Reklama

Młodzież - w poszukiwaniu drogowskazów

Niedziela Ogólnopolska 44/2010, str. 24-25

Bożena Sztajner/Niedziela

Pragnienie wolności jest bardzo mocne u młodego człowieka

Pragnienie wolności jest bardzo mocne u młodego człowieka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Istnieją pytania trudne i dyskretne. Do takich na pewno należy pytanie: „Czy masz już jakieś decyzje lub doświadczenia, których żałujesz?”. Nie udzieliło na nie żadnej odpowiedzi 7,8 proc. badanych gimnazjalistów. Od odpowiedzi wstrzymało się więcej chłopców (12 proc.) niż dziewcząt (4,2 proc.). Spośród licealistów nie odpowiedziało 5,6 proc. badanych.
Istnieje jednak duża grupa zarówno licealistów (64,3 proc.), jak i gimnazjalistów (57,1 proc.), którzy deklarują, że podjęli już jakieś decyzje lub mieli przeżycia, których żałują. Piszą o nich w ten sposób: „W życiu zawsze zdarzają się sytuacje złe, ale nie dzieją się przez przypadek, każdy uczy się najlepiej na swoich błędach. Trzeba żyć dalej, nie próbować zapobiegać takim sytuacjom”. Inny respondent napisał: „Podejmowałem już decyzje, których żałuję, głównie takie, w których nie odważyłem się czegoś zrobić”. Jeszcze inny młody człowiek tak pisze o swoich doświadczeniach: „Żałuję tego, że tak często oszukuję, bo wydaje mi się to łatwiejsze. Boję się własnej świadomości o prawdzie. Wolę życie w kłamstwie niż uświadomienie sobie prawdy”. Spośród uczniów liceów chłopcy częściej wspominają o złych decyzjach i przeżyciach w swoim życiu, których żałują. W gimnazjach sytuacja jest odwrotna - więcej dziewcząt żałuje złych decyzji i wyborów. Ogólnie rzecz ujmując, można powiedzieć, że dość duża grupa młodzieży posmakowała już goryczy dorosłego życia. Nawet tego żałują. Ale czy w tym błądzeniu mają oni do kogo zwrócić się o pomoc?
Zostało im postawione pytanie: „Czy rodzice rozumieją ciebie i pomagają w rozwiązywaniu twoich problemów?”. Pozytywnie odpowiedziało na nie 65 proc. licealistów oraz 71,5 proc. gimnazjalistów. Oprócz młodzieży, która czuje się rozumiana przez swoich rodziców, jest też grupa, która uważa, że rodzice rozumieją ich tylko czasami. Tak twierdzi 13,5 proc. licealistów i 13,2 proc. gimnazjalistów. Opisują tę sytuację następująco: „Moi rodzice inaczej patrzą na świat”; „Nie są w stanie mi pomóc, bo im nie mówię o sobie”; „Strzegę swoich spraw. Nie wiedzą, co we mnie siedzi. Myślą, że wszystko jest w porządku. Mylą się”.
Młodzieży zostało też postawione pytanie: „Czy odwołujesz się do przykazań Bożych w swoim życiu?”. Na to pytanie nie udzieliło żadnej odpowiedzi 7,8 proc. licealistów i 6,2 proc.gimnazjalistów. Zdecydowanie odwołuje się do Dekalogu w swoich decyzjach 42,3 proc. licealistów. Następna grupa licealistów to ci, którzy selektywnie kierują się przykazaniami Bożymi: 15,4 proc. licealistów stwierdza, że bierze pod uwagę niektóre przykazania, zaś 3,8 proc. kieruje się Dekalogiem jedynie w niektórych momentach życia. Podobne deklaracje składa młodzież z gimnazjów: 54,9 proc. badanych mówi, że odwołuje się do Dekalogu w swoich wyborach życiowych, zaś 17,9 proc. - że robi to czasami. Ogólnie rzecz biorąc, 72,8 proc. gimnazjalistów i 61,5 proc. licealistów odwołuje się do Dekalogu w swoim życiu. Tak argumentują przestrzeganie przez siebie przykazań: „Próbuję się odwoływać, ale nie zawsze się to udaje. Po to są te przykazania, by je przestrzegać, są jak prawo, które obowiązuje w naszym kraju, ale za nieprzestrzeganie przykazań Bożych spotka nas rozliczenie dopiero po śmierci”. Inna respondentka pisze: „Staram się. Jestem katoliczką i staram się wypełniać przykazania, ale nie akceptuję tego, co mówi Kościół. Poza tym myślę, że wpływ ma to, iż wychowałam się w katolickiej rodzinie”. Jeszcze inny młody człowiek stwierdza: „Staram się odwoływać do przykazań Bożych, gdyż uważam, że oprócz tego, iż dzięki nim będę dobrą chrześcijanką, to także będę lepszym moralnie człowiekiem”. Wśród odpowiedzi znalazło się jeszcze takie stwierdzenie: „Tak, staram się postępować zgodnie z nimi, bo uważam, że zawierają uniwersalne reguły moralne i nie trzeba być nawet osobą wierzącą, żeby dostrzegać ich wartość”.
Kultura współczesna podkreśla wolność osoby. Pragnienie wolności jest bardzo silne u młodego człowieka. W tym kontekście można się zastanawiać, czy odsetek ludzi deklarujących wierność wobec Dekalogu jest duży, czy mały. Wychowanie zawsze musi polegać na stawianiu drogowskazów, dzięki którym wychowankowie już o własnych siłach będą mogli iść przez życie. Wychowawcy zatem powinni występować w roli autorytetu i poruszać tematykę prawa moralnego. Ważne jest również przestrzeganie młodych przed wybiórczością w kierowaniu się normami moralnymi. Trzeba im pomóc, by byli ludźmi zasad, którzy w sprawach najważniejszych nie kierują się własną wygodą bądź trendami kulturowymi. Życiem nie można się bawić, trzeba je przeżyć konsekwentnie.
Należy zwrócić uwagę na jeszcze jedną sprawę. Rodziców doceniamy zazwyczaj wtedy, kiedy jest nam źle. Warto uczyć się wdzięczności za to, że ma się obok siebie stale wiernych przyjaciół, jakimi są rodzice. Z drugiej strony, rodzice powinni bardziej zaufać mocy złożonej w ich misji. Wsparcie okazywane dzieciom nie może mieć jedynie charakteru pogotowia ratunkowego, interweniującego w chwilach zagrożeń, lecz powinno przybierać postać nieustannej stymulacji ku dobru. Stałe wsparcie ze strony rodziców jest jak port, do którego można wracać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polski zakonnik uznany za więźnia politycznego na Białorusi

Polski obywatel, katolicki zakonnik z Krakowa Grzegorz Gaweł, którego zatrzymano na Białorusi, został uznany za więźnia politycznego przez białoruskich obrońców praw człowieka – poinformowała we wtorek organizacja „Wiasna”.

Białoruskie media 4 września powiadomiły o zatrzymaniu Gawła w mieście Lepel na północy Białorusi. Zarzucono mu szpiegostwo w związku z rzekomym zbieraniem informacji na temat planowanych rosyjsko-białoruskich ćwiczeń wojskowych Zapad-2025.
CZYTAJ DALEJ

Nowe cuda świętego stygmatyka

Niedziela Ogólnopolska 39/2020, str. 12-13

[ TEMATY ]

O. Pio

pl.wikipedia.org

Jeszcze za swojego życia Ojciec Pio wzbudzał zarówno podziw, jak i kontrowersje. Przede wszystkim jednak pociągał wiernych do większej pobożności. Czy jego przesłanie jest nadal aktualne? 
Jakie cuda dzieją się obecnie za jego wstawiennictwem? Zapytaliśmy o to br. Romana Ruska, kapucyna, który niemal na co dzień spotyka się z ludźmi doznającymi łask za wstawiennictwem św. Ojca Pio.

Ireneusz Korpyś: Od śmierci Ojca Pio minęły 52 lata, a nadal mówi się o nim tak, jakby żył. Czy Brat dostrzega wpływ tego świętego na nasze życie?
CZYTAJ DALEJ

Toruń: Zmarł ks. prałat Stanisław Kardasz, działacz społeczny i opozycyjny

2025-09-23 18:29

[ TEMATY ]

działacz społeczny

opozycjonista

ks. prałat Stanisław Kardasz

Diecezja toruńska

Zmarł ks. prałat Stanisław Kardacz

Zmarł ks. prałat Stanisław Kardacz

Zmarł ks. prałat Stanisław Kardasz, wieloletni proboszcz parafii pw. Matki Bożej Zwycięskiej i Świętego Jerzego w Toruniu, działacz społeczny i opozycyjny związany z Solidarnością. Miał 88 lat – poinformowała we wtorek kuria diecezji toruńskiej.

Ks. Kardasz urodził się 29 października 1936 r. w Gdyni. W 1960 r. ukończył Wyższe Seminarium Duchowne w Pelplinie, a w 1968 r. – historię na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Był m.in. wikariuszem parafii św. Jakuba w Toruniu i parafii św. Krzyża w Grudziądzu, a w latach 1976-2013 proboszczem parafii pw. Matki Bożej Zwycięskiej i Świętego Jerzego w Toruniu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję