Reklama

„Zawsze pod ręką”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Torebki, sakiewki, woreczki, mieszki, a nawet przenośne relikwiarzyki i jałmużniczki można zobaczyć na niezwykłej wystawie zatytułowanej „Zawsze pod ręką. Torebki damskie od średniowiecza do współczesności”, zorganizowanej przez Muzeum Narodowe w Krakowie w Arsenale Książąt Czartoryskich (ul. Pijarska 8).
Pierwsze „torebki” były przedmiotami o dużej wartości i chętnie ofiarowywano je do kościoła, gdzie służyły jako woreczki na relikwie. W jałmużniczkach przechowywano drobne pieniądze przeznaczone na jałmużnę. Torebki często stanowiły prezent dla panny młodej, stąd haftowano na nich sceny z dworskich romansów. Niektóre zyskały nazwę diabelskich. Ich zapięcie - zamykane na dwie metalowe pałeczki przewlekane przez pierścień - było tak trudne do otwarcia, że ochrzczono je mianem „en diable”!
Historia mody pokazuje, że torebki nosili także mężczyźni. Najpierw były woreczki, sakiewki, potem kieszenie ukrywane pod tiurniurami. Funkcję torebki przejmowała mufka, zwana zarękawką. Najbardziej niezwykłe mufki, wielkie, futrzane, sięgające niemal do ziemi, modne były na przełomie XVIII i XIX wieku. Dziś młodzież chętnie zamienia torby na plecaki, ale czy słusznie mówi się, że torebki idą w zapomnienie?
Największym zainteresowaniem na wystawie cieszą się wyroby ze skóry krokodyla, strusia, pancernika, a nawet konia oraz te zdobione rybią łuską, imitującą doskonale cekiny. Można podziwiać torebkę ze skóry antylopy, kopertówkę ze skóry węża (często tworzono też komplety składające się z butów i torebki). Zdarzały się również wyroby ze skóry… słonia czy rekina. Moda okazywała się bezwzględna dla zwierząt chlubiących się skórą o cechach dekoracyjnych. Współczesne wytwory muszą być opatrzone certyfikatem legalności, zgodnym z konwencją waszyngtońską dotyczącą międzynarodowego handlu zagrożonymi gatunkami dziko żyjących zwierząt.
Wystawa prezentuje również torebki wyszywane ludzkim włosem. Autorka takiej torebki - prezentu dla ukochanego, podkreślała siłę swego uczucia, używając do haftu własnych włosów… Niektóre eksponaty są wykonane z pestek ogórka lub słomki. Są też torebki zdobione masą perłową, tłoczone złotem, zamykane na pierścionki!
W XVIII wieku damy przechowywały potrzebne drobiazgi w dwojaki sposób: w dużych kieszeniach schowanych pod wierzchnią suknią lub przymocowane do châtelaines - niewielkich klamerek z łańcuszkami, do których można było doczepić flakonik perfum, naparstek, notesik, sakiewkę. Przedmioty te w sferze symboliki odnosiły się zarówno do walorów kobiety jako pani domu (przybory do robótek, klucze), jak i podkreślały jej niewieści wdzięk (flakonik perfum, lusterko).
Często jako pamiątki z podróży przywożono wówczas torebki zdobione medalionami z pejzażami dalekich krajów i widokami znanych miast.
U progu XIX stulecia pojawiła się damska torebka, zwana „reticule”. Wystawa prezentuje projekty Coco Chanel, która pierwsza wymyśliła i zaprojektowała przegródki w torebce.
W XXI wieku jest laptop w kształcie torebki koperty, np. w kolorze kreacji kobiety.
W sumie na wystawie zaprezentowano ponad dwieście torebek: od tych ozdobnych po praktyczne, szyte z namiotów dla łączniczek II wojny światowej. Wystawie towarzyszyły warsztaty plastyczne dla dzieci „Torebka dla małej elegantki”, warsztaty plastyczne dla młodzieży „Piękne i praktyczne” oraz warsztaty dla studentów Szkoły Artystycznego Projektowania Ubioru „Rewitalizacja torebki”. Ekspozycję uzupełniają współczesne wariacje na temat torebek ekologicznych, wykonanych z materiałów już wykorzystanych, np. torebka z baloników oraz z... rękawiczek chirurgicznych.
Podkreślić należy, że po raz pierwszy w Polsce została podjęta próba ukazania fenomenu damskiej torebki, która jest takim akcesorium mody, w którym wyraża się osobowość kobiety.
W dawnych czasach pozycję społeczną kobiety określała wielkość torebki: wysoko urodzone niewiasty pielęgnowały maleńkie cacka, nie mogły nic nosić - tą funkcją i przywilejem obdarzony był mężczyzna. Współczesne kobiety noszą raczej duże torebki, a wśród ich akcesoriów wymieniają m.in. scyzoryk. No cóż, chciałoby się krzyknąć: „O tempora! O mores!”.
Eksponaty można podziwiać do 8 listopada.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Austria: arcybiskup Salzburga pielgrzymuje pieszo z Florencji do Rzymu

W bejsbolowej czapce, z turystyczną laską i w brązowym franciszkańskim habicie, arcybiskup Salzburga Franz Lackner idzie obecnie liczącą około 600 kilometrów Drogą św. Franciszka z Florencji do Rzymu. Wrażeniami z wędrówki „śladami założyciela swojego zakonu”, 69-letni franciszkanin i przewodniczący Konferencji Biskupów Austrii dzieli się na Instagramie i Facebooku, zamieszcza też zdjęcia.

„Wyruszenie tą drogą jako franciszkanin, to głębokie, wzruszające doświadczenie!” - relacjonuje abp Lackner. Obecny Rok Święty 2025, „w którym jesteśmy powołani, by być pielgrzymami nadziei, jest również dla mnie osobiście, naznaczony pielgrzymującą drogą wiary” - przyznał arcybiskup i franciszkanin.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: Ekologiczne centrum w papieskiej posiadłości w Castel Gandolfo

Na terenie papieskiej posiadłości w Castel Gandolfo pod Rzymem powstał ośrodek inspirowany ekologiczno-społeczną encykliką papieża Franciszka "Laudato Si" (Pochwalony bądź). To miejsce edukacji i krzewienia wizji tego dokumentu, uznanego za przełomowy.

W piątek Borgo Laudato Si, jak nazwano tę inicjatywę o wielkim rozmachu, otworzy papież Leon XIV. We wtorek ośrodek ten zwiedzili dziennikarze akredytowani w Watykanie.
CZYTAJ DALEJ

Białoruś: polski obywatel zatrzymany pod zarzutem szpiegostwa to zakonnik

2025-09-05 21:45

[ TEMATY ]

Białoruś

Wikipedia

Aleksander Łukaszenko

Aleksander Łukaszenko

Białoruskie KGB zatrzymało obywatela Polski Grzegorza Gawła w Lepelu (obwód witebski) oskarżając go o posiadanie dokumentów opatrzonych klauzulą „tajne” dotyczących manewrów wojskowych „Zapad-2025”. Z ustaleń wynika, że chodzi o 27-letniego karmelitę z Krakowa.

Zakon karmelitów w Krakowie poinformował, że zatrzymany mężczyzna jest członkiem zgromadzenia i w lipcu bronił pracę magisterską. O. Gaweł złożył śluby wieczyste 19 marca 2025 roku. Ukończył studia na Papieskim Uniwersytecie Jana Pawła II w Krakowie. Na początku lipca tego roku obronił pracę magisterską o rodzinie Ulmów, pomagającej Żydom w czasie niemieckiej okupacji. W ostatnich tygodniach został skierowany do posługi w klasztorze w Trutowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję