Reklama

Savoir-vivre

Wspaniałomyślność i wielkoduszność

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To dwie podstawowe cnoty, stanowiące fundament szlachetności - podstawowego wyznacznika savoir-vivre’u, wyznaczające sposób funkcjonowania wszelkich wchodzących w jej skład cnót.
Wspaniałomyślność jest przeciwieństwem małostkowości duchowej. Człowiek małostkowy duchowo to człowiek, który jest „mały” w tym, co myśli i czuje - jest małostkowy moralnie, intelektualnie, uczuciowo, emocjonalnie i w codziennym myśleniu. Człowiek małostkowy, gdy dowie się, że jego kolega dostał podwyżkę, będzie wściekły, że to nie on ją dostał. To spowoduje jego niechęć do kolegi, która będzie motorem jego gestów, wypowiedzi czy działań. Człowiek wspaniałomyślny będzie się cieszył z powodzenia kolegi, a gdyby zrodziły się w nim zazdrość i niechęć, będzie je w sobie dusił i siebie winił za to, że tak brzydko reaguje.
Wielkoduszność jest przeciwieństwem małoduszności. Używając określenia św. Tomasza z Akwinu, człowiek małoduszny to człowiek, który „przez małość ducha usuwa się od tego, co wielkie”; to człowiek, w którego woli dominuje „lęk przed niepowodzeniem płynącym z błędnie pomniejszającej oceny własnych sił”; to człowiek „odmawiający użycia posiadanych dóbr” (człowiek, który nie chce wykorzystać swoich możliwości, predyspozycji, zdolności, umiejętności), ponieważ obawia się niepowodzenia.
W „Etyce nikomachejskiej” Arystotelesa znajdujemy też następującą charakterystykę człowieka wielkodusznego: „jego sposób odnoszenia się do bogactwa, władzy i w ogóle do powodzenia i niepowodzenia, jakikolwiek bowiem los by mu przypadł w udziale, będzie pełen umiarkowania i nie będzie człowiek taki ani zbytnio cieszył się powodzeniem, ani zbytnio martwił niepowodzeniem”; „musi dbać więcej o prawdę niż o pozory i mówić oraz postępować otwarcie”; „nie jest mściwy, cechuje go umiejętność puszczania krzywd w niepamięć”; „nie jest plotkarzem; nie będzie opowiadał ani o sobie, ani o innych, ponieważ nie zależy mu na tym, by go chwalono, ani na tym, by innych ganiono”; „nie jest skłonny do skarg ani do próśb, gdy idzie o rzeczy niedające się zmienić lub mało ważne, bo takie ustosunkowanie się do tych rzeczy jest cechą człowieka, któremu na nich bardzo zależy. Skłania się natomiast do posiadania rzeczy raczej pięknych, a nie przynoszących pożytek i korzyść”.

www.savoir-vivre.com.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Łódzcy proboszczowie spotkali się z Ojcem Świętym Franciszkiem

2024-05-04 16:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Wiesław Kamiński

Zakończyło się – trwające od 29 kwietnia br. - rzymskie spotkanie blisko 300 proboszczów z całego świata, którzy odpowiedzieli na zaproszenie Ojca Świętego Franciszka, by w czynny sposób włączyć się w prace Synodu o Synodalności.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję