Reklama

Modlitwa

„Kwitnący” apostolat

U progu rozpoczynającego się Roku Życia Konsekrowanego spotykamy się z ks. Bogusławem Nagel. Rozmawiamy o modlitwie za kapłanów, którą podejmują świeccy zatroskani o swoich księży w ramach Apostolatu Margaretka

Niedziela małopolska 48/2014, str. 5

[ TEMATY ]

modlitwa

ksiądz

rok życia konsekrowanego

www.naleik.nazwa.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

AGNIESZKA KONIK-KORN: – O Apostolacie Margaretka było głośno kilka lat temu, kiedy przeżywaliśmy Rok Kapłański w Kościele. Czy może Ksiądz przypomnieć, jakie były początki tej inicjatywy?

KS. BOGUSŁAW NAGEL: – Apostolat Margaretka jest „niespodzianką Ducha Świętego” – jak o nim powiedział jeden z kanadyjskich biskupów. To właśnie w Kanadzie Margaretki mają swoje korzenie. Apostolat ten powstał z inspiracji życiem Margaret O’Donnell w 1981 r. Jego założycielką jest pani prof. Louise Ward, która to dzieło nazwała także „duchową adopcją kapłana w modlitwie”. Logo Apostolatu przedstawia margaretkę – polny kwiat, a także symboliczne imię Margaret, która – sparaliżowana wskutek choroby Heinego-Medina – cierpienia swojego życia ofiarowała w intencji kapłanów. Można zatem powiedzieć, że Apostolat jest owocem cierpienia młodej dziewczyny i jej niezwykłej miłości do Kościoła. Margaretkę tworzy siedem osób modlących się za konkretnego kapłana, każda w jednym, wybranym przez siebie dniu tygodnia.

– Został Ksiądz niedawno mianowany duchowym opiekunem Apostolatu w Archidiecezji Krakowskiej. Proszę powiedzieć, czy istnieją jakiekolwiek szacunki, ile osób zaangażowanych jest w ten Apostolat oraz ilu kapłanów omadlanych jest właśnie w ten sposób?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Apostolat jest oddolnym dziełem, podejmowanym przez osoby świeckie. Do tej pory nie było w naszej archidiecezji wyznaczonego przez ordynariusza kapłana, który by sprawował pieczę nad tym ruchem. Nie posiadamy więc wielu danych. Kard. Stanisław Dziwisz, powierzając mi to zadanie, napisał w dekrecie: „Proszę objąć duszpasterską troską wiernych, którzy podejmują zobowiązania modlitwy w intencji kapłanów oraz roztropnie czuwać nad tym, by ta pobożna inicjatywa rozwijała się w duchu zgodnym z nauczaniem i dyscypliną Kościoła”.
W celu odpowiedzi na pytanie o ilość zaangażowanych osób powstała „Księga Apostolatu Margaretka w Archidiecezji Krakowskiej”. Korzystając ze sposobności, proszę o zgłaszanie istniejących i nowopowstałych Margaretek na adres: opiekun@apostolatmargaretka.pl. Ważny jest dla mnie kontakt i stała łączność z osobami, które są odpowiedzialne za Margaretki w parafiach, abyśmy wspólnie pracowali nad ich „rozkwitem”.
Zachęcam do odwiedzenia oficjalnej strony internetowej Apostolatu Margaretka w Archidiecezji Krakowskiej: www.apostolatmargaretka.pl. Można dowiedzieć się z niej, w jaki sposób tworzyć nowe Margaretki oraz pobrać gotowe blankiety.

– Czy może Ksiądz powiedzieć, w jaki sposób zetknął się z Margaretkami?

– Pierwszy raz dowiedziałem się o Apostolacie w 2005 r., kiedy moi rodzice w prezencie urodzinowym utworzyli dla mnie rodzinną Margaretkę. W 2007 r. zostałem wikariuszem w Makowie Podhalańskim. Tam parafianie także utworzyli dla mnie Margaretkę i zaproponowali wyjazd do pobliskiej Kalwarii Zebrzydowskiej na wspólną modlitwę. Począwszy od 2008 r., wraz z ks. Janem Krzyżowskim, proboszczem parafii w Krakowie-Kantorowicach, dwa razy do roku prowadzimy spotkania modlitewno-formacyjne dla Apostolatu Margaretka. W ich centrum jest Eucharystia, adoracja Najświętszego Sakramentu i Różaniec w intencji kapłanów. Tak to się zaczęło i trwa do tej pory. Te dwa doroczne spotkania, czerwcowa pielgrzymka do Kalwarii Zebrzydowskiej i październikowy dzień skupienia, są fundamentem stanowiącym formację Apostolatu Margaretka w naszej archidiecezji.

– Jak to „bycie otoczonym modlitwą” wygląda z perspektywy kapłana?

– Świadomość, że tak wiele osób modli się za mnie, rodzi wdzięczność i wzywa do większej gorliwości w pracy na niwie Pańskiej. To jest konkretna pomoc w duchowej walce, którą przeżywa każdy człowiek na drodze ziemskiego życia. Wreszcie, jest to wyraz miłości do Kościoła, której Zbawiciel nie pozostawi bez nagrody.
Patron kapłanów św. Jan Maria Vianney powiedział: „Nie ma złych kapłanów, są tylko tacy, za których wierni za mało się modlą”. Chciałbym w tym miejscu z pokorą podziękować wszystkim, którzy włożyli wiele pracy, przyczyniając się do „rozkwitu” Margaretek. Pragnę wyrazić moją wdzięczność wszystkim, którzy – w jakimkolwiek ruchu czy wspólnocie – modlą się za księży. Szczególne „Bóg zapłać” składam członkom Apostolatu Margaretka za modlitwę, wrażliwe serca i miłość do Kościoła.

* * *

Cele Apostolatu Margaretka:

modlitwa za wybranego przez grupę kapłana,

troska o jedność kapłanów ze swoim biskupem i między sobą,

współpraca między kapłanami i świeckimi,

wspieranie powołań do kapłaństwa i życia zakonnego.

2014-11-27 10:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dali się uwieść Chrystusowi

Niedziela podlaska 7/2015, str. 7

[ TEMATY ]

rok życia konsekrowanego

Jan Krakowski

Bp Tadeusz Pikus przypomniał, że w Roku Życia Konsekrowanego przypada 60. rocznica złożenia przez bp. Antoniego Dydycza ślubów w Zakonie Braci Mniejszych Kapucynów

Bp Tadeusz Pikus przypomniał, że w Roku Życia Konsekrowanego przypada 60. rocznica złożenia
przez bp. Antoniego Dydycza ślubów w Zakonie Braci Mniejszych Kapucynów

W przeżywanym obecnie Roku Życia Konsekrowanego członkowie zgromadzeń zakonnych z terenu diecezji drohiczyńskiej przybyli wieczorem 31 stycznia na zaproszenie bp. Tadeusza Pikusa do Drohiczyna na wspólną modlitwę. Poprzedziła ona obchodzony w święto Ofiarowania Pańskiego Światowy Dzień Życia Konsekrowanego

Spotkali się oni najpierw w kaplicy Wyższego Seminarium Duchownego. Tam z zachętą do pomocy i otoczenia modlitwą Drohiczyńskiej Pielgrzymki Pieszej na Jasną Górę, duszpasterstwa nauczycieli i dzieł ewangelizacyjnych zwrócił się odpowiedzialny za to w diecezji ks. Robert Grzybowski. Odmówiono Koronkę do Miłosierdzia Bożego, a konferencję na temat odczytywania i realizacji charyzmatów w życiu zakonnym wygłosił rektor WSD w Drohiczynie ks. Tadeusz Syczewski.
CZYTAJ DALEJ

Św. Mario - żono Kleofasa! Czemu jesteś taka tajemnicza?

Niedziela Ogólnopolska 15/2006, str. 16

pl.wikipedia.org

"Trzy Marie u grobu" Mikołaj Haberschrack

Trzy Marie u grobu Mikołaj Haberschrack
Sądzę, że każda kobieta ma w sobie coś, co sprawia, że jest tajemnicza. Być może w moim przypadku owa tajemniczość bardziej rzuca się w oczy. Pewnie jest tak dlatego, że przez długi czas żyłam niejako w cieniu odwiecznej Tajemnicy, czyli Jezusa z Nazaretu. Według tradycji kościelnej, sięgającej II wieku, mój mąż Kleofas był bratem św. Józefa. Dlatego też od samego początku byłam bardzo blisko Świętej Rodziny, z którą się przyjaźniłam. Urodziłam trzech synów (Jakuba, Józefa i Judę Tadeusza - por. Mt 27,56; Mk 15,40; 16,1; Jud 1). Jestem jedną z licznych uczennic Jezusa. Wraz z innymi kobietami zajmowałam się różnymi sprawami mojego Mistrza (np. przygotowywaniem posiłków czy też praniem). Osobiście nie znoszę bylejakości i tzw. prowizorki. Zawsze potrafiłam się wznieść ponad to, co zwykłe i pospolite. Stąd też lubię, kiedy znaczenie mojego imienia wywodzą z języka hebrajskiego. W przenośni oznacza ono „być pięknym”, „doskonałym”, „umiłowanym przez Boga”. Nie chciałabym się przechwalać, ale cechuje mnie spokój, rozsądek, prostolinijność, subtelność i sprawiedliwość. Zawsze dotrzymuję danego słowa. Bardzo serio traktuję rodzinę i wszystkie sprawy, które są z nią związane. Wytrwałam przy Panu aż do Jego zgonu na drzewie krzyża (por. J 19, 25). Wiedziałam jednak, że Jego życie nie może się tak zakończyć! Byłam tego wręcz pewna! I nie myliłam się, gdyż za parę dni m.in. właśnie mnie ukazał się Zmartwychwstały - Władca życia i śmierci! Wpatrywałam się w Jego oblicze i wsłuchiwałam w Jego słowa (por. Mt 28,1-10; Mk 16,1-8). Poczułam wtedy radość nie do opisania. Chciałam całemu światu wykrzyczeć, że Jezus żyje! Czyż nadal jestem tajemnicza? Jestem raczej świadkiem tajemniczych wydarzeń związanych z życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa. One całkowicie zmieniły moje życie. Głęboko wierzę, że mogą one również zmienić i Twoje życie. Wystarczy tylko - tak jak ja - otworzyć się na dar łaski Pana i z Nim być.
CZYTAJ DALEJ

Gorące relacje po katastrofie. Premiera przejmującego dokumentu o Smoleńsku 10 kwietnia 2025 r.

2025-04-09 15:30

[ TEMATY ]

katastrofa smoleńska

relacje

10 kwietnia

Polsa wyglądałaby inaczej

Biały Kruk

Film „Polska wyglądałaby inaczej”

Film „Polska wyglądałaby inaczej”

Film „Polska wyglądałaby inaczej” to bardzo poruszający dokument artystyczny, to głęboka refleksja nad tragedią smoleńską i jej konsekwencjami dla Polski. Z udziałem wybitnych autorytetów, pełen unikatowych zdjęć i wzruszeń – stanowi świadectwo prawdy, której nie da się zamilczeć. To głos sumienia narodu, który nie zapomniał.

Premiera na kanale YouTube wydawnictwa Biały Kruk będzie miała miejsce 10 kwietnia br. o godz. 17.00: 
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję