Na terenie byłego niemieckiego obozu śmierci KL Auschwitz-Birkenau 14 czerwca obchodzono Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady – w 79. rocznicę pierwszego transportu więźniów do KL Auschwitz. Obóz założono 14 czerwca 1940 r. dla polskich więźniów.
Mszę św. w intencji ofiar odprawił w Harmężach biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel. Podkreślił on, że wielu więźniom Auschwitz pomogła wiara w Boga i wielu z nich zasłużyło na miano świętych.
Dziś pamięć o polskich ofiarach KL Auschwitz-Birkenau jest w świecie zakłamywana. Dokonuje się dzielenia więźniów, tymczasem w tragicznym czasie wojny obowiązywał w obozie tylko jeden podział: ofiary i kaci. Zdrowi i młodzi mieli prawo żyć nie dłużej niż trzy miesiące, a wyjście prowadziło tylko przez komin krematorium – ta zasada dotyczyła wszystkich bez wyjątku więźniów obozu. Celowo pomniejsza się liczbę osób zamordowanych w KL Auschwitz-Birkenau, zamazywana jest też w świadomości ludzi groza i przesłanie tego miejsca.
Na potrzebę pamięci, niezbędnej by budować przyszłość wskazał Ojciec Święty w swoim wpisie na komunikatorze Twitter, nawiązując do 75 rocznicy wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau.
Papieski tweet ma po polsku następującą treść: „Jeśli utracimy pamięć, zniszczymy przyszłość. Rocznica Holokaustu, niewymownego okrucieństwa, które dotknęło ludzkość 75 lat temu, jest wezwaniem do zatrzymania się, do stanięcia w milczeniu i przypomnienia sobie. Potrzebujemy tego, aby nie stać się obojętnym”.
Kardynałowie zgromadzeni na konklawe dokonali wyboru 267. Papieża. Świadczy o tym biały dym, który ukazał się nad Kaplicą Sykstyńską po godzinie 17.00. Zanim nowy papież zostanie ogłoszony z Logii Błogosławieństw Bazyliki Świętego Piotra, wybiera imię udaje się do „Pokoju łez” na osobistą modlitwę oraz włożenie szat papieskich.
Gromkimi brawami i okrzykami zareagował wielotysięczny tłum zebrany na Placu Świętego Piotra na biały dym, który uniósł się z komina umieszczonego na dachu Kaplicy Sykstyńskiej.
Nowo wybrany papież Leon XIV bardzo chętnie uprawia sport amatorski. Robert Francis Prevost, urodzony w Chicago, zawsze miał wielką pasję do tenisa, napisał w piątek włoski dziennik „Il Messaggero”. Podkreślono, że szczególnie mocny jest bekhend 69-latka.
Nadal z dumą nazywa siebie „tenisistą-amatorem”, mimo, iż obowiązki kościelne od lat nie pozostawiają mu na to zbyt wiele czasu, Teraz, jako nowa głowa Kościoła katolickiego, prawdopodobnie będzie się jeszcze rzadziej pojawiał na kortach tenisowych.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.