Od 29 lat 17 października obchodzony jest jako Międzynarodowy Dzień Walki z Ubóstwem. Nasze Seminarium zaangażowało się w jego przygotowania przy archikatedrze. Zdajemy sobie sprawę, jak ważny to problem, gdyż dotyka całe rodziny i mniejsze społeczności. Ubóstwo jest powszechne – na świecie 1,4 miliarda ludzi żyje za mniej niż 5 złotych dziennie. Kwestia biedy dotyczy także krajów rozwiniętych, np. według danych sprzed ośmiu lat co siódmy Polak żyje poniżej ustawowego progu ubóstwa. Skrajna bieda w skali świata to sytuacja, w której co dziesiąte dziecko w wieku szkolnym nie chodzi do szkoły, a ponad miliard ludzi nie ma stałego dostępu do wody pitnej. Mamy poczucie wspólnoty z naszymi braćmi i siostrami w potrzebie. Wiemy, że pragną oni czegoś więcej niż pożywienie czy ubranie. Tą potrzebą jest sens życia, jest nią żywy kontakt z Panem Bogiem. Tylko w ten sposób jesteśmy w stanie żyć w pełni, mając poczucie sensu istnienia oraz podstawowe środki do życia.
Razem z Caritas Archidiecezji Łódzkiej, Centrum Pomocy Rodzinie, Konwentem Bonifratrów oraz wieloma innymi kościelnymi organizacjami wyszliśmy naprzeciw potrzebom naszych braci. I wspólnie rozdaliśmy tym najbiedniejszym dwa tysiące porcji zalewajki. Wiele osób okazywało swoją wdzięczność, niektórzy kryli wstyd z powodu sytuacji, w jakiej się znaleźli. Jednak wszyscy uczestniczący w tym dniu – wolontariusze i ubodzy – pokazaliśmy, że potrzebujemy siebie nawzajem. To wspaniałe doświadczenie Kościoła.
W trakcie Eucharystii sprawowanej dla wszystkich pomagających i tych, którzy tej pomocy potrzebują, bp Ireneusz Pękalski zauważył, że każdy z nas może nieść Chrystusa innym. Także ten, który nic nie posiada – może użyć pełnych miłosierdzia słów „proszę, dziękuję, przepraszam”. Wobec siebie nawzajem i wobec tych, którzy podają mu dłoń z chlebem – znakiem Chrystusa. By nigdy nie można było powiedzieć, że coś ważnego nam umknęło.
Pomóż w rozwoju naszego portalu