Reklama

Homilia

Mocni w wierze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Słowa z dzisiejszej Ewangelii: "Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity...". Te sprzypominają nam o tym, jak bardzo ważne dla naszego życia duchowego, ale także dla codziennej realizacji powołania chrześcijańskiego, jest nasze zjednoczenie z Chrystusem, trwanie w Nim. Jeśli chcemy dobrze zrealizować nasze życie, to powinniśmy wiernie trwać w Chrystusie. Trwanie w Chrystusie jest także istotnym warunkiem bycia prawdziwie Jego uczniem. Sam Chrystus o tym mówi: "Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poprosicie, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni. Ojciec mój przez to dozna chwały, że owoc obfity przyniesiecie i staniecie się moimi uczniami".
Kiedy mówimy o naszym trwaniu w Chrystusie, to musimy postawić sobie pytanie o naszą wiarę. Jaka jest moja wiara, czy jest mocna, głęboka? Skoro mamy trwać w Chrystusie i przez to przynieść owoc obfity naszego życia, oznacza to również, że mamy trwać mocni w wierze. O tym przypomniał nam Benedykt XVI podczas pielgrzymki do Polski w maju 2006 r.: ". Wezwanie zawarte w tych słowach skierowane jest do nas wszystkich, tworzących wspólnotę uczniów Chrystusa. Skierowane jest do każdego z nas" - mówił Benedykt XVI na krakowskich Błoniach 28 maja 2006 r. "Proszę was, byście odważnie składali świadectwo Ewangelii przed dzisiejszym światem, niosąc nadzieję ubogim, cierpiącym, opuszczonym, zrozpaczonym, łaknącym wolności, prawdy i pokoju" - kontynuował Ojciec Święty.
Nasze trwanie w Chrystusie domaga się również gorliwości w dawaniu świadectwa. Dlatego tak bardzo potrzebujemy gorliwości nawróconego Szawła, św. Pawła, o czym przypomina nam pierwsze czytanie z Dziejów Apostolskich.
By nasze świadectwo było skuteczne i przyniosło owoc obfity, musimy trwać w Chrystusie, ale również z taką samą siłą przekonania mówić o Jezusie innym, jak czynił to Szaweł w Damaszku. Nasze świadectwo musi być autentyczne, płynące z naszej głębokiej wiary.
Nasze mocne trwanie w Chrystusie realizuje się także przez miłość wobec drugich. Przypomina nam o tym drugie czytanie. W swoim Pierwszym Liście św. Jan Apostoł pisze o obowiązku miłowania nie tylko teoretycznie, przy pomocy pięknych słów, ale poprzez konkretny czyn oparty na prawdzie. "Dzieci, nie miłujmy słowem i językiem, ale czynem i prawdą. Po tym poznamy, że jesteśmy z prawdy, i uspokoimy przed Nim nasze serce" - pisze św. Jan Apostoł. Przypomina również, że winniśmy wypełniać przykazania Chrystusa: "Kto wypełnia Jego przykazania, trwa w Bogu, a Bóg w nim".
A zatem nasze trwanie w Chrystusie domaga się od nas mocnej i głębokiej wiary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

[ TEMATY ]

post

3 Maja

Karol Porwich/Niedziela

Udział we Mszy św. obowiązuje katolika w każdą niedzielę oraz w tzw. święta nakazane.

W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, 3 maja, choć wskazany jest udział we Mszy św., nie jest obowiązkowy, gdyż nie jest to tzw. święto nakazane.

CZYTAJ DALEJ

Kapucyn o imieniu Pio

[ TEMATY ]

O. Pio

Archiwum "Głosu Ojca Pio"

Stygmatyk z Pietrelciny znany jest powszechnie jako charyzmatyczny spowiednik i wybitny kierownik duchowy. Na sprawowane przez niego Msze święte przybywały tłumy. Był także zakonnikiem, bratem mniejszym kapucynem. Czym charakteryzowało się jego podejście do zakonu, w którym wzrastał duchowo, cierpiał i umarł szczęśliwy?

Francesco (Franciszek) Forgione – przyszły Ojciec Pio – dzięki danym mu od Boga duchowym wizjom, jeszcze przed wstąpieniem do zakonu zrozumiał, że jego życie będzie walką, duchową walką z wrogiem zbawienia i nieprzyjacielem człowieka – diabłem. Jednakże w kampanii tej zajął miejsce po stronie Zwycięzcy, a poprzez mistyczne widzenia poznał także, że zawsze może liczyć na Boże wsparcie, które wyprowadzi go z każdej trudności.

CZYTAJ DALEJ

By uczcić Maryję jako naszą Królową

2024-05-02 21:01

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Królowa Polski

BPJG

Kiedy myślimy o Królowej, to raczej przychodzi nam na myśl zmarła niedawno królowa Elżbieta, ewentualnie królowa Belgii, Hiszpanii, Szwecji, może jeszcze Norwegii. Tylko wprawnie śledzący politykę światową potrafią wymienić więcej państw, które są monarchiami. Aż trudno uwierzyć, że Kościół zaprasza nas, byśmy 3 maja świętowali Uroczystość Królowej Polski.

Od czasów rozbiorów Polska nie ma już króla, a tymczasem my gromadzimy się, by czcić Maryję jako naszą Królową. I chociaż od 1656 roku Maryja stała się Królową Polski, to dziś pewnie już nie wielu identyfikuje się z tym tytułem. I mimo, iż króluje z wysokości jasnogórskiego tronu, to jednak jest z nami jak Matka ze swoimi dziećmi. Pragnie być blisko naszych radości i smutków. Jak Matka chce z nami dzielić przeciwności losu, samotność, niezrozumienie. Pragnie również uczyć nas wrażliwości i dobroci, byśmy zatroskani o własne potrzeby nie zapominali, że obok nas są inni, którym należy pomóc.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję