Reklama

Kapłaństwo Syna dał nam Bóg

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rok Kapłański kładzie akcent na całość duszpasterskiej troski Kościoła. Punktem centralnym jest jednak w tym czasie kapłan i jego miejsce w Kościele. Kapłani w zdecydowanej większości są ludźmi starającymi się w sposób rzetelny odpowiadać Bogu na swoje powołanie. Nie jest to dziś zadanie łatwe, szczególnie w czasach postępującej laicyzacji.

Kapłaństwo jako znak sprzeciwu

Obok wielkiej ryzeszy kapłanów sumiennych i gorliwych obserwujemy braci, którzy się zagubili, utracili pierwotną gorliwość, a nawet uwikłali w słabości czy grzechy. Obowiązkiem i braterską powinnością jest pomóc im rozpalić na nowo charyzmat powołania. Zanik nadprzyrodzonych inspiracji w posłudze niektórych kapłanów woła o pogłębienie wiary w nas wszystkich. Kryzys w posłudze słowa czy katechizacji woła do wszystkich o pogłębianie naszej wiedzy religijnej i dydaktycznej. Przejawy różnych form kryzysu kapłańskiego są wołaniem samego Chrystusa do wspólnoty kapłańskiej, aby mocniej zjednoczyła się z Nim i Jego Krzyżem. Wierność Krzyżowi prowadzi do autentycznego przeżywania kapłaństwa, a tego świat się boi i robi wszystko, aby pominąć Krzyż, usunąć go z widoku i z serc. Ktoś powiedział, że kapłan irytuje swoje otoczenie nie wtedy, gdy głosi piękne kazania, ale wówczas, gdy swoim życiem daje do zrozumienia, że ceni ofiarę, umartwienie i nie utożsamia się z najmniejszym nawet złem. Już sama jego obecność staje się nieprzyzwoitością, bo rodzi wyrzuty sumienia.
Znany katolicki pisarz Bernanos, obserwując podczas II wojny światowej nienawiść ideologii faszystowskiej do człowieka, zauważył w jednej ze swoich książek („Monsieur Quine”), że nabiera ona szczególnego natężenia wobec księży, i stwierdził: „Nienawiść względem kapłana jest jednym z najgłębszych uczuć człowieka. Bez wątpienia jest ona tak stara jak sam gatunek, jednak dopiero nasza epoka wyniosła ją na niemal cudowny poziom wyrafinowania i doskonałości”.
To, co przez lata wydawało się od nas odległe, wkracza śmiało w progi naszej rzeczywistości. Potwierdzeniem tego niech będą słowa, jakie usłyszałem ostatnio od jednego z prawników, który wprost sugerował: „Proszę powiedzieć księżom, że kapłani są pod bardzo ostrym ostrzałem opinii publicznej, niech księża nie będą naiwni, sądząc, że urzędy czy sądy są życzliwie nastawione do księdza, że każdemu sędziemu, adwokatowi, prokuratorowi chodzi o dotarcie do prawdy”. Im często chodzi o skorumpowanie Kościoła przez kompromitację księdza. Ludzie dziś stawiają nam wielkie wymagania i mają do tego prawo. Nie bądźmy naiwni, ludzie czekają na zdrowe ziarno naszych nauk, kazań i zrealizują stawiane - nawet wysokie - wymagania, jeśli sami zastosujemy je w życiu, jeśli sprawdziliśmy je na sobie i jako zdrowe ziarno proponujemy innym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Marzenia o świętości

W wielotysięcznych szeregach kapłanów, którzy przeszli przez historię, dostrzec możemy także przykłady bohaterów, niezwykłych charyzmatyków czy wybitnych biskupów, a mimo to nie są kandydatami do chwały ołtarzy.
Świętość osobista jest niemożliwa bez wspólnoty. W programie duszpasterskim na rok 2011 i następne będzie mocno podkreślana potrzeba budowania komunii.
Człowiek, kapłan, biskup krzepi swoją wiarę, gdy widzi wiarę kapłanów i ludzi. Z drugiej strony grupa, wspólnota pomaga w odnalezieniu mojej tożsamości, mojego ja. Ja się inaczej widzę w relacji do drugiego człowieka. Bez tej relacji nie ma osobistego rozwoju. Kapłan zatroskany o różne wspólnoty nie może nigdy zapomnieć, że tą podstawową wspólnotą, za którą jest odpowiedzialny, i która jest mu nieodzownie potrzebna do rozwoju i do zbawienia, jest wspólnota kapłańska.

W lustrze sumienia

Miejscem szczególnie ważnym w tym procesie odnajdywania Boga przez samego siebie i w pomaganiu odnalezienia Go przez innych jest konfesjonał. Konfesjonał, jak to poetycko określił święty Więzień Konfesjonału, jest miejscem burzenia niewoli szatana.
Musimy sobie w tym roku postawić pytanie, które być może, odkładaliśmy już od dawna: Jak przeżywam osobisty grzech w kontekście zranienia czynionego wspólnocie kapłańskiej, w wymiarze łamania jedności - komunii z Chrystusem.
Jak, opierając się na zasadzie ewangelicznego upomnienia, reaguję na dostrzeżone zło? To pytanie muszą szczególnie przemyśleć ci, którzy z powodu urzędu, relacji koleżeńskich są do takiej reakcji niejako urzędowo zobligowani!
Przy tej okazji warto może krótko zaznaczyć, że nie tylko w życiu Jana Vianneya, ale także w posłudze kapłańskiej wielu i nam znanych kapłanów ogromną rolę w kształtowaniu ducha kapłańskiego odgrywał szacunek do stroju kapłańskiego i troska o codzienne życie w duchu świętych kapłanów.
Na drodze pogłębiania wiary, miłości i wizji naszego kapłaństwa, powinniśmy posługiwać się wzorami tych, którzy to kapłaństwo przeżywali w sposób godny, najpiękniej i najowocniej.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to przekazał

2024-05-24 09:48

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Robert Krawczyk

Ks. Michał Olszewski SCJ

Ks. Michał Olszewski SCJ

Właśnie przed chwilą zakończyłem "widzenie adwokackie" z aresztowanym ks. Michałem, który dzisiaj obchodzi 15. rocznicę swoich święceń kapłańskich (akurat w Kościele dzisiaj wspominamy Jezusa Chrystusa Najwyższego Kapłana) - pisze na swoim profilu na portalu X mec. Krzysztof Wąsowski, obrońca ks. Michała Olszewskiego.

Ksiądz Michał prosił mnie, abym przekazał, że za wszystkich się modli (także za tych, którzy uznali go już za winnego...) i wszystkim błogosławi (tak z serca... mocą swojego kapłaństwa).

CZYTAJ DALEJ

Klimatyczny, wyciszający i dający wytchnienie... Film „Wolni. Podróż do wnętrza”

2024-05-24 15:46

[ TEMATY ]

film

premiera

YouTube/zrzut

Odsłaniający kulisy życia kontemplacyjnego hit z hiszpańskich kin już 31 maja na polskich ekranach!

Co sprawia, że w XXI wieku tysiące kobiet i mężczyzn postanawia porzucić kolorowy, pełen wygód świat i na całe życie zamknąć się w surowych murach klasztoru? Czy to jedynie poświęcenie w imię bezgranicznej miłości do Boga lub ucieczka przed problemami świata? A może potrzeba spokoju i harmonii, której nie daje skomplikowana rzeczywistość? W czym dla mnicha lepsza jest kontemplacja od życia rodzinnego i kariery zawodowej?

CZYTAJ DALEJ

76 lat temu został zamordowany rtm. Witold Pilecki

2024-05-25 08:53

[ TEMATY ]

historia

rtm. Witold Pilecki

pl.wikipedia.org

76 lat temu, 25 maja 1948 r., w więzieniu mokotowskim komuniści zamordowali rtm. Witolda Pileckiego, uczestnika wojny polsko-bolszewickiej, kampanii 1939 r., oficera AK, więźnia Auschwitz. „Przez całe życie pracowałem dla Polski” – pisał w liście do komunistycznego dyktatora Bolesława Bieruta.

Witold Pilecki pochodził z rodziny szlacheckiej o tradycjach niepodległościowych. Jego dziad Józef Pilecki został zesłany na Syberię za udział w Powstaniu Styczniowym, a majątek rodzinny na Nowogródczyźnie uległ częściowej konfiskacie. Jako uczeń gimnazjum związał się z ruchem harcerskim. Pod koniec I wojny światowej wstąpił do oddziałów samoobrony, które na przełomie 1918 i 1919 r. przejęły władzę w mieście, a następnie broniły go przed bolszewikami. Następnie walczył w oddziale ułanów dowodzonym przez legendarnego „Łupaszkę”, czyli rtm. Jerzego Dąmbrowskiego. W 1920 r. podczas wojny polsko-bolszewickiej bronił Warszawy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję