Przedstawiamy fragment książki "Moją misją było gadanie o Panu Bogu. Czyli ks. Piotr Pawlukiewicz na ambonie". Więcej: ksiegarnia.niedziela.pl.
_1749811214.jpg)
ROZDZIAŁ III
Jak on to robił? – Charakterystyka kaznodziejstwa ks. Piotra Pawlukiewicza
(...)Już sama popularność wystąpień ks. Piotra wskazuje na wyjątkowy charakter jego głoszenia, wyróżniający się spośród innych. Pierwsze, co wyróżnia głoszenie ks. Piotra, to tematyka. Jest ona bardzo zróżnicowana. Zasadniczo kaznodzieja sam wybiera jeden temat swojego wystąpienia i omawia go na różne sposoby.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Tematyka ta najczęściej dotyczy:
• sformułowań dogmatycznych, a więc Trójcy Świętej, osoby Ducha Świętego i osoby Matki Bożej;
• prawd eschatologicznych, a zatem rzeczy ostatecznych człowieka, czyli nieba, czyśćca i piekła;
• treści liturgicznych, głównie przebiegu i znaczenia poszczególnych obrzędów Mszy Świętej;
• wartości etyczno-moralnych, czyli dawanej przez Boga ludziom wolności, cnót kardynalnych i przymiotów Boga, przeżywania świętości na co dzień, modlitwy, pychy, pokory, dobra i zła;
• zagadnień teologii pastoralnej, a więc przeżywania i wyznawania wiary, istoty i znaczenia chrześcijaństwa w dzisiejszym świecie.
Reklama
W innych wystąpieniach ważnymi tematami były relacje międzyludzkie (zwłaszcza damsko-męskie) skupione wokół par, narzeczonych, małżonków i rodziców oraz ich problemów, codzienności.
Poszukując różnych gatunków wystąpień ks. Pawlukiewicza można się przekonać, że dominują pośród nich przede wszystkim kazania, bardzo mało jest klasycznych homilii według – przedstawionych w pierwszym rozdziale – teorii i klasyfikacji tych jednostek przepowiadania. Spośród innych gatunków znaleźć można głównie konferencje, a czasem rozważania do nabożeństwa drogi krzyżowej czy różańca. Zdecydowanie jednak najwięcej dostępnych jest kazań, które najczęściej są omawianiem jednego tematu, z użyciem wielu przykładów i odniesień.
Przyglądając się wystąpieniom ks. Pawlukiewicza, można dostrzec wyraźną różnorodność ich czasu trwania. Duży wpływ na ich długość ma charakter wydarzenia, w ramach którego kaznodzieja głosi. Kazanie tzw. niedzielne, wygłaszane podczas ogólnodostępnej Mszy Świętej, trwa około czternastu minut. Zaś kazania głoszone w czasie wydarzeń dla młodzieży trwają około dwudziestu minut. Najdłuższe, bo około dwudziestopięciominutowe są kazania wygłaszane w czasie rekolekcji i spotkań dla wybranych grup wiernych.
Reklama
Ks. Pawlukiewicz w swoich kazaniach bardzo często nawiązywał do różnych rzeczywistości. Niektóre z nich są tylko przywołane jako obraz, wspomnienie, a inne mają służyć przybliżeniu prawd będących główną treścią przepowiadania. Wśród takich nawiązań swoje miejsce mają teksty liturgiczne, zwłaszcza czytania biblijne, które niekiedy dobiera osobiście. Ciekawym jest to, że prawdopodobnie, choć nie wynika to z treści kazania, podczas Mszy Świętej, którą ks. Piotr odprawił we wspomnienie św. Teresy od Jezusa, dziewicy i doktora Kościoła, 15 października 2011 roku w Kaplicy Szkolnej na terenie parafii św. Józefa w Toruniu podczas Sympozjum, którego hasłem było „Rodzina inaczej”, użyto fragmentu Ewangelii według św. Jana (J 2, 1-12), który nie był wyznaczony na ten dzień w kalendarzu ogólnym. Identyczne wydarzenie miało miejsce także w sobotę po Popielcu, 16 lutego 2013 roku w kościele św. Wojciecha w Kielcach, w ramach spotkania pt. „Jezus – okulista czy chirurg plastyczny?”. Podobna sytuacja miała miejsce podczas Mszy Świętej w środę II tygodnia Adwentu, 12 grudnia 2012 roku we Wrocławiu-Maciejówce, gdzie odczytano pierwsze czytanie z Księgi Rodzaju (Rdz 3), specjalnie wybrane przez kaznodzieję. Kiedy tematem kazania była Msza Święta, kaznodzieja wspomniał w jego czasie słowa przeistoczenia, pozdrowienie celebransa: „Pan z wami”, dialog przed Prefacją, aklamację „Baranku Boży” czy „Panie, zmiłuj się nad nami”, Modlitwę Pańską, błogosławieństwo czy Komunię Świętą. Zdarzyło się także cytowanie fragmentu Listu św. Pawła do Efezjan (Ef 5, 20), będącego tekstem liturgicznym niedzieli poprzedzającej dzień wygłoszenia kazania, a także nawiązanie do Ewangelii św. Mateusza (Mt 25, 12), która, według wypowiedzi kaznodziei, będzie czytana w liturgii za jakiś czas. Wspomniana jest także modlitwa „Zdrowaś Maryjo” czy przeżywany wówczas okres Wielkiego Postu, a także mszalny akt pokuty.
Reklama
Zdarzają się także takie wystąpienia ks. Pawlukiewicza, w których wcale nie nawiązuje do tekstów liturgicznych i biblijnych. Swoje miejsce w nauczaniu ks. Pawlukiewicza miały też nawiązania do nauczania Kościoła, przywołując Katechizm Kościoła Katolickiego czy dokumenty Soboru Watykańskiego II, a także cytując niektórych ojców Kościoła i świętych. Kaznodzieja wspominał o praktykach pierwotnego Kościoła dotyczących uczestnictwa w całej Mszy Świętej przez katechumenów, nawiązał do różnych tłumaczeń Biblii, symboliki gestów liturgicznych, postów nałożonych przez Kościół. W nauczaniu ks. Piotra miał miejsce także sakrament pokuty i pojednania oraz jego warunki, rozwój dogmatu o Trójcy Świętej, homilia Jana Pawła II w Zakopanem oraz uroczystość jego beatyfikacji, IV przykazanie Boże w wersji Wj 20, 12, a także nauka dotycząca sądu ostatecznego i tego, że wszyscy będziemy przez Pana Boga osądzeni. Znalazło się tam też wyjaśnianie, czym jest Trójca Święta według ojca duchownego z czasów seminaryjnych kaznodziei: „Jak Pan Bóg był sam, tylko był Bóg, to kogo mógł poznawać? Siebie.(…) Patrzył na siebie i doszedł do wniosku, że jest piękny, genialny, niesamowity, że jest cudowny. I Pan Bóg sam siebie pokochał”. Wśród świętych znaleźć można cytat ze św. Jana Chryzostoma: „Kaznodzieja powinien znać pociski przeciwnika”, Erazma z Rotterdamu, św. Augustyna: „Ludzie, nauczcie się tańczyć, bo aniołowie nie będą wiedzieli, co z wami zrobić w niebie”, czy św. Jana Bosko: „Albo będziesz święty, albo będziesz nikim”.
Ks. Pawlukiewicz, chcąc przywołać naukę Kościoła, często robił to własnymi słowami. Oto kilka przykładów: „Kościół uczy, że do wiary potrzebna jest łaska Pana Boga”, „Teologia mówi: człowiek się rozwija w relacjach”, „Pan Bóg się nie zmienia. On nas kocha cały czas absolutnie”, „Pan Bóg to jest rzeczywistość, do której zbliżamy się przez modlitwę”, „My w chrzcie wszczepiamy dziecko w cierpienie Jezusa, w krzyż Jezusa”.
KSIĄŻKA DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI: ksiegarnia.niedziela.pl
_1749811285.jpg)