Reklama

Sprawy „Nergala” ciąg dalszy

Pozostanie nam „obywatelskie nieposłuszeństwo”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bp Wiesław Mering, który jako pierwszy z hierarchów zaprotestował przeciw obecności na wizji w TVP Adama Darskiego, w stanowczych słowach odpowiedział na list prezesa TVP Juliusza Brauna. List drukujemy w całości.

Szanowny Panie Prezesie!

W naszym zdecydowaniu i proteście próbowaliśmy prosić o zmianę decyzji dotyczącej obecności „Nergala” w TVP publicznej. Te prośby są zbywane: grzecznie, ale zbywane.
Pan Prezes przypomina, że w telewizji są przecież programy religijne: „Ziarno”, „Słowo na niedzielę”, „Między niebem a ziemią”, transmisje modlitwy „Anioł Pański”...
To prawda: tym bardziej brzydzi obecność „artysty”, który z wartości prezentowanych w wymienionych audycjach szydzi, pojawiając się na tym samym ekranie!
Wychowuje się przecież nie tylko słowem i treścią, lecz także obrazem i przykładem. „Nergal” nie chce być przykładem DOBRA. A chrześcijanin nie może akceptować wątków, słów i zachowań wątpliwego autorytetu. Nie sądzę, by ktoś normalny uważał za autorytet człowieka głoszącego przemoc, bluźnierstwo, zło, wychwalającego zbrodnię...
Dziś piszę w imieniu wielu, bardzo wielu polskich obywateli, chrześcijan, którym komercja - jaką jest promowanie „Nergala” - stosowana przez publiczną Telewizję, jest nie tylko niemiła, ale stanowi naruszenie ładu i pokoju społecznego; dla których darcie Biblii i nazywanie jej „gównem” jest hańbą i postępowaniem niedopuszczalnym! Nie tylko zresztą z religijnego punktu widzenia: to zwykłe chamstwo, brak najbardziej prymitywnej kultury i pogarda w stosunku do ludzi wierzących w naszym kraju. Kiedy powszechnie broni się praw mniejszości - dlaczego nie liczą się głosy wierzącej większości?
Otrzymałem dziesiątki tysięcy listów, e-maili, telefonów; wiem, że przychodzą one także do sekretariatu TVP.
Jesteśmy w przededniu wyborów: proszę pamiętać, że Polacy nie są półgłówkami - choć piszą nieraz „z małych miejscowości”, „starsi”, a także z różnym „wykształceniem”. Polskie społeczeństwo umie wyciągać wnioski z tego, co widzi, słyszy, czego doświadcza: w telewizji, prasie, na drogach, kolei, w swoich portmonetkach. Nie wiem, czy TVP przysłuża się właściwej formacji, dopuszczając tego „artystę” do głosu i na wizję!
Akurat Kościół ogłasza pierwszy w historii Tydzień Wychowania; ponurym żartem 2. Programu jest ta odpowiedź! Z edukacją polskie szkoły radzą sobie kiepsko - a co dopiero z wychowaniem, czyli przekazem wartości, formowaniem postaw, propagowaniem odpowiedzialności, altruizmu, wszechstronnego rozwoju. Życie klas szkolnych, uczniów, wydarzenia dowodzą, że bywa tragicznie! Naprawdę Pan Prezes sądzi, że p. Darski jest właściwym wychowawcą? Chciałby go Pan mieć za nauczyciela dla swoich dzieci czy wnuków?
Pisze Pan Prezes o „swobodnym kształtowaniu się poglądów obywateli i formowaniu się opinii publicznej”. Właśnie wyrażam - z tysiącami ludzi - tę opinię i też proszę o wzięcie jej pod uwagę.
Wyrok Sądu w Gdyni jest hańbiący i nieodpowiedzialny. Niech Wysoki Sąd powtórzy tezę o wolności artystycznej i swobodzie twórczej tym, którzy „ozdobili” pomnik w Jedwabnem albo zamalowali litewskie napisy w północno-wschodniej Polsce. NIE, Wysoki Sądzie: chamstwo nie jest przejawem kultury i godne jest najwyższego potępienia; ZAWSZE - obojętnie, czy dotyczy Litwinów, Polaków, Rosjan, Chrześcijan, Muzułmanów, Ateistów czy Żydów!
Jeżeli nie doczekamy się spełnienia naszych oczekiwań, pozostanie nam tylko „obywatelskie nieposłuszeństwo” dotyczące abonamentu. Proponowała je publicznie partia, która Pana Prezesa rekomendowała. My zrobimy to z bezsilności, z braku innych możliwości: z chrześcijanami władze nie zwykły się liczyć. A ponieważ, jak Pan pisze, abonament to „tylko 12 proc. ogólnych wpływów TVP” - pewnie nie odczujecie tego Państwo nadmiernie.
I ja łączę wyrazy szacunku

Bp Wiesław Mering, Przewodniczący Rady KEP, ds. Kultury i Ochrony Dziedzictwa Kulturowego

Włocławek, 22 września 2011 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo Anny i Adama Stachowiaków: życie w czystości ma sens

On jest wokalistą, niegdyś otwarcie mówiącym o sobie: agnostyk. Ona – pisarką, która wierzy w Boga i Jego plan na życie. Spotkali się, by założyć rodzinę i swoim świadectwem udowodnić młodym ludziom, że życie w czystości ma sens. Są po ślubie cywilnym, mają dwie córeczki, teraz przygotowują się do zawarcia sakramentu małżeństwa i zdecydowali się na zachowanie czystości. Jaką to ma dla nich wartość, skąd ta decyzja i dlaczego w tekstach swoich piosenek i w swoich książkach stawiają na ewangelizację? O to Annę i Adama Stachowiaków pyta Angelika Kawecka.

Wierzycie, że Pan Bóg posługuje się ludzkimi więzami miłości, aby nawrócić człowieka?

CZYTAJ DALEJ

„Stań w obronie Krzyża!” – obywatelska inicjatywa uchwałodawcza mieszkańców Warszawy

2024-05-27 10:31

[ TEMATY ]

krzyż

wobroniekrzyza.pl

W odpowiedzi na zarządzenie Rafała Trzaskowskiego zakazujące eksponowania symboliki religijnej w budynkach warszawskich urzędów, mieszkańcy stolicy, wspierani przez Instytut Ordo Iuris oraz Centrum Życia i Rodziny, zainaugurowali obywatelską inicjatywę uchwałodawczą „Stań w obronie Krzyża!”.

Oświadczenie o utworzeniu Komitetu Inicjatywy Uchwałodawczej zostało już złożone w Biurze Rady Miasta Stołecznego Warszawy, co oznacza oficjalne rozpoczęcie zbiórki podpisów pod projektem uchwały. Zbiórka będzie trwała przez najbliższe tygodnie. Na stronie internetowej inicjatywy: wobroniekrzyza.pl od dzisiaj można wypełnić specjalny formularz umożliwiający pobranie projektu uchwały, list do zbiórki podpisów oraz regulaminu zbiórki. Podpisywać się pod projektem mogą tylko mieszkańcy Warszawy - czyli osoby posiadające prawo głosowania w wyborach do stołecznej Rady Miasta.

CZYTAJ DALEJ

Opactwo Benedyktynów zaprasza do Tyńca!

2024-05-27 17:33

[ TEMATY ]

rekolekcje

Tyniec

benedyktyni

mat. prasowy

Od niemalże 1000 lat w podkrakowskim Tyńcu żyją ludzie szukający Boga. Wedle woli założyciela zakonu, św. Benedykta z Nursji, klasztor ma być także miejscem gościny dla poszukujących ciszy, doświadczenia Boga, chcących poznać życie mnichów.

Służą temu wznoszone w obrębie klasztornych murów domy dla gości. Taki też jest zamysł „Domu Gości” tynieckiego opactwa. Pragnący poznać życie benedyktyńskich mnichów mogą włączyć się w rytm ich pracy i modlitwy. W razie potrzeby mogą też skorzystać z rozmowy indywidualnej z którymś z Ojców.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję