Reklama

Kościół

Lizbona: półtora miliona osób na czuwaniu modlitewnym ŚDM

Półtora miliona osób zgromadziło się na sobotnim czuwaniu modlitewnym podczas Światowych Dni Młodzieży (ŚDM) w Lizbonie. „Radość, która pochodzi od Boga jest misyjna i nie można zachowywać jej jedynie dla siebie, ale należy dzielić się nią z innymi. Ta radość nie powinna być przejściowa i powierzchowna, ale głęboko zakorzeniona w Bogu” – przekonywał papież Franciszek. Po raz kolejny odłożył na bok przygotowane wcześniej przemówienie, aby poprowadzić spontaniczny dialog z młodymi ludźmi zebranymi w Parku Tagu w Lizbonie. Kulminacją czuwania była kilkudziesięciominutowa adoracja eucharystyczna,

[ TEMATY ]

ŚDM w Lizbonie

PAP

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czuwanie modlitewne, w którym młodzi ludzie z całego świata wzięli udział w lizbońskim Parku Tagu, nazwanego na tę okoliczność „Polem Łaski”, rozpoczęło się od tanecznego spektaklu, w wykonaniu młodzieżowej grupy artystycznej Ensemble23, odpowiadającej za oprawę artystyczną głównych wydarzeń ŚDM. Poprzez taniec młodzi ludzie opowiedzieli "alegoryczną" historię swoich rówieśników, którzy w pełnej „zgiełku i rozproszeń” codzienności zostali zaproszeni do tego, aby „usłyszeć głos Jezusa, który każdego z nich woła po imieniu i którzy, zainspirowani spotkaniem z Nim, podejmują odważną decyzję, aby powstać naśladować Go w swoim życiu”.

Reklama

Spektakl przeplatany był świadectwami. Pierwsze z nich przedstawił 33-letni ksiądz Antonio Ribeiro de Matos. Opowiadając o swoim „spotkaniu z Jezusem” mówił o wielokrotnych powrotach do Niego - najpierw gdy jako młody mężczyzna uległ poważnemu wypadkowi samochodowemu wskutek którego odkrył, że w dotychczasowym życiu traktował Pana Boga jako pewien punkt odniesienia, ale nie jako Kogoś, z Kim chciałby szczerze budować codzienność. Następnie, gdy już jako seminarzysta zwątpił w swoje powołanie i opuścił seminarium, aby powrócić do niego i ukończyć formację dzięki doświadczeniu Światowych Dni Młodzieży w Panamie. "Zostałem wyświęcony na kapłana w 2021 roku, aby starać się nieść innym radość ze znalezienia Chrystusa, z bycia znalezionym przez Niego. Radość, która nie jest ulotna, ale którą daje mi Niebo" - mówił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Drugim świadectwem podzieliła się osiemnastoletnia Marta z Mozambiku. Mówiła o tym, że pomimo tego, iż wspólnie z najbliższymi padła ofiarą ataku terrorystycznego, w ogarniętej wojną domową ojczyźnie i była zmuszona do wielodniowego ukrywania się w lesie i ostatecznego opuszczenia rodzinnych stron, nigdy nie straciła wiary w Boga i nie przestała Mu ufać. "Pośród tylu cierpień nigdy nie straciliśmy wiary i nadziei, że kiedyś odbudujemy nasze życie. Nadziei, że pewnego dnia odbudujemy nasze życie na nowo" - zapewniła.

Odpowiadając na świadectwa młodych ludzi, papież Franciszek po raz kolejny odłożył na bok przygotowane wcześniej przemówienie i w spontanicznych słowach zwrócił się do zgromadzonych, zapraszając ich do dialogu. Przypomniał im o tym, że radość, która pochodzi od Boga "jest misyjna", że nie można zachowywać jej jedynie dla siebie, ale należy dzielić się nią z innymi, a także o tym, że radość ta nie powinna być przejściowa i powierzchowna, ale głęboko zakorzeniona w Bogu.

Reklama

Zachęcał młodych ludzi aby także oni stawali się dla innych źródłem radości, nawet jeśli jej niesienie innym może być nużące. "Wówczas człowiek może się zagubić, zaniechać podążania naprzód i upaść. Czy jednak myślicie, że upadek jest końcem?" - pytał papież zebranych, a gdy młodzi, entuzjastycznie zaprzeczyli, przypomniał, że najważniejsze jest to, aby „podnieść się”. "Alpiniści mają taką pieśń, w której śpiewają, że we wspinaczce ważne jest nie to, aby nie upadać, ale by nie pozostawać w upadku" - mówił, na co młodzi zareagowali aplauzem.

Reklama

Franciszek zachęcił młodych ludzi, aby pomagali podnosić się tym, którzy upadają i przypomniał, o czym pisał także w adhortacji apostolskiej do młodych "Christus vivit", że to właśnie pomoc w „powstaniu z upadku jest jedynym momentem, kiedy dozwolone jest patrzenie na kogoś z góry”.

Podziel się cytatem

Na zakończenie, papież przypomniał młodym o nieustannym wędrowaniu naprzód, naznaczonym upadkami i powstawaniem, należy się zaprawiać, podobnie jak piłkarze ćwiczą intensywnie przed zdobyciem pierwszej bramki. "To wszystko jest możliwe nie dlatego, że odbyliśmy jakiś kurs wędrowania przez życie, ale dlatego, że nauczyliśmy się tego, od naszych rodziców, dziadków, że ucząc się życia, wprawiamy się w wędrowaniu pamiętając o naszych korzeniach i zdążając ku wyznaczonej mecie" – powiedział Franciszek.

Kulminacyjnym momentem czuwania była kilkudziesięciominutowa adoracja eucharystyczna, podczas której modlitwa w ciszy przeplatała się ze śpiewami i recytacją intencji w różnych językach. Ten fragment spotkania, wprowadzony do tradycji ŚDM przez papieża Benedykta XVI w 2005 r. przy okazji spotkania w Kolonii, wywołał w wielu uczestnikach zgromadzonych w Lizbonie ogromne emocje i wzruszenie.

Po końcowym błogosławieństwie uczestnicy pozostali na Polu Łaski przez całą noc, w oczekiwaniu na poranną Mszę św. pod przewodnictwem papieża Franciszka. Szacuje się, że mogą do nich dołączyć kolejne tysiące pielgrzymów, a ich ostateczna liczba może sięgać nawet dwóch milionów.

2023-08-06 08:34

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lizbona zapełnia się młodzieżą, trwają dni w diecezjach

Liczne grupy młodych pielgrzymów można zobaczyć już na ulicach Lizbony. W metrze, w autobusie czy na lotnisku wita ich uśmiechnięty Papież Franciszek: “Estou contigo”, czyli “Jestem z tobą”.

Na ulicach stolicy Portugalii powiewają flagi Lizbony i ŚDM, a wiele cukierni przygotowało słodycze ze zdjęciem papieża i hasłem spotkania młodych ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Litania do św. Maksymiliana Marii Kolbego

[ TEMATY ]

św. Maksymilian Kolbe

litania

Archiwum Ojców Franciszkanów w Niepokalanowie

Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
CZYTAJ DALEJ

Archeolodzy odkrywają nowe ślady historii chrześcijaństwa na południu Włoch

2025-08-08 08:41

[ TEMATY ]

chrześcijaństwo

Vatican Media

W Ceraso, w okolicach Squillace w Kalabrii, archeolodzy natrafili na pozostałości rzymskiej willi z okresu późnego antyku. To odkrycie rzuca nowe światło na osadnictwo na południu Włoch między II a VI wiekiem i może wiązać się z postacią św. Kasjodora – wielkiego pisarza, polityka i mnicha.

Zespół młodych badaczy z Papieskiego Instytutu Archeologii Chrześcijańskiej odkrył monumentalne pozostałości willi wiejskiej z czasów pierwszych wieków po Chrystusie. W skład kompleksu wchodzą ponad 30-metrowy mur obwodowy, pomieszczenia pomocnicze i rozbudowana część termalna z piecem praefurnium i trzema pomieszczeniami termalnymi. Znaleziska – m.in. ceramika i elementy konstrukcyjne – datowane są na okres od II do VI wieku. Jak podkreśla współkierujący badaniami prof. Domenico Benoci, artefakty dostarczają cennych informacji o użytkowaniu i porzuceniu willi w okresie późnego antyku.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję