Reklama

Na krawędzi

Początek Adwentu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Śnieg w Nowogródku spadł w tym roku bardzo wcześnie. Gruba warstwa bielutkiego puchu pokryła rynek, wzgórze zamkowe z ułomkami dawnego zamku, przykryła farę, w której ślub z Sonką brał Jagiełło, a ochrzczony został Adam Mickiewicz. Grube mury Kamienicy słabo chroniły przed chłodem, ale płonący na kominku ogień grzał i tworzył dobry nastrój dla ostrych nieraz dyskusji z młodymi ludźmi. Jeden z nich, porywczy białoruski szesnastolatek życie traktuje jako ostrą rywalizację z innymi. A rywalizacja ta polega na niszczeniu rywala, zanim on jego zniszczy. Cały życiowy spryt na tym polega: kto szybszy? Jego koleżanki i koledzy nie podzielali jego zdania, on pozostał nieprzekonany. A jak wyglądać będzie społeczeństwo, jeśli choćby jego część tak będzie postrzegała życie?
Przypadkowi współpasażerowie w pociągu komentują ostatnie wybory samorządowe w Polsce. Są bezgranicznie przekonani, że wszyscy kandydaci do rad i sejmików to karierowicze, którzy tylko dla władzy i pieniędzy startują w wyborach. Uważają też wszystkich bez wyjątku radnych za spryciarzy, którzy gdzie indziej sobie nie radzą i mają nadzieję pojeść trochę chleba z masełkiem na koszt podatników. I konkluzja: jeśli ktoś chce być radnym, to nie powinien z tego tytułu pobierać żadnego wynagrodzenia, żadnych diet. Niech się cieszy, że za ten przywilej rajcowania nikt mu nie każe płacić. Nic moich rozmówców nie obchodzi pytanie, kto mianowicie miałby pełnić tę funkcję, jeśli musiałby zrezygnować z pracy na rzecz służby społecznej? Z czego miałby w tym czasie żyć on i jego rodzina? Czy nie będzie czasem tak, że do funkcji będą rwać się wyłącznie osoby liczące na zysk korupcyjny? Rozmówcy wszelkich argumentów są nieprzejednani, co więcej - w miarę rozmowy rośnie ich niechęć, rodzi się agresja.
Z bardzo miłą dziewczyną przechadzam się po jesiennym mieście, rozmawiamy o najgłębszych motywach swego zaangażowania. Ela jest osobą niewierzącą, twierdzi, że nie ma przekonania do Kościoła, że w zasadzie wygodniej jej się żyje bez wiary. Odnoszę wrażenie, że wiara to dla niej rodzaj światopoglądu, może nawet pewnego rodzaju uprzejmość, którą może, ale nie musi wyświadczyć katolikom. Z pewnością nie jest to dla niej pójście za Chrystusem, odpowiedź na Jego wołanie. Przeciąganie rozmowy ją drażni, zatem nie kontynuuję...
Ania była w Kościele katolickim bardzo aktywna, robiła wrażenie osoby wręcz zakochanej w Jezusie mieszkającym w Kościele. Ostatnio opowiada, że zraziła się do Kościoła, bo jacyś księża... Tu opowieść, której nie przytoczę, bo nie wiem, czy wiarygodna, raczej bardzo stronnicza. Ostatecznie Ania znalazła się w jakiejś wspólnocie protestanckiej.
Rozpoczyna się Adwent, czas oczekiwania na przyjście Pana. Trudne jest to oczekiwanie z bardzo różnymi ludźmi, razem z ich poplątanymi życiorysami. Zwłaszcza że może i mój życiorys nie taki znów prosty... Ale tacy właśnie jesteśmy i z takimi ludźmi przyszło nam czekać. Nie wolno się separować. Raczej trzeba ciągle stawiać wielkie pytanie: jak sobie i im wszystkim uświadomić, że nasze podświadome oczekiwanie dobra, sprawiedliwości, sukcesu, ostatecznego zwycięstwa - jest tak naprawdę oczekiwaniem przyjścia Jezusa?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Różaniec z Carlem Acutisem – część światła

2025-10-15 20:53

[ TEMATY ]

różaniec

bł. Carlo Acutis

św. Carlo Acutis

Carlo Acutis

Vatican Media

Carlo został ochrzczony jako dwutygodniowe niemowlę i bardzo cenił ten moment. Kiedyś powiedział, że: „Ludzie nie zdają sobie sprawy, jak nieskończenie wielki jest to dar, i poza słodyczami, bombonierkami i białym ubrankiem, których zwykle chcą dla swoich dzieci, nie przejmują się absolutnie tym, aby zrozumieć sens daru, jaki Bóg ofiarowuje ludzkości”.
CZYTAJ DALEJ

Biały koń z Polski w darze dla papieża Leona XIV

2025-10-15 12:50

[ TEMATY ]

prezent

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV otrzymał w środę białego konia czystej krwi arabskiej ze stadniny w Kołobrzegu-Budzistowie. Przekazanie tego daru odbyło się przed audiencją generalną w Watykanie. Papież jeździł konno podczas swej wieloletniej posługi w Peru.

Leon XIV sprawnym ruchem chwycił wodze konia i wyraźnie zadowolony zaczął go prowadzić po watykańskim dziedzińcu.
CZYTAJ DALEJ

11. Zjazd Rodziny Szkół im. Jana Pawła II w Sulęcinie

2025-10-16 14:13

[ TEMATY ]

diecezja zielonogórsko‑gorzowska

Rodzina Szkół JP2

Sulęcin

Karolina Krasowska

Spotkanie rozpoczął marsz papieski – uczniowie przeszli ze Szkoły Podstawowej nr 1 im. Jana Pawła II w Sulęcinie do kościoła pw. św. Mikołaja, gdzie odbyła się uroczysta Msza św.

Spotkanie rozpoczął marsz papieski – uczniowie przeszli ze Szkoły Podstawowej nr 1 im. Jana Pawła II w Sulęcinie do kościoła pw. św. Mikołaja, gdzie odbyła się uroczysta Msza św.

Wszystkie noszą jego imię, a on wciąż inspiruje. W Sulęcinie odbył się 11. Zjazd Rodziny Szkół im. Jana Pawła II Diecezji Zielonogórsko-Gorzowskiej.

Spotkania odbywają się co roku, w różnych miejscach diecezji. W tym roku zjazd odbył się 16 października w 47 rocznicę wyboru Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową, a gospodarzem była Szkoła Podstawowa w Sulęcinie, która nosi imię papieża Polaka. – Nasze spotkania są okazją do wspólnego świętowania, radości i wymiany doświadczeń. Myślę, ze nasz patron jest nieustannie żywo obecny we wszystkich placówkach, które noszą jego imię, pamiętamy o nim nie tylko przy takich okazjach, jak dzisiejszy zjazd. Poza tym, w tym roku obchodzimy 20-lecie nadania naszej szkole imienia Jana Pawła II, więc jest to dla nas szczególny czas – mówi Izabela Hutyra, dyrektor SP 1 im. Jana Pawła II w Sulęcinie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję