Prawica Rzeczypospolitej wyraża uznanie abp. Sławojowi Leszkowi Głódziowi i bp. Wiesławowi Meringowi za odważny sprzeciw wobec promowania przez państwową telewizję człowieka, który sam siebie uczynił symbolem nienawiści antychrześcijańskiej” - czytamy w oświadczeniu Marka Jurka, przewodniczącego Prawicy Rzeczypospolitej.
3 września br. biskup włocławski Wiesław Mering wydał odezwę do wiernych, by protestowali przeciwko obecności na antenie TVP2 „Nergala” - muzyka „niekryjącego swojego zaangażowania w satanizm i pogardy dla chrześcijaństwa”. Oburzenie i protest przeciwko promowaniu Darskiego i jego światopoglądu w mediach publicznych wyraził 9 września br. w liście do Juliusza Brauna, prezesa zarządu TVP, także abp Sławoj Leszek Głódź, przewodniczący Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Środków Społecznego Przekazu (oba teksty były drukowane w „Niedzieli” tydzień temu).
To nie odmowa finansowania państwowej telewizji narusza prawo - prawo narusza jej kierownictwo - uważa Prawica RP. „Abonament staje się (…) haraczem, jeżeli zmusza się ludzi do finansowania rzeczy sprzecznych z misją telewizji publicznej” - głosi oświadczenie. Partia wzywa władze TVP do odwołania decyzji, która wywołała słuszny sprzeciw chrześcijańskiej opinii publicznej w Polsce. Jeśli tego nie zrobią - będzie to oznaczać kolejne działanie na szkodę telewizji publicznej i władze TVP same będą odpowiadać za spadek wpływów abonamentowych. „Wyroki sądów, a więc decyzje władzy sądowniczej, są najbardziej konkretnym sprawdzianem stanu prawa w Polsce. Jeśli więc prawo dopuszcza publiczną profanację Pisma Świętego - należy to natychmiast naprawić”.