Reklama

Brońmy się przed nienawiścią!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po raz pierwszy sprawowaliśmy w Polsce 19 października br. Mszę św. o bł. ks. Jerzym Popiełuszce. Było to dla kapłanów wzruszające. Odprawialiśmy z Mszału liturgię eucharystyczną i przyzywaliśmy tego błogosławionego Męczennika, który był przecież znajomym wielu z nas, kolegą, przyjacielem. Dziś do niego wznosi się modlitwa Kościoła. Czytania - lekcja, Ewangelia - były już w odniesieniu do nowego Błogosławionego. Czy ks. Jerzy mógł kiedykolwiek myśleć o tym, że jego koledzy będą odprawiać Mszę św. o nim, że będą odmawiać brewiarz kapłański, wspominając go jako kapłana męczennika? Dla polskich kapłanów to nie tylko przeżycie, to bardzo ważne pouczenie.
Ale tego dnia zaistniał też inny fakt, jakże bolesny i trudny do przyjęcia. Z okrzykiem nienawiści przeciwko partii PiS człowiek zamordował drugiego człowieka i ciężko ranił innego. To mord wyrosły z nienawiści. Łączę te dwie zbrodnie, tę, która wydarzyła się 26 lat temu, i obecną, dokonaną 19 października 2010 r. Dobrze pamiętamy bowiem ówczesnego rzecznika rządu Jerzego Urbana, który mówił o działaniu ks. Popiełuszki jako o „seansach nienawiści”. To on sam podżegał do nienawiści przeciwko temu Kapłanowi. Nie poniósł za to żadnych konsekwencji. Tych, którzy wzniecali wtedy nienawiść, było więcej. Dzisiaj także trzeba mocno uderzyć się w piersi za grzech rozsiewania nienawiści. Skierowana przeciwko PiS-owi, jako partii opozycyjnej wobec rządu, nienawiść jest szeroko kolportowana. Jesteśmy świadkami działań wielu polityków, którzy szerzą nienawiść i ją podsycają. Człowiek, który dokonał zbrodni, był pod jej wpływem. Widzimy więc, do jakiego stopnia staje się groźna. A ileż jej dzisiaj w mediach, skierowanej przeciwko Kościołowi, kapłanom! Nie są od niej wolni także ci, którzy chcą zakładać nowe ugrupowania polityczne w Polsce - oskarżają w sposób bezwzględny i jednocześnie kłamliwy, przypisują Kościołowi wszelkie zło. Nie spodziewajmy się niczego dobrego po takich politykach. Wiemy, ile dobra wniósł zmarły tragicznie prezydent Lech Kaczyński. A ileż nienawiści wylano na jego osobę! Dzieje się tak i teraz, pomniejsza jego zasługi, a na jego najbliższych wywiera presję, by nie płakali po jego śmierci, bo polityka to rzekomo brak emocji. Polityka, rozumiana jako interesy partii, jest ponad wszystkim. A potem odwraca się sytuację i mówi: To wy pałacie nienawiścią. Jeżeli mówisz prawdę - to pałasz nienawiścią. Jeżeli bronisz ojczyzny i tego, co jest ważne dla Polski, to pałasz nienawiścią. Jeżeli bronisz lasów państwowych - ćwierci terytorium Polski! - by nie zostały sprzedane, to pałasz nienawiścią i jesteś godzien pogardy...
I oto świeży owoc tej nienawiści... Jak kiedyś owocem siejby nienawiści przez ludzi pokroju Jerzego Urbana była śmierć ks. Jerzego, tak dzisiaj, w 26. rocznicę tego wydarzenia, także nienawiść człowieka przyprawia innych o śmierć.
Trzeba zastanowić się, co zrobić z faktem nienawiści w naszym kraju. Pamiętamy, do czego nienawiść doprowadziła Niemcy: rozpętano straszliwe piekło agresji przeciwko narodowi żydowskiemu i innym narodowościom, spowodowano wielką wojnę o zasięgu światowym, w której zginęły miliony ludzi. Bo nienawiść jest naprawdę bardzo groźna.
Pamiętam, jak duszpasterz akademicki z Wrocławia - ks. prał. Aleksander Zienkiewicz, dzisiaj sługa Boży, mówił podczas rekolekcji do studentów w Częstochowie: - Brońmy się przed nienawiścią, bo w każdym z nas może rozwijać się taki mały Hitlerek, który doprowadzi do straszliwego zła.
Dlatego tym bardziej wymownie brzmią dziś słowa naszego błogosławionego kapłana męczennika Jerzego Popiełuszki: „Zło dobrem zwyciężaj!”.
Brońmy się przed nienawiścią!

Posłuchaj wypowiedzi dnia, komentarza tygodnia oraz rozmowę z Redaktorem Naczelnym

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Erika Kirk: “Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią”

2025-09-22 07:34

[ TEMATY ]

USA

PAP/EPA/CAROLINE BREHMAN

Kiedy Erika Kirk wypowiedziała słowa skierowane do mordercy swojego męża Charliego, w ogromnej hali State Farm Stadium, w Glendale w stanie Arizona zapadła absolutna cisza. „Wybaczam mu” - powiedziała walcząc ze łzami. Na szyi miała srebrny łańcuszek z krzyżem, widocznym znakiem swojej wiary. „Odpowiedzią na nienawiść nie może być nienawiść, ale tylko miłość” - podkreśliła. Tym samym wyróżniła się spośród wielu agresywnych i mściwych wypowiedzi niektórych mówców podczas niedzielnej (czasu lokalnego) uroczystości pogrzebowej działacza chrześcijańskiego Charliego Kirka.

Podziel się cytatem Odpowiedzią, którą znamy z Ewangelii, jest miłość, i zawsze miłość. Miłość do naszych wrogów i miłość do tych, którzy nas prześladują. Podziel się cytatem Na olbrzymim stadionie zapanowała całkowita cisza, a chwilę potem rozbrzmiały się wielkie brawa. Nie zabrakło też łez i niesmowitego wruszenia zgromadzonych.
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie bł. Bernardyny Jabłońskiej - duchowej córki św. Brata Alberta

pl.wikipedia.org

Prawdziwym przełomem w życiu bł. Bernardyny okazało się spotkanie z Bratem Albertem. „Tęskniła do życia w kontemplacji i Pan wypełnił jej pragnienie w sposób, którego się nie spodziewała, bo jej życie upłynęło na ciężkiej pracy wśród bezdomnych, zranionych przez życie, nędzarzy. To w nich odkrywała twarz umiłowanego Nauczyciela i z miłości do Niego pragnęła dawać, wiecznie dawać” - mówił o bł. Bernardynie bp Damian Muskus.

Według niego, jej życie i posługa najsłabszym są świadectwem, że wielkie dzieła miłości rodzą się „z patrzenia na Jezusa, z nieustannego bycia z Nim, słuchania Go i uczenia się Jego stylu”. Stwierdził, że siostry albertynki „w cichości zmieniają świat, zaprowadzając w jego najciemniejszych zakamarkach ewangeliczne reguły dobra, miłości i całkowitego oddania Jezusowi”.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV przyjął prezydenta Niemiec. Rozmowy o Ukrainie i Gazie

2025-09-22 17:40

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV przyjął w poniedziałek na prywatnej audiencji prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera, któremu towarzyszyła małżonka Elke. Rozmowy dotyczyły m.in. wojny na Ukrainie i sytuacji humanitarnej w Gazie.

Po audiencji prezydent Niemiec spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej na Cmentarzu Teutońskim w Watykanie. „Było to dla mnie i mojej żony wielkim zaszczytem, że zostaliśmy dzisiaj przyjęci przez Papieża Leona XIV na audiencji prywatnej. Mieliśmy okazję długo rozmawiać, wymieniać się opiniami, oczywiście na temat sytuacji globalnej, wojny i pokoju oraz sytuacji Kościołów chrześcijańskich” – powiedział Steinmeier, który jest wyznania protestanckiego. Jego żona, Elke, jest katoliczką
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję