Nakładem wydawnictwa Biały Kruk ukazał się kolejny, niezwykle piękny album „Tysiącletni Kraków”. Autorem zdjęć jest Adam Bujak, a tekst napisał Krzysztof Czyżewski. W czwartek 17 lipca w Krakowie, w siedzibie wydawnictwa Biały Kruk odbyła się uroczysta premiera książki.
W spotkaniu, na które przybyli przedstawiciele Kościoła, samorządu oraz krakowskich środowisk kultury i mediów, znaleźli się m.in.: Adrienne Körmendy - konsul generalna Węgier, ks. Władysław Palmowski - kapelan małopolskiej Solidarności, który rozpoczął spotkanie modlitwą i wygłosił słowo wstępne. Goście specjalni Wydawnictwa i Autora: Leszek Długosz - poeta i pieśniarz, prof. Andrzej Nowak, prof. Krzysztof Szczerski, Wojciech Grzeszek - przewodniczący małopolskiej Solidarności, Kazimierz Barczyk - przewodniczący Sejmiku Województwa Małopolskiego, wystąpili z krótkimi wykładami, w których odnieśli się i do prezentowanego albumu, i do twórczej aktywności fotografika Adama Bujaka, a przy tej okazji do ponadczasowej roli Krakowa w historii Polski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
- Ta książka jest wyjątkowa, może nie w dorobku Mistrza Adama, bo ten ma tyle wspaniałych dzieł w swoim twórczym katalogu, że trudno wskazać w nim coś wybijającego absolutnie ponad ten niezwykle wysoki, nieosiągalny dla większości poziom - powiedział prof. Andrzej Nowak. - Ale jest wyjątkowa przez spotkanie tematów, myślę, najulubieńszych Mistrza Adama ze swego rodzaju refleksją, jaką te fotografie niosą. Refleksją dojrzałej dumy i miłości. Prof. Nowak podkreślał, że Kraków pozostał niezniszczonym symbolem ciągłości duchowej naszego państwa.
- Kiedy byłam w Katedrze Wawelskiej, usłyszałam, że Jan Paweł II powiedział, że tutaj bije serce Polski. Pragnę zauważyć, że to serce bije nie tylko dla Polaków, ale także dla Węgrów- mówiła Adrienne Körmendy, dziękując za piękny album i podkreślając, że również dla Węgrów jest on radością i wielkim przeżyciem intelektualnym. W sposób metaforyczny przekazał swe refleksje Leszek Długosz: - Zjadłem łapczywie te strofy. I powiem tak; wszyscy to znamy, ale naprawdę odkrywa się jeszcze inne możliwości patrzenia na to miasto, które jest nam wszystkim bliskie. Adam pokazuje nam go jakoś tak w świetle, w kadrze, w serdecznym staraniu, żeby ten Kraków jeszcze piękniejszy niż jest uczynić, ale nic nie fałszując. Pokazuje nam go takim, że, mój Boże, dech zapiera!
Słowa uznania i podziękowania skierowane do Mistrza Adama ( te oficjalne i w trakcie krótkich rozmów) kierowali wszyscy uczestnicy spotkania. Z sympatią odnieśli się również do zawartej w albumie dedykacji skierowanej do wnuka Fotografika - Aleksandra. - Najtrudniej jest mówić autorowi o swym dziele - przyznał Adam Bujak. - To, co chciałem powiedzieć, jest zawarte w tych okładkach; moje zdjęcia, moje myśli, moje poszukiwania, moje wstawania, o 5, 4 czy o 3 w nocy…
Odnosząc się do sytuacji książek na rynku polskim, do zamykanych kolejnych księgarń, Leszek Sosnowski powiedział m.in.: - Książka to nie jest kiełbasa, to nie jest bułka, to nie jest jarzyna, tego się nie musi kupić. Nie można mówić, jak to często słyszymy, że Polacy nie czytają książek. To jest guzik prawda. Polacy nie mają gdzie kupić książki. Nie mówiąc o tym że nie lansuje się takich książek, jak wydany właśnie album - mówił Prezes Białego Kruka i zaznaczał, że jeszcze kilkanaście lat temu było inaczej. Zauważał, że obowiązkiem miasta, państwa jest rozpowszechnianie w świecie publikacji, które przybliżają piękno Polski, pokazują jej skarby.
Na okładce kolejnego, niezwykle starannie wydanego albumu czytamy m.in.: „Nie ma większego fotografika - specjalisty od Krakowa niż światowej sławy artysta Adam Bujak. Swe rodzinne miasto fotografuje od ponad pół wieku! Wydał o starej stolicy Polski kilkanaście albumów; przyszedł czas na nowy. Bo też i miasto sporo się zmieniło, wypiękniało…” Redakcja Katolickiego Tygodnika Niedziela objęła patronat nad publikacją