W Treblince w dniach 4-5 października br. odbyła się konferencja naukowa pt. „Co wiemy na temat Treblinki? Stan badań”. Uczestniczyli w niej naukowcy z Majdanka, Treblinki, Torunia, Warszawy, Koszalina, Staffordu i Oxfordu.
Jeden z tematów konferencji dotyczył Polaków zamordowanych za udzielanie pomocy Żydom. Zwrócono uwagę na nieznaną w Polsce książkę dr. Wacława Zajączkowskiego „Martyrs of Charity”, opublikowaną w Waszyngtonie w 1988 r. W tej publikacji jest wymienionych 5368 nazwisk Polaków, którzy zginęli głównie za udzielanie pomocy ludności żydowskiej. Okazuje się, że dotąd nie powstała praca naukowa na ten temat w zakresie ogólnopolskim. Próbą wypełnienia tej luki badawczej jest publikacja naukowa pt. „«Dam im imię na wieki» (Iz 65, 5). Polacy z okolic Treblinki ratujący Żydów”.
Konkluzja dotycząca Polaków, którzy zginęli za ukrywanie Żydów, jest więc bardzo smutna: Niemcy ich zamordowali, Izraelczycy ich jeszcze nie uhonorowali medalem „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”, a Polacy o nich zapomnieli, przynajmniej dotychczas. Podczas konferencji zadano pytanie, jak do tego dopuszczono oraz w jaki sposób można ten kryzys badawczy oraz intelektualny przezwyciężyć?
PS: Książka dr. W. Zajączkowskiego pt. „Martyrs of Charity” jest dostępna na stronie internetowej Biblioteki Drohiczyńskiej -
Pomóż w rozwoju naszego portalu