Reklama

Brazylia wielka

Niedziela Ogólnopolska 16/2012, str. 30

Archiwum prywatne

Na tamie Itaipu - ks. Robert Nęcek, dr Ewa Kucharska i ks. Władysław Milak, przełożony Rogacjonistów

Na tamie Itaipu - ks. Robert Nęcek, dr Ewa Kucharska i ks. Władysław Milak, przełożony Rogacjonistów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Brazylia dzisiaj należy do grona gospodarczych potęg. Choć pod pewnymi względami przypomina klasyczny kraj Trzeciego Świata z licznymi favelami, to jednak postęp ekonomiczny widoczny jest gołym okiem. Ten piękny kraj ma - w ostatniej dekadzie - szczęście do dobrych prezydentów. Oto prezydent Lula da Silva był jednym z najpopularniejszych rządców. Podczas gdy w Europie pojawia się kryzys, rujnując Grecję i zaglądając w oczy Włochom i Hiszpanom, gdy Rosja i Chiny rozwijają się kosztem praw człowieka, depcząc godność ludzką, Brazylia w ludzki sposób szybko się bogaci i zmniejsza nierówności. Rozwija się nauka. Uwagę zwraca prestiżowy Uniwersytet w Brasilii, niektóre gałęzie medycyny stoją tu najlepiej w świecie, chociażby takie, jak chirurgia plastyczna czy implantologia. Polscy specjaliści przyjeżdżają w ten rejon świata na specjalne szkolenia, kursy i stypendia. Brazylia jest głównym partnerem gospodarczym Polski w Ameryce Południowej. Schedę po Luli podjęła prezydent Dilma Rousseff. Jest wrażliwa na sprawy społeczne i zna się na ekonomii. Mówi się o niej, że jest lepsza od poprzednika. Brazylijczycy podkreślają jej walkę z przestępczością i wszędzie obecną korupcją.
W skład brazylijskiej mozaiki wchodzą Polacy i Polonia brazylijska. Cieszą się świetną opinią, a mieszka ich i pracuje około miliona. Rodacy osiedlali się w stanach południowych - w Rio Grande do Sul, Santa Catarina i Parana. W ramach przypomnienia należy odnotować, iż pierwsza polska osada datowana jest na rok 1871. Osiedlali się głównie chłopi, żołnierze, lekarze i inżynierowie. Warto zauważyć, że Czesław Bieżano wprowadził uprawę soi w stanie Rio Grande do Sul, pionierem badań nad ptactwem stanu Parana był Tadeusz Chrostowski, a Julian Szymański stworzył Katedrę Okulistyki na Uniwersytecie Federalnym w Kurytybie. Godna uwagi jest także postać prof. Henryka Siewierskiego, popularyzatora polskiej kultury na ziemi brazylijskiej i tłumacza literatury polskiej na język portugalski.
W tym kontekście warto jako przykład podać rodzinę Milaków. Zamieszkują oni Florianopolis i Crisiomę. Prowadzą gospodarstwa rolne, często plantacje truskawek. Są to plantacje przyjmujące postać akweduktów zbudowanych na wysokości metra, w których znajdują się ziemia, sadzonki truskawek i woda doprowadzana specjalnymi rurkami w celu nawodnienia. Rodzina Milaków prowadzi także znaną w regionie i prężnie rozwijającą się cegielnię. Prowadzą handel z Chinami. Są wrażliwi na sztukę. Prowadzą bankowość i rozwijają naukę. Tę ziemską działalność dopełnia kapłan, ks. Władysław Milak, rogacjonista. To właśnie z nimi - w obecności znanej w brazylijskim świecie medycznym dr Ewy Kucharskiej z Krakowa - po naukowych wystąpieniach można było zobaczyć chlubę brazylijskiej gospodarki - wodną zaporę Itaipu na rzece Parana. Położona jest na granicznym odcinku rzeki w pobliżu malowniczych wodospadów Iquazú. Ta druga co do wielkości na świecie zapora jest dziełem Brazylii i Paragwaju. Nazwa „Itaipu” pochodzi z języka Indian Guarani i oznacza „śpiew kamieni”. Tama o długości prawie 8 km i wysokości 225 m, odpowiadająca 75 kondygnacjom, zaopatruje w energię elektryczną w 25 proc. Brazylię i w 75 proc. Paragwaj. Energetyczny kolos stał się symbolem nieustannie rozwijającej się Brazylii i budzi podziw w całej Południowej Ameryce.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ

Papież: nie dla wojny, tak dla dialogu

2024-05-05 13:05

[ TEMATY ]

papież Franciszek

VaticanNews

"Nie dla wojny, tak dla dialogu" - powiedział papież Franciszek podczas spotkania z wiernymi w niedzielę na modlitwie Regina Coeli w Watykanie. Wezwał do modlitwy za Ukrainę, Izrael i Palestynę.

Zwracając się do tysięcy wiernych przybyłych na plac Świętego Piotra na południową modlitwę papież powiedział: "Proszę, módlmy się dalej za umęczoną Ukrainę; bardzo cierpi, a także za Palestynę i Izrael".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję