zł na rzecz 319 tys. osób. System ochrony oszczędności w SKOK-ach został utworzony bez pomocy publicznej, z inicjatywy kas zrzeszonych w Kasie Krajowej z udziałem TUW SKOK. Dzięki niemu żadna kasa nie stała się niewypłacalna i żaden członek nie utracił złożonych w SKOK-u depozytów.
Zdziwienie musi budzić fakt, że w okresie kryzysu grupa posłów wnosi kolejny już projekt zastąpienia ustawy zapewniającej bezpieczny rozwój kas nową ustawą, która nie tylko nie jest zgodna z konstytucją, ale zagraża bezpieczeństwu SKOK-ów. Podstawą dobrego tworzenia prawa jest zasada, że zmienia się prawo tylko wtedy, gdy jest to konieczne. Jakie zjawiska społeczne decydują o konieczności zmiany? Gdyby ustawodawca chciał wzmocnić bezpieczeństwo SKOK-ów, dlaczego nie proponuje zmiany sprawdzonej ustawy z 1995 r. przez uzupełnienie jej o nadzór państwowy nadbudowany nad samorządowym nadzorem Kasy Krajowej? Dlaczego proponuje nową ustawę tylko po to, by zmienić regulację nadzoru, gdy nie trzeba zmieniać zasad działania SKOK-ów? Dlaczego w okresie kryzysu burzyć wypróbowany system nadzoru i zastępować go mniej efektywnym? Zaproponowany model rozdzielający funkcje kontroli i nadzoru, pozbawiający Kasę Krajową kompetencji nadzorczych, może prowadzić do osłabienia nadzoru nad SKOK-ami (Kasa Krajowa będzie tylko składać do KNF wniosek o zastosowanie środka nadzoru, podjęcie zaś decyzji przez KNF nastąpi po kilku miesiącach, co może prowadzić do nieprzewidywalnej eskalacji naruszeń). Czy przyczyną takiej inicjatywy jest niezadowolenie niektórych działaczy dwóch kas, spowodowane - w ich ocenie - uciążliwością nadzoru Kasy Krajowej? Czy naprawdę interesy kilku osób mogą uzasadniać tak głęboką i ryzykowną ingerencję w działalność kas obsługujących miliony ludzi? Przecież nawet zadośćuczynienie ich postulatom mogłoby nastąpić - bez ryzyka - przez wprowadzenie odwołania od rozstrzygnięć Kasy Krajowej do KNF. W UE nadzór publiczny ma być adekwatny do uprawnień nadzorowanej instytucji. Projekt przewiduje nadzór państwowy wobec SKOK-ów, idący dalej niż w przypadku banków, podczas gdy zakres działalności kas pozostaje równie mocno ograniczony, jak na gruncie ustawy z 1995 r. Dotychczasowy system nadzoru nad kasami był niezawodny, nigdy nie doszło do niewypłacalności kasy, żadnemu z członków nie odmówiono wypłaty depozytów. Wejście w życie projektu oznaczać będzie przeniesienie na państwo całkowitej odpowiedzialności za niezawodność nowego nadzoru sprawowanego przez KNF.
Wobec rażących wad projektu nowej ustawy o SKOK-ach (Druk nr 650), w tym oczywistych niezgodności z konstytucją, nastąpiło jego porzucenie i wniesienie nowego projektu (Druk nr 1876), który także nie jest bez wad. Wnioskodawcy zapowiedzieli usunięcie zasadniczej niezgodności z konstytucją, to jest przymusowego przekształcenia SKOK-u, którego fundusze własne przekroczą 10 mln euro, w bank spółdzielczy lub jego podział. Autopoprawka jest pozorna - zakłada, że aby kasa nie ulegała przekształceniu, musi zachować współczynnik wypłacalności 8 proc. Aby spółdzielcza kasa mogła z tego skorzystać, musiałaby mieć czas na budowanie współczynnika (dla banków spółdzielczych przewidziano dziesięcioletni okres budowy kapitału). Natychmiastowe wprowadzenie takiego wymogu oznacza, że kasa nie może go spełnić i musi podzielić się lub przekształcić w bank (projekt nie przewiduje przyznania kasom przywilejów, które ułatwiają bankom budowanie kapitału). Wątpliwości powstają także co do funkcjonowania zbudowanego przez Kasę Krajową systemu ochrony oszczędności. Stąd kolejne pytanie. W przypadku ustaw o fundamentalnym znaczeniu, jako ekspert w pracach legislacyjnych występuje autor projektu. Do pracy nad projektem wnioskodawcy nie zaprosili specjalistów prawa spółdzielczego, nikt też nie przyznał się do ojcostwa projektów. Poseł Janusz Palikot napisał na swoim blogu, że „SKOK-i mają całkiem niezły wynik za 2008 rok” i że „wychodzi na to, iż na kryzysie najbardziej zyskują SKOK-i, które dodatkowo chcą się wizerunkowo odciąć od banków”, oraz iże „jego pomysł jest prosty. Wyjść z inicjatywą objęcia SKOK-ów nadzorem bankowym - ustawa leży w komisji u posła Neumanna. Wymaga tylko zaostrzenia - argumentując to koniecznością nadzoru nad wszystkimi instytucjami finansowymi w kraju, zwłaszcza w dobie kryzysu”. SKOK-i skutecznie stawiły czoło kryzysowi, odnotowując wzrost liczby członków (do 1919000 na koniec kwietnia 2009 r.) i aktywów (do 10637738 tys. zł na koniec kwietnia 2009 r.). Trudno jednak wyobrazić sobie, aby ustawodawca przyjmował nową ustawę tylko po to, by zniweczyć sukces SKOK-ów i odebrać członkom poczucie bezpieczeństwa. Czy zasadne jest przyjęcie przez państwo w czasie kryzysu ogromnej odpowiedzialności i ryzyka, gdy wszelkie zidentyfikowane cele można osiągnąć bezpiecznie przez zmianę obecnej ustawy i uzupełnienie sprawnego nadzoru spółdzielczego nad działalnością SKOK-ów o nadzór KNF nad działalnością Kasy Krajowej?

Dr hab. Adam Jedliński jest profesorem prawa cywilnego, przewodniczącym Rady Nadzorczej Krajowej SKOK

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Maksymilian Kolbe w serialu sławnego reżysera. Co mówi o dramacie sam autor?

2024-11-18 09:52

[ TEMATY ]

wywiad

św. Maksymilian Kolbe

święci

Martin Scorsese

David Shankbone, CC BY-SA 3.0 , via Wikimedia Common/Archiwum Ojców Franciszkanów w Niepokalanowie

Martin Scorsese, reżyser dramatu "Święci" i Św. Maksymilian Kolbę

Martin Scorsese, reżyser dramatu Święci i Św. Maksymilian Kolbę

W związku z zaplanowaną na 17 listopada na kanale Fox Nation premierą 8-odcinkowego dramatu filmowego „Święci”, jego reżyser Martin Scorsese udzielił wywiadu m.in. amerykańskiej agencji AP. Mówiąc o powstaniu obecnego dzieła podkreślił, że po „Ostatnim Byku” z 2016 (o skomplikowanym życiu boksera Jake’a LaMotta - mistrza świata wagi średniej w 1949), „naprawdę uważałem, że będzie to mój ostatni film”. Sądził wówczas, że z uwagi na filmy, które Bertolucci, Tavianis i inni nakręcili dla włoskiej telewizji RAI, a zwłaszcza z powodu filmów historycznych Roberto Rosselliniego, że przyszłością kina jest telewizja, a dokładniej ta zmieszana z kinem.

„Chciałem zbadać takie tematy, jak co to znaczy być świętym i skąd pochodzą takie postacie” - tłumaczył dalej 82-letni twórca. Zaznaczył, że gdy projekt realizacji tego tematu z włoską stacją rozpadł się, skierował swoje duchowe zainteresowania na filmy takie, jak "Ostatnie kuszenie Chrystusa", "Kundun" i "Milczenie". Teraz jednak, kilkadziesiąt lat później, serial „Święci” został wznowiony i ukończony, gdy reżyser dostał zielone światło od amerykańskiego kanału Fox Nation.
CZYTAJ DALEJ

Azylant zaatakował figurę Matki Bożej. Założył też sobie Jej koronę

2024-11-18 10:36

[ TEMATY ]

Szwajcaria

azylant

Einsiedeln

atak na figurę Matki Bożej

kloster-einsiedeln.ch

Czarna Madonna w Kaplicy Łaski w benedyktyńskim w opactwie Einsiedeln

Czarna Madonna w Kaplicy Łaski w benedyktyńskim w opactwie Einsiedeln

W minioną sobotę doszło do ataku na słynną figurkę Czarnej Madonny w Kaplicy Łaski w benedyktyńskim w opactwie Einsiedeln w Szwajcarii.

Według gazety Tagesanzeiger, 17-letni azylant wszedł do kościoła około godziny 15.00 i zdjął szaty Matki Bożej, wymierzył ciosy, a następnie założył koronę na głowę. Według klasztoru, słynna XV-wieczna figura Matki Boskiej została lekko uszkodzona. Wielu odwiedzających było zszokowanych incydentem i płakało. Po kilku minutach policja aresztowała sprawcę, a później ogłosiła, że mężczyzna cierpiał na „zaburzenia psychiczne”.
CZYTAJ DALEJ

Plan Donalda Trumpa - ustawa, która określi, że jedynymi płciami jest płeć męska i żeńska

2024-11-18 21:01

[ TEMATY ]

Donald Trump

płeć

Adobe Stock

Nowo wybrany prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump zapowiada zdecydowane zmiany w przepisach o zmianie płci. Jednoznacznie oświadcza, że istnieją tylko dwie płcie. Dodatkowo instytucje przeprowadzające operacje tranzycji przestaną być finansowane przez państwo - czytamy na portalu Fundacji Życie i Rodzina.

To jest właśnie to, czego potrzebuje Ameryka, tak bardzo niszczona przez lewackie środowiska, które wyją ze wściekłości po tym, jak ogłoszono wyniki wyborów prezydenckich. Dlatego ostatnie wybory prezydenckie w USA mogą być punktem zwrotnym w walce o normalne społeczeństwo. A jeśli Trump spełni swoje obietnice, przepisy chroniące dzieci przed okaleczeniem płciowym wejdą w życie z początkiem nowego roku.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję