Reklama

Savoir-vivre

Brak grzeczności czy niegrzeczność?

Niedziela Ogólnopolska 18/2011, str. 64


Rys. K. Nita-Basa

<br>Rys. K. Nita-Basa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Brak grzeczności nie ma nic wspólnego z niegrzecznością. Osoba objawiająca brak grzeczności nie jest niegrzeczna, nie robi niczego niegrzecznego. Ona po prostu nie robi tego, co powinna - tego, co jest podyktowane grzecznością. Kwalifikując dane zachowanie jako brak grzeczności, zakłada się tu, oczywiście, niewiedzę, brak ogłady tej osoby.
Oto mamy mężczyznę, któremu brakuje grzeczności. Nie otwiera on kobiecie drzwi samochodu, gdy ona z niego wysiada, nie podsuwa jej krzesła, gdy ona siada w restauracji przy stole, nie wstaje, gdy ona odchodzi od stołu, rozmawia ze starszą od siebie (i ważniejszą) osobą, która stoi, nie podnosząc się z miejsca itp., itd.
Na brak grzeczności reagujmy wyrozumiale i wielkodusznie, szczególnie gdy chodzi o młodych, którzy się dopiero uczą właściwego zachowania. Nie oznacza to jednak, że powinniśmy tolerować takie zachowania i godzić się na nie. Ale trzeba cierpliwości, delikatności i taktu, by ukazać takiemu człowiekowi w sposób, który go nie zrani, właściwą drogę.
Gdyby opisany przez nas mężczyzna robił wszystko to samo, ale z premedytacją i manifestacyjnie, to nie byłby to już tylko brak grzeczności, ale właśnie niegrzeczność. Wtedy bowiem wprost lekceważyłby drugą osobę, świadomie nie okazywał jej szacunku.
Niegrzeczność może być skryta, jawna, „na zimno” i podyktowana emocjami. Najgorszy typ to niegrzeczność jawna „na zimno”. Oto przykład. Wchodzi kobieta do sklepu z odzieżą i prosi sprzedawczynię o pokazanie sukienki z wystawy. Sprzedawczyni stwierdza spokojnie: „Nie będę się fatygować. To nie jest sukienka dla pani. Jest pani na nią za stara”.
Niegrzeczność jest czymś, na co powinniśmy reagować. Trzeba grzecznie przywołać taką osobę do porządku, a gdy będzie brak reakcji - rozstać się z nią i jeśli to możliwe, unikać z nią kontaktów.

www.savoir-vivre.com.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Końskie – stolica politycznego spektaklu. Dlaczego wszyscy chcą debatować właśnie tam?

2025-04-10 07:13

[ TEMATY ]

Andrzej Sosnowski

Adobe Stock

W polskiej polityce są miejsca, które więcej znaczą niż wskazywałaby na to ich wielkość. Jednym z nich jest niewielkie miasto w województwie świętokrzyskim – „Końskie”. To właśnie tutaj od kilku lat politycy przyjeżdżają nie tylko na kiełbasę wyborczą, ale by... „wygrać Polskę”. A teraz znów oczy całego kraju będą skierowane na Końskie – bo to tu ma się odbyć „debatowy pojedynek Trzaskowski–Nawrocki”, który może zaważyć na kształcie przyszłości polskiej sceny politycznej.

Kiedy w 2020 roku prezydent Andrzej Duda zorganizował w Końskich „debatę bez konkurencji”, wielu obserwatorów podśmiewało się z tego wydarzenia. Z jednej strony – był to pomysł taktycznie przemyślany: zamiast stanąć do starcia z Rafałem Trzaskowskim w telewizyjnym studiu, prezydent przyjechał do serca Polski powiatowej i przemówił do swoich wyborców bez ryzyka, za to z wyraźnym przekazem: „jestem blisko ludzi”.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławieni męczennicy kolumbijscy Zakonu Szpitalnego św. Jana Bożego

2025-04-10 08:54

[ TEMATY ]

wspomnienie

ACI Prensa

Kolumbijscy błogosławieni z San Juan de Dios

Kolumbijscy błogosławieni z San Juan de Dios

Co roku 10 kwietnia wspominamy siedmiu młodych Kolumbijczyków ze Wspólnoty San Juan de Dios, którzy zostali zamordowani w Hiszpanii przez komunistów i anarchistów podczas wojny domowej w Hiszpanii (1936-1939).

Nazywali się Juan Bautista Velasquez, Esteban Maya, Melquiades Ramirez de Sonson, Eugenio Ramirez, Ruben de Jesus Lopez, Arturo Ayala i Gaspar Paez Perdomo de Tello. Studiowali i pracowali na terytorium Hiszpanii, gdy wybuchł konflikt. Ludzie religijni zazwyczaj zajmowali się pomaganiem ludziom chorym psychicznie lub znajdującym się w stanie opuszczenia.
CZYTAJ DALEJ

Kurów. Odnowione organy

2025-04-11 05:58

Paweł Wysoki

W parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny i św. Michała Archanioła w Kurowie abp Stanisław Budzik poświęcił odnowione organy.

Dwuletnia renowacja instrumentu, podjęta ogromnym wysiłkiem duszpasterzy i wiernych, zakończyła się sukcesem. W niedzielę radości poświęcone organy wybrzmiały podczas Mszy św., a także koncertu inauguracyjnego, zagranego przez Stanisława Maryjewskiego. Rozpoczynając prezentację instrumentu od zagrania Toccaty i fugi d-moll J. S. Bacha, katedralny organista podkreślił, że niewielki instrument ma bardzo duże możliwości.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję