Reklama

Do Aleksandry

Domy spokojnej radości bis

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szanowna Pani Aleksandro!
Serdecznie Panią pozdrawiam. Od dwóch lat mieszkam w Częstochowie. Pisała Pani do mnie 2 maja 2003 r., to kawał czasu. Chodzi tu o „domy spokojnej radości”. Ze Szczecina przeniosłam się do Częstochowy, a nasza ostatnia korespondencja ukazała się w „Niedzieli” 20 lipca 2003 r. Teraz mogłabym zająć się tym problemem, bo jestem „samotna”, dzieci nie wróciły z zagranicy, a ja tam nie chcę dożywać.
Bardzo Panią proszę o adres lub pomoc w sprawie tych „domów spokojnej radości”... może z pomocą księży, sióstr lub i Księdza Biskupa…
Szczęść Boże!
Serdecznie pozdrawiam
Zofia już z Częstochowy

No i odezwała się Pani nareszcie. Pamiętam tamte listy, wielu ludzi pisało w sprawie „domów spokojnej radości”, odsyłałam ich do Pani, ale wtedy nie mogła się Pani tym bliżej zainteresować. Ale myśl pozostała i wciąż, od czasu do czasu, przewija się ten pomysł przez naszą rubrykę. Już pisały osoby z innych miejsc Polski, były propozycje zaadaptowania całych domów. No cóż, skrzykujcie się, Państwo Drodzy, a my będziemy pośredniczyć i informować. Okazją do spotkań są choćby coroczne pielgrzymki „Niedzieli” na Jasną Górę. Wciąż ich nie doceniamy jako spotkania Czytelników! Była i w tym roku, wspaniałe spotkanie i okazja, aby się zobaczyć na własne oczy i ucieszyć, że tylu nas jest. Miałam okazję poznać i „ekipę” z „Niedzieli” szczecińskiej - wiele się tam dzieje dobrego. A pani Zofia właśnie stamtąd wyjechała! Ale nic to, będzie teraz uszczęśliwiała swoimi pomysłami Częstochowę.
Przy okazji więc pragnę serdecznie pozdrowić księży ze Szczecina, którzy siedzieli obok mnie na uroczystości w Częstochowie, w Redakcji tym razem. A bigos był - pierwsza klasa!

Aleksandra

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję