Reklama

Niedziela Świdnicka

Postawy wiary w Piśmie Świętym

Zebedeusz i jego żona

Niedziela świdnicka 4/2014, str. 7

[ TEMATY ]

Biblia

chableproductions-Foter.com-CC-BY-NC-ND

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jezus przechodził brzegiem „Morza Galilejskiego” – to semickie określenie jeziora, które w Ewangeliach nazywane jest także Galilejskim, Tyberiadzkim lub Genezaret. W Starym Testamencie, a także współcześnie, jest znane jako Jam Kinneret. Nazwa pochodzi od hebrajskiego słowa kinnor – „harfa”, ponieważ lustro wody z lotu ptaka przypomina harfę. Jezioro o wymiarach 21 km (długość) i 12 km (szerokość) jest głębokie na 50 m i mieści się w Rowie Jordanu, 212 metrów poniżej poziomu Morza Śródziemnego. Chrystus właśnie tam zetknął się z rybakami, którzy pracowali przy połowie ryb. Były to dwie pary braci: Piotr i Andrzej oraz Jakub i Jan. Z tymi dwoma ostatnimi sieci naprawiał także ich ojciec, Zebedeusz (Dar Jahwe).

Wspomina go dzisiejsza Ewangelia (Mt 4,21-22). Jego obecność jest bardzo dyskretna, w praktyce ogranicza się jedynie do faktu, że jest ojcem dwóch uczniów, którzy zajmują zaraz po Piotrze bardzo ważne miejsce w opowiadaniu ewangelicznym. W najbardziej osobistych momentach Jezus wybiera właśnie Piotra, Jakuba i Jana jako wyłącznych świadków ważnych epizodów. W scenie znad Jeziora Galilejskiego przywołanej przez Marka jest mała uwaga, której brakuje u Mateusza, a której celem było może ukazanie społecznej pozycji Zebedeusza. Jakub i Jan poszli za Jezusem, „zostawiwszy swego ojca, Zebedeusza, razem z najemnikami w łodzi” (Mk 1,20). Obecność najemników pozwala sądzić, że Zebedeusz miał w Betsaidzie małe przedsiębiorstwo, a więc dobrze mu się powodziło. Można tym wyjaśnić oczekiwania, jakie żywiła żona Zebedeusza (prawdopodobnie miała na imię Salome) co do przyszłości swych synów. Pewnego dnia zjawiła się przed Jezusem, aby „wstawić się” za nimi: prosiła, aby Jezus zagwarantował im ważne stanowiska „ministerialne”, gdy jako Mesjasz ustanowi swoje królestwo. Znamy odpowiedź Jezusa, który powiedział o kielichu do wypicia oraz o gorzkim przeznaczeniu. Żona Zebedeusza nauczyła się tej lekcji, bo rzeczywiście spotykamy ją w pobliżu krzyża, wierną Chrystusowi także w tym strasznym momencie pozornego przegrania. Mateusz zauważa: wśród kobiet, które poszły za Jezusem, aby Mu służyć, były na Golgocie: „Maria Magdalena, Maria, matka Jakuba i Józefa oraz matka synów Zebedeusza” (Mt 27,56).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-01-23 11:53

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wieża Babel symbol podziału

Niedziela Ogólnopolska 3/2020, str. 60-61

[ TEMATY ]

Biblia

nauka

Pieter Bruegel (starszy). Wieża Babel (1563)

Mieszkańcy kraju Szinear chcieli zbudować wieżę sięgającą nieba, która służyłaby im jako punkt orientacyjny i byłaby widomym znakiem ich wielkości. Historia tej budowy stała się dla autora Księgi Rodzaju okazją do opisania grzechu pychy i kary, którą Bóg zesłał na ludzi (por. 11, 1-9). Wieża Babel stała się symbolem klęski. Była wyłącznie symbolem czy istniała naprawdę?
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki: potrzebna mapa drogowa wspólnych działań prezydenta i rządu

2025-08-27 09:27

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

PAP

Prezydent Karol Nawrocki, otwierając w środę posiedzenie Rady Gabinetowej, zwrócił się do premiera Donalda Tuska i ministrów o zaktualizowanie programów wyborczych, by stworzyć wspólną mapę drogową priorytetów legislacyjnych. Podkreślił konieczność wyeliminowania wrażenia chaosu we współpracy.

Podziel się cytatem - To znaczy mój Plan 21, program dla Polski, z którym szedłem do wyborów prezydenckich jest wciąż aktualny, ale ze względów formalnych mogę panu premierowi go jeszcze raz wysłać, jeśli pan premier sobie tego życzy. Ja byłbym też zobowiązany, jakby państwo ministrowie zaktualizowali swoje 100 konkretów Koalicji Obywatelskiej, 12 gwarancji Trzeciej Drogi czy programu Lewicy z takim założeniem i z taką informacją, czy one pozostają dla państwa nadal aktualne - wyjaśnił Nawrocki.
CZYTAJ DALEJ

George Weigel: pokój na Ukrainie możliwy, gdy uznamy, że wojnę wywołał Putin

2025-08-27 22:39

[ TEMATY ]

George Weigel

Teologia Polityczna

George Weigel

George Weigel

„To, co dzieje się obecnie na Ukrainie - trwająca rzeź niewinnych ludzi… to imperialistyczna wojna Władimira Putina. Aby na Ukrainie zapanował prawdziwy pokój, należy uznać tę podstawową rzeczywistość i zająć się nią. W przeciwnym razie może dojść jedynie do rozejmu, prawdopodobnie bardziej kruchego niż «rozejm» zawarty w Wersalu w latach 1919-1920” - pisze na portalu The First Things znany amerykański intelektualista katolicki prof. George Weigel.

Weigel przypomina, że duchowym mistrzem Leona XIV jest św. Augustyn, który definiował pokój jako tranquillitas ordinis, czyli „dobrze uporządkowana zgoda”. Buduje się go na sprawiedliwych strukturach politycznych i prawnych. Zauważa, że o ile można go budować na poziomie lokalnym, to trudniej to czynić na arenie międzynarodowej, choć nie jest to niemożliwe. W tym kontekście zastanawia się, na ile definicję św. Augustyna można odnieść do sytuacji na Ukrainie. Zwraca uwagę, iż Władimir Putin chce opanować Ukrainę, a nawet więcej - wyeliminować Ukrainę jako suwerenne państwo. Cytuje jego słowa, iż „nie może być pokoju między Rosją a Ukrainą bez rozwiązania podstawowej przyczyny wojny”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję