Reklama

Niedziela Małopolska

Modlitwa, która inspiruje

Obchodzimy dziś liturgiczne wspomnienie jednego z najbardziej znanych i kochanych świętych - Ojca Pio z Pietrelciny. O Grupach Modlitwy Ojca Pio z ich asystentem krajowym br. Tomaszem Duszycem OFMCap, rozmawia Agnieszka Konik-Korn

Niedziela małopolska 39/2012

[ TEMATY ]

O. Pio

duszpasterstwo

ARCHIWUM "GŁOSU O. PIO"

Br. Tomasz Duszyc OFMCap.

Br. Tomasz Duszyc OFMCap.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

AGNIESZKA KONIK-KORN: - Proszę powiedzieć, czym są Grupy Modlitwy Ojca Pio?

Reklama

BR. TOMASZ DUSZYC OFMCAP: - Istnienie tych wspólnot trzeba odczytać jako promieniowanie świętości Ojca Pio. Pierwsze grupy modlitwy powstały jeszcze za życia Świętego. Nie można mówić o jednym momencie, w którym zaczęły się tworzyć. Już podczas II wojny światowej papież wzywał wszystkich chrześcijan do wzmożonej modlitwy o pokój. Ojciec Pio bardzo kochał Kościół i wzywał swoich duchowych podopiecznych do włączenia się w tę modlitwę. Pierwsze grupy zaczęły się tworzyć wśród duchowych dzieci Świętego. Ojciec Pio spotykał się z nimi, modlił się, tłumaczył im nauczanie Kościoła, katechizował. Tak się to zaczęło.
Istnienie grup modlitwy wiąże się ściśle z powstawaniem Domu Ulgi w Cierpieniu w San Giovanni Rotondo. Tworzeniu tego miejsca towarzyszyła modlitwa, z której płynęło pragnienie pomocy bliźniemu. Osoby zaangażowane w budowanie szpitala angażowały się również w modlitwę w intencji tego dzieła. Ojciec Pio bardzo się troszczył, by ta rzeczywistość pomocy cierpiącym szła w parze z pomocą duchową. Z czasem Grupy Modlitwy zaczęły powstawać i w innych miejcach Włoch, a potem świata. Osoby zaangażowane w te wspólnoty pragną modlić się i żyć duchowością franciszkańską, której wzorem był i jest nadal św. Ojciec Pio. W duchowości i charakterze Grup Modlitwy Ojca Pio jest także posługa miłosierdzia.

- Św. Ojciec Pio był kapucynem. Czy zatem Grupy Modlitwy związane są jedynie z tym zakonem?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Grupy modlitwy są rzeczywistością ogólnokościelną, od samego początku były pod opieką Kościoła. Ojciec Pio dbał o to, by być wiernym Kościołowi i papieżowi. Dlatego i dziś zawiązujące się nowe Grupy działają w diecezjach i podlegają biskupowi miejsca. Rejestrowane są w Międzynarodowym Centrum Grup Modlitwy, które znajduje się w Domu Ulgi w Cierpieniu w San Giovanni Rotondo.
W niektórych diecezjach w Polsce biskupi powołali specjalnych koordynatorów Grup Modlity Ojca Pio, w większości spośród księży diecezjalnych. Dzieje się tak m.in. w diecezji katowickiej, kaliskiej, toruńskiej, poznańskiej, sandomierskiej, tarnowskiej czy rzeszowskiej. Oczywiście, do animowania grup oddelegowani są też bracia kapucyni, którzy prowadzą spotkania modlitewne i pomagają zakładać nowe grupy, niekoniecznie przy naszych klasztorach. W Krakowie działa kilka Grup Modlitwy. Przy klasztorze kapucynów na ul. Loretańskiej do dziś istnieje jedna z pierwszych wspólnot, jakie powstały w Polsce, która działa od 1983 r.

- Czy osoby zaangażowane w Grupy Modlitwy przechodzą jakąś formację?

Reklama

- Spotkania skupiają się najczęściej na modlitwie, jednak z czasem rodzi się potrzeba pogłębienia wiary, nauki modlitwy, rozważania słowa Bożego. Dlatego zaleca się, by raz w miesiącu odbywało się spotkanie modlitewne i raz formacyjne, gdzie uczestnicy dzielą się ze sobą doświadczeniem Boga, modlitwy, wstawiennictwa św. Ojca Pio. Są także konferencje. W wydawanym przez wydawnictwo Serafin dwumiesięczniku „Głos Ojca Pio” jest specjalna wkładka dla Grup Modlitwy Ojca Pio, która stanowi jedną z propozycji formacyjnych dla tych wspólnot. Znajdują się tam także konspekty, katechezy i rozważania do medytacji nad słowem Bożym. W Internecie jest to jeszcze bardziej rozszerzone.

- Jaką działalność, poza spotkaniami modlitewnymi, prowadzą Grupy Modlitwy Ojca Pio?

- Osoby zrzeszone w tych grupach inspirują przeróżne spotkania, rekolekcje i zjazdy, takie jak np. ogólnopolskie Czuwanie ze św. Ojcem Pio, które odbywa się od wielu już lat w czerwcu w krakowskich Łagiewnikach. Już niedługo, w dniach 12-14 października, odbędzie się 13. Ogólnopolski Kongres Odpowiedzialnych za Grupy Modlitwy Ojca Pio. Oprócz spotkań o charakterze duchowym, członkowie Grup Modlitwy angażują się także w pomoc charytatywną - w Krakowie wspierają Dzieło Pomocy św. Ojca Pio przy ul. Loretańskiej, pomagają materialnie siostrom z Kazachstanu oraz zbierają fundusze na potrzeby Domu Ulgi w Cierpieniu w San Giovanni Rotondo. W innych miejscach niosą pomoc chorym przebywającym w hospicjach. Grupa Modlitwy z Nowego Sącza już po raz kolejny zorganizowała na początku września miejski festyn rodzinny pt.: „Niedziela z Ojcem Pio”. To pokazuje, że w pewnym momencie te grupy zaczynają działać, a motorem i siłą tych przedsięwzięć jest modlitwa.

- Ojciec Pio jest jednym z najpopularniejszych świętych. Z pewnością są osoby, które w sercu noszą pragnienie, by w sposób bardziej zorganizowany szerzyć kult...

Reklama

- Jest wiele osób, które głęboko doświadczają realnej obecności i pomocy św. Ojca Pio. Pojawia się czasem myśl, by założyć Grupę Modlitwy. Jak to zrobić? Najpierw - uzgodnić z proboszczem miejsca. Ojciec Pio bardzo dbał, by wszelka działalność była organizowana za aprobatą Kościoła. Mówił nawet swoim podopiecznym, że jeśli proboszcz nie zgodzi się na założenie takiej grupy w danej parafii, należy to odczytać, że w danym momencie takiej grupy ma tam nie być. W posłuszeństwie Kościołowi Święty widział drogę dla Grup Modlitwy.
Bracia kapucyni, oczywiście, zawsze służą pomocą przy powstawaniu tego dzieła. Nieraz oddelegowani do tej działalności bracia zapraszani są do parafii, gdzie całą niedzielę głoszą kazania o Świętym. To słowo kiełkuje i po pewnym czasie w parafiach rodzą się inicjatywy założenia Grup Modlitwy.

- Czy Grupy Modlitwy to raczej propozycja dla osób starszych?

- Grupy Modlitwy Ojca Pio zazwyczaj tworzą osoby dorosłe, choć nie tylko seniorzy. To także studenci, osoby młode, czynne zawodowo. Bardzo wiele zależy od miejsca, w którym powstaje dana grupa.

- Jakie cele stawiają sobie Grupy Modlitwy?

- Głównym zadaniem Grup jest modlitwa wstawiennicza. Św. Ojciec Pio był człowiekiem wielkiej modlitwy. Już za życia zanosił do Boga intencje wielu ludzi. I dziś ten charyzmat realizowany jest przez Grupy. Stąd podczas spotkań modlitewnych odczytywane są prośby i podziękowania za wstawiennictwem Świętego. Są one świadectwem wielkiej skuteczności tego wielkiego Orędownika - dochodzi do uzdrowień duszy i ciała, jest wiele nawróceń. Najczęściej jest to modlitwa w swej formie tradycyjna. Grupy modlą się na różańcu, odprawiają Drogę Krzyżową. Jednak w Grupach Ojca Pio ta forma modlitewnego wstawiania się za bliźnimi otrzymuje jakby nowego ducha. Ludzie przychodzą na te spotkania z wielką wiarą, która pomaga odkrywać to duchowe bogactwo Kościoła.

2012-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zapatrzeni w św. Ojca Pio

Niedziela sandomierska 10/2018, str. IV

[ TEMATY ]

O. Pio

Ks. Adam Stachowicz

Uczestnicy rekolekcji w Zawichoście

Uczestnicy rekolekcji w Zawichoście

Ten rok dla czcicieli św. Ojca Pio z Pietrelciny jest szczególny. Cieszy nas rozpoczęcie wydarzeń związanych z Rokiem Jubileuszowym. Przypada bowiem 100-lecie otrzymania przez świętego stygmatów oraz 50-lecie jego śmierci. Działanie świętego stygmatyka, który większość swojego zakonnego życia spędził w San Giovanni Rotondo we Włoszech, widać było nie tylko za jego życia, ale dzieła które powstają i ludzie, którzy go naśladują, świadczą, że – jak zapowiadał wielokrotnie – „więcej zrobi po śmierci niż za życia”. Odwiedziny, jakie miałem okazję przeżyć wśród członków Grup Modlitwy Ojca Pio zebranych na wielkopostnym skupieniu w Zawichoście, zmobilizowały mnie do pokazania szerzej działalności i zaplecza modlitewnego, jakie stwarza ta wspólnota

Na miejsce wielkopostnego skupienia członkowie Grup Modlitwy Ojca Pio w tym roku wybrali Ośrodek Formacji Liturgicznej św. Jana Chrzciciela w Zawichoście. – To skupienie i cały Wielki Post przeżywamy w mocnej łączności ze św. Ojcem Pio. Jego droga to droga krzyża, cierpienia i miłości – zaznacza ks. Leszek Biłas, diecezjalny duszpasterz GMOP. Rekolekcje odbywały się w dniach 23-25 lutego. Tegorocznego przewodnictwa podjął się egzorcysta diecezjalny ks. Jacek Beksiński, proboszcz parafii św. Jadwigi w Janowie Lubelskim. – Rekolekcje oparłem przede wszystkim na piętnastym rozdziale Ewangelii według św. Łukasza, w tym zawłaszcza na przypowieści o synu marnotrawnym. Cała przypowieść to realizacja tego, co św. Ojciec Pio czynił swoją kapłańską postawą. Był on często atakowany przez złe moce, ale zawsze wychodził z tej walki zwycięsko. W czasach obecnych szatan również szaleje. Toczy się ciągła walka dobra ze złem. Szatan zna człowieka, bo jest inteligentnym duchem i wykorzystuje szybko każde praktyki nazywane ogólnie „otwieraniem drzwi złu”. Jest to np. wywoływanie duchów, wróżby, horoskopy czy przekleństwa – podkreśla rekolekcjonista.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Aleksandra Mirosław mistrzynią świata we wspinaczce sportowej na czas

2025-09-24 14:16

[ TEMATY ]

sport

mistrzostwa świata

wspinaczka sportowa

pl.wikipedia.org/Autorstwa Simon Legner

Aleksandra Mirosław została w Seulu mistrzynią świata we wspinaczce sportowej na czas. To trzeci tytuł w zawodach tej rangi złotej medalistki olimpijskiej z Paryża. W finale czasem 6,03 Polka o 0,03 poprawiła własny rekord globu.

31-letnia Mirosław już w eliminacjach pokazała, że będzie w środę trudna do pokonania. W obu biegach uzyskała wyraźnie najlepsze czasy, w tym 6,083, który tylko o 0,02 był gorszy od jej rekordu świata z igrzysk olimpijskich w Paryżu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję