Reklama

Polska 2012: kraj dla młodych ludzi?

Żyjemy w rzeczywistości paradoksu. Młodzi Polacy jeszcze nigdy nie byli aż tak dobrze wykształceni, ambitni i świetnie przygotowani do życia w społeczeństwie. Tymczasem to właśnie społeczeństwo nie daje im szans, podcina skrzydła, zmusza do emigracji i zmiany życiowych planów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Większość młodych ludzi wkracza obecnie w dorosłość z ogromnym potencjałem: mają wiedzę, mają wyższe wykształcenie - czasami nawet po kilka kierunków, znają języki, orientują się w ekonomii i polityce. Są świadomi swoich celów i wartości. Chcieliby uczciwie pracować i znaleźć swoje miejsce w społeczeństwie - zgodne z własnymi predyspozycjami. Wydawałoby się, że są bezcennym nabytkiem na rynku pracy. Tyle że nie ma tu dla nich miejsca. Albo jest takie, które każe im rezygnować z własnych ambicji i żyć na krawędzi, ledwo wiążąc koniec z końcem.
Nic dziwnego, że fakty są takie, jakie są: kolejne fale emigracji, niż demograficzny, coraz bardziej powszechny lęk przed założeniem rodziny. Weźmy pod lupę sytuację młodych wrocławian. Średnia cena za metr kwadratowy mieszkania wynosi obecnie we Wrocławiu 6504 zł. Tymczasem wysokość pensji u młodych ludzi, którzy dopiero wkroczyli na rynek pracy, rzadko przekracza 1500 zł netto. Dysproporcja jest nie do przyjęcia. Mimo to młodzi zakładają rodziny, zaciągają kredyty hipoteczne, a potem podporządkowują życie rodzinne ich spłacie. Biorą dodatkowe zlecenia, dorabiają w tzw. szarej strefie, oszczędzają na wszystkim. Kiedy w wyszukiwarce wpiszemy: „oferty pracy we Wrocławiu”, znaczna część z nich będzie dotyczyła bezpłatnych staży i praktyk. Sytuacja wielu pracodawców też nie jest łatwa, więc i oni muszą sobie jakoś radzić.
Choć globalna sytuacja ekonomiczna nie wywołuje optymizmu, zrzucanie wszystkiego na kryzys nie wystarczy. Raczej trzeba sobie zadać pytanie, co robić, żeby młodzi ludzie nie szukali lepszych warunków do życia w Wielkiej Brytanii, Niemczech czy Norwegii. Przede wszystkim samorządy powinny szukać rozwiązań, które usprawnią lokalny rynek pracy. W 2009 r. Prezydent Wrocławia podjął taką inicjatywę, aby powołać Radę ds. małej przedsiębiorczości. Do jej zadań miało należeć m.in. prowadzenie stałego monitoringu kondycji i potrzeb mikro i małych przedsiębiorców oraz wskazywanie kierunków i możliwości ich rozwoju. Idea wydawała się słuszna, ale mimo podpisanego zarządzenia rada do dziś nie funkcjonuje. Samorządy mają możliwości, żeby szukać nowych ścieżek dla młodych ludzi, ale potrzeba tu jeszcze dobrej woli.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zginęli za wiarę. Relacja po masakrze katolików w DRK

2025-07-29 17:06

[ TEMATY ]

Demokratyczna Republika Konga

Vatican Media

„Zostali zamordowani, bo podążali za Panem, z powodu swojej wiary” - tak o ofiarach mordu w Demokratycznej Republice Konga mówi w rozmowie z mediami watykańskimi ks. Dieudonné Liringa, wikariusz parafii Bienheureuse Anuarite w Komandzie. To właśnie tam dżihadyści z organizacji ADF zamordowali 32 katolików, w tym dzieci.

Wszystko zaczęło się w piątek 25 lipca, kiedy młodzi z ruchu Krucjata Eucharystyczna zgromadzili się na przygotowania do jubileuszu 25-lecia ich wspólnoty i Akcji Katolickiej w Komanda. Po sobotniej Mszy i wspólnym świętowaniu, wieczorem udali się na spoczynek. W nocy doszło do ataku.
CZYTAJ DALEJ

Marcin Kwaśny o roli św. M. Kolbego: to hołd złożony jednemu z największych polskich męczenników

2025-07-30 09:38

[ TEMATY ]

Marcin Kwaśny

św. Maksymilian Maria Kolbe

Mat.prasowy

"Triumf serca" to poruszający dramat oparty na prawdziwej historii św. Maksymiliana Marii Kolbego – franciszkanina, który w obozie koncentracyjnym Auschwitz oddał życie za współwięźnia.

Film amerykańskiego reżysera Anthony’ego D’Ambrosio rozpoczyna się tam, gdzie większość opowieści o ojcu Kolbe się kończy – w celi śmierci. I choć w retrospekcjach powracamy do ważnych momentów z życia św. Maksymiliana Marii Kolbego, to właśnie w tej zamkniętej przestrzeni rozgrywa się najbardziej przejmująca opowieść o ostatnich dniach życia świętego, ukazana z niezwykłą wrażliwością i duchową głębią.
CZYTAJ DALEJ

Tsunami przemieszcza się zwykle z prędkością co najmniej 800 km/h

2025-07-30 12:59

[ TEMATY ]

tsunami

PAP/EPA/RUSSIAN EMERGENCIES MINISTRY HANDOUT

Tsunami przemieszcza się zwykle z prędkością co najmniej 800 km/h, ale na pełnym oceanie jego fale trudno dostrzec. Jeśli woda podnosi się o pół metra czy metr, to już bardzo dużo. Najgorzej jest, gdy dociera do wybrzeża – mówił PAP geolog prof. Jerzy Żaba z Uniwersytetu Śląskiego.

Podziel się cytatem Rzeczywiście po trzęsieniu ziemi fale o wysokości 3-5 m uderzyły w miasteczko Siewiero-Kurilsk w północnej części Wysp Kurylskich – przekazały rosyjskie media. Woda wyniosła na pełne morze cumujące w porcie kutry i zalała przetwórnię ryb. Z kolei na wyspie Sachalin uszkodzona została sieć energetyczna i doszło do przerw w dostawie prądu - przekazała agencja RIA Nowosti. Nie ma doniesień o ofiarach śmiertelnych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję