Chyba każdy z nas w ostatnim czasie odwiedził jakiś cmentarz. Zapalił znicz, świeczkę, lampkę - symbol pamięci, modlitwy. Przyzwyczailiśmy się do tych listopadowych wypraw na nekropolie, tak dobrze nam znane, że już się nawet im nie przyglądamy, zmierzając po przekroczeniu bramy prosto na groby naszych najbliższych. Tymczasem cmentarze posiadają najczęściej swój niepowtarzalny urok - blask "tajemnicy świętych obcowania". Wrosłe przez wieki w pejzaż miast, stają się czymś więcej niż miejscem ostatniego spoczynku. Cmentarze - zabytki. Z pewnością właśnie do takich należy nekropolia przy ul. Lipowej w Lublinie - jeden z najstarszych i najładniejszych cmentarzy w kraju. Często porównywany ze stołecznym powązkowskim, wileńską Rossą i Rakowickim w Krakowie. Nasz fotoreporter - Stanisław Sadowski - zechciał podzielić się z czytelnikami Niedzieli swoim spostrzeżeniem piękna cmentarza na Lipowej. Spójrzmy przez jego obiektyw. Być może dostrzeżemy coś, co umknęło naszej uwadze. A ci, którzy jeszcze tego miejsca nie odwiedzili, być może wybiorą się na Lipową, by odnaleźć groby z fotografii pana Stanisława.
Dziekan Kolegium Kardynalskiego, 91- letni kard. Giovanni Battista Re przewodniczył dziś na dziedzińcu bazyliki watykańskiej modlitwie różańcowej w intencji Ojca Świętego. Licznie zgormadzeni kardynałowie, biskupi, duchowieństwo diecezjalne i zakonne, a także wierni z Rzymu i pielgrzymi z całego świata odmawiali po włosku część chwalebną Różańca.
Papież spał dobrze w nocy a teraz odpoczywa - informuje w porannym komunikacie Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej, po trzynastej nocy od hospitalizacji Franciszka.
Przypomnijmy, że we wczorajszym komunikacie wieczornym była mowa o tym. że w ciągu ostatnich 24 godzin stan kliniczny Ojca Świętego wykazał dalszą niewielką poprawę.
Jezuicki kleryk znany z działalności w Internecie jako "krzychu jezuita" oświadczył, że zdecydował się odejść z zakonu i ożenić się. Jezuici w oświadczeniu wskazali, że nie poprosił on jeszcze o dymisję z zakonu i dopóki jej nie otrzyma, jest nadal związany wieczystymi ślubami zakonnymi.
"Dotychczasowa działalność Krzysztofa Dzieńkowskiego wpisywała się w głoszenie kerygmatu typowe dla grup charyzmatycznych i nie była monitorowana co do treści przez przełożonych zakonnych. Niepokoi jednak jego zdecydowane powoływanie się na Ducha Świętego w celu uzasadnienia podejmowanych decyzji i wyrażanych opinii. Krzysztof nie ma misji kanonicznej, która pozwalałaby mu na nauczanie w imieniu Kościoła. Nie otrzymał też do tej pory żadnych święceń" - czytamy w oświadczeniu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.