Reklama

Porady

Co z tą kawą?

Jeszcze niedawno kawa miała złą opinię. Stawiano ją w jednym szeregu z innymi używkami i ostrzegano przed jej spożyciem.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzisiaj kawa wraca do łask, a jej fani nie muszą już żyć w poczuciu winy. Są, oczywiście, sytuacje, kiedy kawę trzeba ograniczyć, ale opublikowano liczne badania, które wykazały jej pozytywny wpływ w profilaktyce różnych schorzeń, w tym tak powszechnych jak cukrzyca typu 2 czy choroby układu sercowo-naczyniowego.

Kilka lat temu kawa w Polsce została nobilitowana – wprowadzono ją, jako jedno z zaleceń żywieniowych, do piramidy zdrowego żywienia opracowanej przez Instytut Żywności i Żywienia w Warszawie. Jest jednak napojem dla dorosłych, bo jeżeli chodzi o dzieci i młodzież, nic się nie zmieniło: przedstawiciele tych grup wiekowych nie powinni pić kawy w ogóle. Również kobiety w ciąży powinny ograniczyć spożycie kawy do maksymalnie jednej filiżanki dziennie, ewentualnie sięgać po kawę bezkofeinową.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Za bezpieczną dawkę dla zdrowej osoby dorosłej uważa się 3-4 filiżanki dziennie. Większe dawki wiążą się z przyjęciem większej ilości kofeiny, a to, nawet u osób zdrowych, może się wiązać z zburzeniami snu czy kołataniem serca. W badaniach nad kawą odkryto, że jej właściwości zależą od gatunku i miejsca uprawy, a zwłaszcza od sposobu przyrządzenia – inaczej działa kawa filtrowana np. z ekspresu przelewowego, inaczej parzona po turecku. Ważne są też stan zdrowia konkretnej osoby i indywidualne predyspozycje.

Reklama

Co do pozytywów, które wynikają z regularnego picia umiarkowanych ilości kawy, doniesienia wielu autorów wskazują, że ten nawyk zmniejsza ryzyko rozwoju stanu przedcukrzycowego i zachorowania na cukrzycę typu 2. Przy czym trzeba podkreślić zasady: picie regularne i w umiarkowanych ilościach. Kawa spożywana sporadycznie i w dużych dawkach będzie działać zupełnie inaczej. Trzeba również wziąć pod uwagę, że badania te dotyczą kawy czarnej – bez dodatków typu mleko, śmietanka, cukier. Te dodatki smakowe ograniczają korzyści, które daje organizmowi picie małej czarnej.

Zaskoczeniem są również wyniki badań związanych ze skutkami picia kawy w kontekście chorób serca. Do niedawna uważano, że wypicie kilku kaw dziennie podnosi ryzyko choroby niedokrwiennej serca. Badania z ostatniego dziesięciolecia zweryfikowały ten pogląd; wykazano, że tak nie jest, pod warunkiem, że kawa jest przyrządzona w odpowiedni sposób, czyli z użyciem filtrów. Niektórzy badacze twierdzą nawet, że kawa zmniejsza ryzyko choroby niedokrwiennej serca.

Wracając do ograniczeń, które powinni uwzględniać kawosze – jednym z nich jest zaburzenie wchłaniania żelaza, dlatego osoby mające tego typu problemy zdrowotne, np. niedokrwistość, nie powinny sięgać po kawę. Dyskutowany jest również wpływ kawy na wchłanianie innych pierwiastków. Duże ilości kawy mogą pogarszać wchłanianie wapnia i magnezu, co prowadzi do zaburzeń w strukturze kości i zwiększa ryzyko osteoporozy. Trzeba też uwzględnić interakcje, w które wchodzi kawa z różnymi lekami. Zawsze warto sprawdzić w ulotce lub zapytać specjalistę, czy można pić kawę w czasie przyjmowania danego leku.

Na pewno nie wszystko w sprawie kawy zostało wyjaśnione. Wiadomo, że zauważone w wielu przypadkach korzystne działanie kawy wynika m.in. z zawartych w jej składzie polifenoli, które mają właściwości antyoksydacyjne i wykazują działanie przeciwzapalne. Ale aromatyczne brązowe ziarenka zawierają wiele składników, które mogą mieć zarówno korzystne, jak i szkodliwe działanie, a połączenie kawy z innymi spożywanymi produktami powoduje kolejne reakcje, dlatego potrzebne są dalsze badania.

2022-10-28 12:15

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Kawa z Łagiewnik” pomoże przetrwać Sanktuarium Bożego Miłosierdzia

[ TEMATY ]

Łagiewniki

kawa

okrakow.pl

Kawa z Łagiewnik

Kawa z Łagiewnik

Z powodu pandemii w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach jest o około 80% pielgrzymów mniej niż rok temu. Jednym z pomysłów sanktuarium na przetrwanie jest cegiełka w postaci „Kawy z Łagiewnik”.

Jak opisuje rzeczniczka Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, Małgorzata Pabis, działa ono normalnie i pomimo mniejszego ruchu pielgrzymkowego, na łagiewnickim wzgórzu dzieje się naprawdę dużo. - Przygotowujemy różne wydarzenia, jak choćby niedawne sympozjum o encyklice o Bożym Miłosierdziu czy wystawę na 100. rocznicę urodzin św. Jana Pawła II. Planujemy kolejne akcje. Trwa normalna posługa w bazylice. Staramy się, by pandemia nam nie przeszkadzała, ale widzimy, że nasza sytuacja materialna z każdym dniem jest coraz trudniejsza - podsumowała.
CZYTAJ DALEJ

Św. Elżbieta Węgierska - patronka dzieł miłosierdzia

[ TEMATY ]

św. Elżbieta Węgierska

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Elżbieta z Turyngii (XIII wiek) posługuje wśród chorych (obraz tablicowy z XV wieku)

Św. Elżbieta z Turyngii (XIII wiek) posługuje wśród chorych
(obraz tablicowy z XV wieku)

17 listopada Kościół wspomina św. Elżbietę Węgierską, patronkę dzieł miłosierdzia oraz bractw, stowarzyszeń i wielu zgromadzeń zakonnych. Jest świętą dwóch narodów: węgierskiego i niemieckiego.

Elżbieta urodziła się 7 lipca 1207 r. na zamku Sárospatak na Węgrzech. Jej ojcem był król węgierski Andrzej II, a matką Gertruda von Andechts-Meranien, siostra św. Jadwigi Śląskiej. Ze strony ojca Elżbieta była potomkinią węgierskiej rodziny panującej Arpadów, a ze strony matki - Meranów. Dziewczynka otrzymała staranne wychowanie na zamku Wartburg (koło Eisenach), gdzie przebywała od czwartego roku życia, gdyż była narzeczoną starszego od niej o siedem lat przyszłego landgrafa Ludwika IV. Ich ślub odbył się w 1221 r. Mała księżniczka została przywieziona na Wartburg z honorami należnymi jej królewskiej godności. Mieszkańców Turyngii dziwił kosztowny posag i dokładnie notowali skarby: złote i srebrne puchary, dzbany, naszyjniki, diademy, pierścienie i łańcuchy, brokaty i baldachimy. Elżbieta wiozła w posagu nawet wannę ze szczerego srebra. Małżeństwo młodej córki królewskiej stało się swego rodzaju politycznym środkiem, mającym pogłębić i wzmocnić związki między oboma krajami. Elżbieta prowadziła zawsze ascetyczny tryb życia pod kierunkiem franciszkanina Rüdigera, a następnie Konrada z Marburga. Rozwijając działalność charytatywną założyła szpital w pobliżu zamku Wartburg, a w późniejszym okresie również w Marburgu (szpital św. Franciszka z Asyżu). Konrad z Marburga pisał do papieża Grzegorza IX o swojej penitentce, że dwa razy dziennie, rano i wieczorem, osobiście odwiedzała swoich chorych, troszcząc się szczególnie o najbardziej odrażających, poprawiała im posłanie i karmiła. Życie wewnętrzne Elżbiety było pełną realizacją ewangelicznej miłości Boga i człowieka. Wytrwałość czerpała we Mszy św., na modlitwie była niezmiernie skupiona. Wiele pracowała nad cnotą pokory, zwalczając odruchy dumy, stosowała ostrą ascezę pokuty.
CZYTAJ DALEJ

Relikwia Najdroższej Krwi Chrystusa nawiedza Rzym

2025-11-17 10:08

[ TEMATY ]

relikwie

Krew Chrystusa

Adobe Stock

Relikwię Najdroższej Krwi Chrystusa będzie można uczcić w kościele San Salvatore in Lauro w sercu Rzymu oraz w Bazylice Watykańskiej. Po raz pierwszy w historii relikwia ta opuszcza Mantuę, aby być wystawioną do adoracji wiernym w Rzymie od 17 do 25 listopada. W Rzymie świat zostanie zawierzony Najdroższej Krwi Chrystusa - informuje Vatican News.

Podziel się cytatem Okazja do modlitwy i odnowienia wiary „Nawiedzenie Wiecznego Miasta przez tę relikwię jest wydarzeniem o wyjątkowym znaczeniu duchowym, ponieważ Najdroższa Krew nigdy dotąd nie opuściła lombardzkiego miasta, w którym jest przechowywana od stuleci. Przybycie do Rzymu stanowi niepowtarzalną okazję do modlitwy, kontemplacji i odnowienia wiary w świetle tajemnicy Męki Chrystusa” - informuje w komunikacie Diecezja Rzymska.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję