Reklama

Wiara

Owoce Ducha Świętego. Radość

„Radość jest ważna w naszym życiu. W jakiś sposób jest to czujnik tego, czy dobrze żyjemy, czy źle żyjemy. Taki drobny czujniczek, ale ważny! Coś jak kontrolka ABS-u w samochodzie. Można jechać dalej, ale prawdopodobnie, na pierwszych światłach, gdy ktoś przed nami zahamuje, to będziemy musieli trochę przerwać tę naszą podróż. Gdzie szukać radości? Jak sprawić, żeby zachować skarb radości w swoim sercu?” - na te pytania odpowiada ks. Michał Twarkowski, charyzmatyczny kapłan z Prałatury Opus Dei, biblista, duszpasterz, wychowawca, informatyk.

[ TEMATY ]

Duch Święty

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Znaczenie radości

„Dzisiejszym owocem Ducha Świętego, nad którym chcemy troszeczkę się zastanowić, popracować jest radość: po grecku „hara”, po łacinie „gaudium”. Czasem w niektórych słownikach jest zdefiniowana jako uczucie zadowolenia. Oczywiście, nie będę pisał słowników. Wydaje mi się jednak, że ta definicja nie jest zbyt dobra, bo może nie zawsze będziemy zadowoleni z siebie. Mamy żyć tym owocem, właśnie tą radością. Zwykle jest to taki duchowy papierek lakmusowy. Ja zawsze mam takiego dżokera, który mi sprawdza, jak to działa. Zawsze wyjmuję sobie świętego Maksymiliana Marię Kolbego. Czy on żył owocami Ducha Świętego? Wydaje mi się, że tak. Został oczywiście świętym przez to, że został męczennikiem, ale był to święty człowiek. Czy miał uczucie zadowolenia w obozie w Oświęcimiu? Coś mi się wydaje, że nie. W takim razie gdzie szukać właśnie tej radości? I co więcej, jest to ważna rzecz w naszym życiu. W jakiś sposób jest to czujnik tego czy dobrze żyjemy, czy źle żyjemy, taki drobny czujniczek, ale ważny, coś mniej więcej jak kontrolka ABS-u w samochodzie. Można jechać dalej, ale prawdopodobnie na pierwszych światłach, kiedy ktoś przed nami jakoś gwałtownie zahamuje, będziemy musieli trochę przerwać tę naszą podróż”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Radość z Boga i ze świata

„Niektórzy święci właśnie też wskazywali na to, że radość rodzi się pomiędzy Bogiem a człowiekiem. Pan Jezus też przedstawia tę radość. Mam nadzieję, że rozumiemy, iż radość chrześcijańska to jest zupełnie inna niż ta radość z reklamy pasty Colgate. Nie troszkę inna, ale zupełnie inna. Natomiast rzeczywiście ta radość też czasem może być przez łzy, w smutku. Pan Jezus o tym właśnie też mówi na ostatniej wieczerzy: „Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, wy będziecie płakać i zawodzić, a świat się będzie weselił. Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz zamieni się w radość” i kilka wersetów dalej mówi też właśnie do nas Pan Jezus tak, że „i wy teraz doznajecie smutku. Znowu jednak was zobaczę i rozraduje się serce wasze, a radości waszej nikt wam nie zdoła odebrać”. W takim razie właśnie gdzie szukać tej radości? Jak sprawić, żeby zachować ten skarb radości w swoim wnętrzu, mimo tych różnych okoliczności? Różnie to bywa, ale może czasem otoczenie jest o wiele trudniejsze niż w obozie koncentracyjnym za Maksymiliana Marii Kolbego, bo tam przynajmniej wiadomo było, którzy są dobrzy, a którzy są źli. W naszym życiu każdy z nas musi się jakoś zastanawiać”.

Reklama

Radość ewangelizowania

„Oczywiście to nie jest takie proste, to jest ten biały, oni są czarni, ale właśnie gdzie jest ta właściwa droga? Gdzie jest ta radość? Papież Franciszek w „Ewangelii Gaudium”, właśnie w swojej pierwszej adhortacji programowej, poświęconej radości Ewangelii, mówi tak: „Radość Ewangelii napełnia serce oraz całe życie tych, którzy spotykają się z Jezusem. Ci, którzy pozwalają, żeby ich zbawił, zostają wyzwoleni od grzechu, od smutku, od wewnętrznej pustki, od izolacji. Z Jezusem Chrystusem rodzi się zawsze i odradza radość”. Tak nam mówi właśnie o źródle tej radości papież Franciszek. To, że niektóre rzeczy lepiej działają, jak są podłączone do prądu, to pokazuje, że nasze życie też będzie lepiej działało, jeżeli też jest podłączone właśnie do tego źródła radości, kiedy na Panu Bogu chcę oprzeć to uczucie zadowolenia, gdzie chcę się zadowolić. Chciałbym zwrócić uwagę właśnie na to, że przy tym głoszeniu Ewangelii, na co zwracał uwagę też papież Franciszek, nie możemy być smutni i płaczący. O tym też mówił Paweł VI, cytowany przez papieża Franciszka. Konsekwentnie ewangelizator nie powinien mieć cały czas grobowej miny. Odzyskajmy i pogłębiajmy zapał słodką i pełną pociechą. Niech nam towarzyszy radość z ewangelizowania nawet wtedy, kiedy trzeba zasiewać, płacząc. Oby świat współczesny, poszukujący, czy to w trwodze, czy w nadziei przyjmował Ewangelię nie od jej głosicieli smutnych i zniechęconych, nie od niecierpliwych lub bojaźliwych, ale od sług Ewangelii, których życie jaśnieje zapałem od tych, co pierwsi zaczerpnęli swoją radość od Chrystusa”.

2023-04-17 22:04

Ocena: +6 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dar Ojca i Syna

„Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch; różne są też rodzaje posługiwania, ale jeden Pan; różne są wreszcie działania, lecz ten sam Bóg, sprawca wszystkiego we wszystkich” (1 Kor 12, 4-6)

Ludzie od zawsze szukają czegoś, co ich fascynuje, co pozwala przeżyć wielką duchową przygodę. Zapewne w kręgu tych oczekiwań i pragnień należy umieścić coraz częstsze i łatwiej dostępne spotkania, na których podejmowana jest modlitwa w Duchu Świętym o uzdrowienie i uwolnienie. Szlachetny zamiar musi być jednak skonfrontowany z rzeczywistością duchową, gdzie tak mocno próbuje działać Zły. Otwarte serce człowieka czasami nie zdaje sobie sprawy, kogo tak naprawdę przyjmuje... Sprawdzianem jest zawsze prawidłowość: tylko w Duchu Świętym możemy wyznać, że naszym Panem jest Jezus – tylko i wyłącznie On!

CZYTAJ DALEJ

Św. Katarzyna ze Sieny

Niedziela łowicka 41/2004

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

Sailko / pl.wikipedia.org

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

25 marca 1347 r. Mona Lapa, energiczna żona farbiarza ze Sieny, urodziła swoje 23 i 24 dziecko, bliźniaczki Katarzynę i Joannę. Bł. Rajmund z Kapui napisał we wstępie do życiorysu Katarzyny: „Bo czyż serce może nie zamilknąć wobec tylu i tak przedziwnych darów Najwyższego, kiedy patrzy się na tę dziewczynę, tak kruchą, niedojrzałą wiekiem, plebejskiego pochodzenia...”.

Rezolutność i wdzięk małej Benincasy od początku budziły zachwyt wśród tych, z którymi się stykała. Matka z trudnością potrafiła utrzymać ją w domu. „Każdy z sąsiadów i krewnych chciał ją mieć u siebie, by słuchać jej rozumnych szczebiotów i cieszyć się jej dziecięcą wesołością”

CZYTAJ DALEJ

Europo, nie zatracaj swej tożsamości! 20. rocznica przyjęcia Polski do UE

2024-04-30 20:55

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Europa

Karol Porwich/Niedziela

Kościół - a w szczególności Jan Paweł II - odegrał kluczową rolę w reintegracji Europy po okresie zimnej wojny jak również na rzecz wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Gdyby Papież Wojtyła na progu referendum akcesyjnego nie zwrócił się do do rodaków w słowach: „Od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej!” oraz nie tłumaczył, że „wejście w struktury Unii Europejskiej na równych prawach z innymi państwami, jest dla naszego narodu i bratnich narodów słowiańskich wyrazem dziejowej sprawiedliwości, a z drugiej strony może stanowić ubogacenie Europy”, być może historia potoczyłaby się inaczej. 1 maja mija 20. rocznica przyjęcia Polski do UE.

Papiestwo na rzecz pokoju - źródła współczesnej integracji europejskiej

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję