Przerażające są prostactwo i arogancja Marszałek (a może marszałkini) Sejmu RP, gdy wypowiadając się przeciw klauzuli sumienia umożliwiającej aptekarzom odmowę sprzedaży środków wczesnoporonnych, pyta: „To może za chwilę wprowadzimy klauzulę sumienia dla pracowników stacji benzynowych, bo sprzedają prezerwatywy?”.
Pewnie Pani Marszałek pytanie wydało się z gruntu retoryczne, bo przecież stacje benzynowe kłują w oczy lateksowymi wynalazkami, ale ja mimo wszystko odpowiem: Tak, katolik powinien „włączyć” klauzulę sumienia, nawet gdy pracuje na stacji benzynowej (i w każdej innej sytuacji). Powinien mieć pełną świadomość, czym handluje i czy sprzedając takie czy inne towary, a środki antykoncepcyjne w szczególności, sam nie popełnia grzechu i nie przywodzi do grzechu innych.
Nauczanie Kościoła w kwestii stosowania antykoncepcji, a zwłaszcza środków wczesnoporonnych, jest nad wyraz jasne. To, że ktoś tego nauczania nie uznaje (mimo że uważa się za katolika), nie oznacza, że przestaje być ono moralnie zobowiązujące. Tym bardziej nikt nie może, nawet zasiadając na wysokim stołku władzy państwowej, przymuszać innych do łamania sumienia.
Podczas dzisiejszej debaty kandydatów zapytano m.in. to, co zrobić, by uniknąć katastrofy demograficznej w Polsce.
Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki mówił: "z całą pewnością promowanie antywartości czy wartości śmierci, a nie życia, jest problemem, który wpływa na wymiar demograficzny państwa polskiego". "Trzeba wrócić do wspierania polskich rodzin, do tych wartości, które zachęcają Polaków do tego, aby swoje rodziny zakładali i o swoje rodziny dbali" - ocenił.
Alberto Michelini to znany włoski dziennikarz, pisarz, polityk. Prezenter i korespondent dziennika TG1 włoskiej telewizji państwowej, parlamentarzysta europejski i włoski. Towarzyszył Janowi Pawłowi II podczas jego licznych podróży, nakręcił 23 filmy dokumentalne i napisał 12 książek o jego pontyfikacie. Spotykał wiele razy Papieża, ale jedno z tych spotkań miało szczególne znaczenie - był to obiad u Ojca Świętego wraz z prof. Lejeunem w dniu, który przeszedł do historii – 13 maja 1981 r.
„Leon XIV będzie budował mosty, tak jak jego poprzednik, ale uczyni to w innym kontekście i w innym stylu niż Franciszek” - powiedział w wywiadzie dla dziennika „Corriere della Sera” były sekretarz osobisty Benedykta XVI, a obecnie nuncjusz apostolski na Litwie, Łotwie i w Estonii, arcybiskup Georg Gänswein.
Jak stwierdził, kończy się faza arbitralności i należy przezwyciężyć niekiedy mętną przeszłość. Od Leona XIV oczekuje połączenia cech dwóch ostatnich papieży. „Leon XIV będzie budował mosty, tak jak jego poprzednik, ale będzie to robił w innym kontekście i w innym stylu niż Franciszek. W Kościele istnieją dziś silne napięcia, a na świecie toczą się straszliwe konflikty. Uważam, że obecnie potrzebna jest jasność w nauczaniu. Należy przezwyciężyć zamieszanie ostatnich lat” - powiedział abp Gänswein.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.