Do tego etapu przystąpiło 69 uczniów ze szkół średnich z diecezji. Po teście pisemnym jury wyłoniło 3 laureatów, którzy będą reprezentowali diecezję w finale ogólnopolskim.
Radość organizatorów
– To wielka radość, że tak wielu młodych ludzi z wielu szkół przystępuje do olimpiady. Mimo malejącej ilości uczniów na katechezie szkolnej, to pokazuje, że jest młodzież, która interesuje się życiem Kościoła, jego nauczaniem, teologią – powiedział ks. Jarosław Kowalczyk, dyrektor Wydziału Katechetycznego. Warto podkreślić, że do etapu szkolnego, który odbył się w listopadzie, przystąpiło 470 uczniów. Okazuje się, że etap diecezjalny nie był łatwy. W ciągu 45 minut uczniowie musieli odpowiedzieć na szereg pytań dotyczących Biblii, encyklik czy adhortacji Benedykta XVI.
Paweł z Jeleniej Góry interesuje się teologią od 4 lat, od momentu nawrócenia, jak podkreślił. Przystąpił wówczas do służby liturgicznej i zaczął pochłaniać wiedzę teologiczną. Olimpiada była jednym ze sposobów weryfikacji tej wiedzy. – Ten etap jest znacznie trudniejszy niż poziom szkolny, nie udało mi się odpowiedzieć na wszystkie pytania, ale myślę, że nie było najgorzej – powiedział. Choć Paweł nie został laureatem, to jednak jest zadowolony z udziału w olimpiadzie. Klaudia z Rudnej interesuje się teologią, to daje jej możliwość pogłębiania i lepszego rozumienia wiary. Ze Złotoryi przyjechały Joanna, Hania i Ola. Dziewczęta przyznały, że kierowała nimi trochę ciekawość, ale też możliwość pogłębienia wiedzy. Nie bez znaczenia dla nich jest także możliwość poznania nowych ludzi i wymiany poglądów. – Trzeba było włożyć wiele wysiłku, ale warto było – stwierdziły uczennice liceum.
Opinie laureatów
Laureatami zostali: Maja Gołuszko z Zespołu Szkół Elektronicznych w Bolesławcu, Marta Głowacka z II LO w Legnicy, Antoni Jabłoński z Zespołu Szkół Muzycznych w Legnicy. Warto podkreślić, że Maja była laureatką ubiegłoroczną, nie tylko na etapie diecezjalnym, ale zwyciężyła w olimpiadzie ogólnopolskiej. – Mam zamiłowanie do teologii, więc udział w olimpiadzie jest dla mnie przyjemnością – wyznała. Jednak w tym roku czekają ją egzaminy zawodowe i matura, więc na tym chce się skupić. – Nie będę walczyć tak, jak w ubiegłym roku, chcę dać szansę innym – powiedziała z uśmiechem Maja. Marta zajęła 2. miejsce. Decyzja o udziale w olimpiadzie była spontaniczna, chciała poszerzyć wiedzę na temat słowa Bożego i poszło jej bardzo dobrze. – Zgłębiając wiedzę, odkryłam miłość Boga, której trudno doświadczyć pośród codziennych spraw. To odkrycie przybliżyło mnie i do tego tematu, i do Boga –powiedziała. Antoni uplasował się na 3. miejscu. – Olimpiada poszerzyła moje rozumienie Kościoła i Boga. Ukazała mi głębiej relację człowieka do Boga. Trudności oczywiście były, ale udało się je pokonać – powiedział.
Z olimpijczykami spotkał się na zakończenie bp Andrzej Siemieniewski. Pogratulował uczestnikom dotarcia do tego etapu, pogratulował także zwycięzcom oraz katechetom, którzy towarzyszyli młodzieży podczas przygotowań.
Finał XXXII Olimpiady Teologii Katolickiej odbędzie się w kwietniu, tuż po świętach wielkanocnych w Pelplinie.
7 grudnia Kościół katolicki obchodzi wspomnienie liturgiczne św. Ambrożego, biskupa i doktora Kościoła, jedną z największych postaci Kościoła Zachodniego w IV w. Dane o wcześniejszym jego życiu są skąpe, natomiast biografia od chwili wybrania go na biskupa jest bardzo bogata.
Ambroży urodził się około roku 340 w Trewirze (dzisiejsze Niemcy), jako syn prefekta Galii. Otrzymawszy staranne wykształcenie w Rzymie, rozpoczął karierę państwową na terenie dzisiejszej Jugosławii. Około roku 370 został mianowany zarządcą - prefektem północnej Italii, mieszkając w Mediolanie.
W roku 374 w Mediolanie zmarł tamtejszy biskup. Zapowiadał się burzliwy wybór nowego biskupa, gdyż dwie partie: jedna prawowierna, druga sympatyzująca z arianizmem, wysuwały swoich kandydatów, ale ponieważ głosy były równomierne, wybory się przeciągały. Ambroży, podejrzewając, że może dojść do zamieszek, nie chcąc do nich dopuścić, z urzędu udał się do katedry. Kiedy tam się znalazł, z tłumu jakieś dziecko zwołało: "Ambroży biskupem". Zebrani uznali to za znak opatrznościowy i mimo tego, że Ambroży - choć należał do rodziny chrześcijańskiej - nie był nawet ochrzczony i opierał się, wymogli na nim zgodę. Dla wybierających nie stanowiło to żadnej przeszkody. Wiedzieli, że jest człowiekiem sprawiedliwym i bardzo odpowiedzialnym, a to wystarczyło, by mógł być dobrym biskupem. Przyszłość potwierdziła, że mieli rację.
W ciągu ośmiu dni Ambroży przygotował się, przyjął chrzest i pozostałe sakramenty, a 7 grudnia 374 r. został konsekrowany na biskupa Mediolanu.
Nowy biskup wiedział, jak małe kompetencje posiada w zakresie znajomości Pisma Świętego i prawd objawionych, dlatego swoje duszpasterzowanie rozpoczął od gruntownego studiowania Biblii i literatury chrześcijańskiej. Miało to służyć jego przepowiadaniu. Wnet zasłynął jako kaznodzieja; podziwiał go św. Augustyn.
Św. Ambroży żył i działał w okresie, kiedy dopiero zaczynały się kształtować stosunki Kościoła z państwem (władzą cesarską). Jego postawa i poczynania w tej dziedzinie miały znaczący wpływ na przyszłość tych stosunków. Inicjatywy biskupa Mediolanu były też próbą określenia miejsca Kościoła w społeczeństwie. Z tego też punktu widzenia należy oceniać słynne "potyczki" Ambrożego z władzą cesarską.
Najgłośniejszym był konflikt Ambrożego z cesarzem Teodozjuszem. Powodem była rzeź dokonana z rozkazu cesarza w Tessalonikach. Podczas lokalnych zamieszek zginął tam jeden z oficerów rzymskich. W odwecie cesarz zarządził masakrę ludności; mieszkańców zgromadzonych w cyrku zaatakowali żołnierze. Zginęło prawie 700 osób. Wówczas biskup Ambroży nałożył na cesarza obowiązek odbycia pokuty. O dziwo, Teodozjusz uznał swój grzech i zgodził się na określoną przez biskupa pokutę, co było wyrazem wielkiego autorytetu biskupa Ambrożego. Za jego sprawą świat zrozumiał, że władca w Kościele jest tylko wiernym - niczym więcej - i obowiązują go te same zasady Bożego Prawa, które normują życie wszystkich.
Sprecyzowane przez św. Ambrożego ustawienie władcy wobec Bożego Prawa, na straży którego stoi biskup, stało się normą w Kościele katolickim i obowiązuje do dziś. Potknął się o tę normę w XVI w. Henryk VIII, który po popełnieniu grzechu, nie chcąc pokutować, wolał oderwać cały Kościół angielski od biskupa Rzymu. Ten zaś, stając na straży Bożego Prawa, nie mógł przyjąć innego rozwiązania.
Wspomnienie postaci św. Ambrożego przypomina bardzo trudne zagadnienie relacji Kościoła do państwa, zwłaszcza wtedy, gdy władzę w państwie sprawuje katolik. Ten bowiem jako wierzący musi się nieustannie liczyć z Bożym Prawem. Nie chodzi tu tylko o decyzje, ale i o zachowanie Bożego Prawa w życiu osobistym, które dla podwładnych jest niepisaną normą postępowania.
Stąd do historii św. Ambroży przeszedł nie tyle jako teolog, ile jako odważny biskup, wzywający władców (dzisiaj sprawujących władzę na różnym szczeblu życia demokratycznego) do zachowania Prawa Bożego.
Św. Ambroży zmarł w Wielką Sobotę 4 kwietnia 397 r. Został pochowany w Mediolanie. Do dziś pozostaje postacią wręcz symboliczną dla tego miasta. Zdumiewała jego aktywność, co podkreślił biograf, notując z podziwem, że po śmierci Ambrożego, jego obowiązki katechetyczne musiały być podzielone między pięciu kapłanów.
Redakcja "Niedzieli" serdecznie zaprasza wszystkich Czcicieli Matki Bożej na nowennę przed uroczystością Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. "Dozwól nam chwalić Cię, Panno Przenajświętsza, i daj nam moc przeciwko nieprzyjaciołom Twoim". Spraw, byśmy pełni miłości i ufności biegli "do stóp Twoich kornie błagając" w różnych potrzebach.
Londyńskie pogotowie ratunkowe podało, że 21 osób zostało rannych, w tym pięć trafiło do szpitala, po tym jak w niedzielę rano na lotnisku Londyn Heathrow doszło do użycia prawdopodobnie gazu pieprzowego. Policja zatrzymała jednego mężczyznę. Trwa obława na trzy inne osoby.
Służby ratunkowe poinformowały, że udzieliły pomocy medycznej na wielopoziomowym parkingu na terminalu 3, łącznie 21 osobom, a pięć z nich wymagało opieki szpitalnej. Wcześniej policja podała, że obrażenia odniesione przez poszkodowanych najprawdopodobniej nie zagrażają ich życiu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.