Apostołowie zebrali się u Jezusa i opowiedzieli
Mu wszystko, co zdziałali i czego nauczali. A On
rzekł do nich: „Pójdźcie wy sami osobno na pustkowie
i wypocznijcie nieco”. Tak wielu bowiem
przychodziło i odchodziło, że nawet na posiłek nie
mieli czasu.
Odpłynęli więc łodzią na pustkowie, osobno. Lecz
widziano ich odpływających. Wielu zauważyło
to i zbiegli się tam pieszo ze wszystkich miast,
a nawet ich wyprzedzili.
Gdy Jezus wysiadł, ujrzał wielki tłum. Zlitował się
nad nimi, byli bowiem jak owce niemające pasterza.
I zaczął ich nauczać o wielu sprawach.
Oto słowo Pańskie.
Powrót syna marnotrawnego, Szkoła neapolitańska, ok. 1664
Słowa Ewangelii według św. Łukasza Łk 15, 1-3. 11-32
W owym czasie przybliżali się do Jezusa wszyscy celnicy
i grzesznicy, aby Go słuchać. Na to szemrali faryzeusze
i uczeni w Piśmie, mówiąc: „Ten przyjmuje
grzeszników i jada z nimi”.
Opowiedział im wtedy następującą przypowieść:
„Pewien człowiek miał dwóch synów. Młodszy z nich
rzekł do ojca: «Ojcze, daj mi część własności, która na
mnie przypada». Podzielił więc majątek między nich.
Niedługo potem młodszy syn, zabrawszy wszystko,
odjechał w dalekie strony i tam roztrwonił swoją
własność, żyjąc rozrzutnie.
A gdy wszystko wydał, nastał ciężki głód w owej krainie,
i on sam zaczął cierpieć niedostatek. Poszedł
i przystał na służbę do jednego z obywateli owej krainy,
a ten posłał go na swoje pola, żeby pasł świnie. Pragnął
on napełnić swój żołądek strąkami, którymi żywiły się
świnie, lecz nikt mu ich nie dawał.
Wtedy zastanowił się i rzekł: «Iluż to najemników
mojego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja tu przymieram
głodem. Zabiorę się i pójdę do mego ojca, i powiem
mu: Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Niebu i względem ciebie;
już nie jestem godzien nazywać się twoim synem:
uczyń mnie choćby jednym z twoich najemników».
Zabrał się więc i poszedł do swojego ojca.
A gdy był jeszcze daleko, ujrzał go jego ojciec i wzruszył
się głęboko; wybiegł naprzeciw niego, rzucił mu się na
szyję i ucałował go. A syn rzekł do niego: «Ojcze, zgrzeszyłem
przeciw Niebu i wobec ciebie, już nie jestem
godzien nazywać się twoim synem».
Lecz ojciec powiedział do swoich sług: «Przynieście
szybko najlepszą szatę i ubierzcie go; dajcie mu też
pierścień na rękę i sandały na nogi! Przyprowadźcie
utuczone cielę i zabijcie: będziemy ucztować i weselić
się, ponieważ ten syn mój był umarły, a znów ożył;
zaginął, a odnalazł się». I zaczęli się weselić.
Tymczasem starszy jego syn przebywał na polu. Gdy
wracał i był blisko domu, usłyszał muzykę i tańce.
Przywołał jednego ze sług i pytał go, co to ma znaczyć.
Ten mu rzekł: «Twój brat powrócił, a ojciec twój kazał
zabić utuczone cielę, ponieważ odzyskał go zdrowego».
Rozgniewał się na to i nie chciał wejść; wtedy ojciec
jego wyszedł i tłumaczył mu. Lecz on odpowiedział
ojcu: «Oto tyle lat ci służę i nie przekroczyłem nigdy
twojego nakazu; ale mnie nigdy nie dałeś koźlęcia,
żebym się zabawił z przyjaciółmi. Skoro jednak wrócił
ten syn twój, który roztrwonił twój majątek z nierządnicami,
kazałeś zabić dla niego utuczone cielę».
Lecz on mu odpowiedział: «Moje dziecko, ty zawsze
jesteś ze mną i wszystko, co moje, do ciebie należy.
A trzeba było weselić się i cieszyć z tego, że ten brat
twój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się»”.
Oto słowo Pańskie.
Sąd Rejonowy w Pszczynie uznał za winnych trzech lekarzy oskarżonych w związku ze śmiercią ciężarnej Izabeli. Dwóch lekarzy zostało skazanych na bezwzględne więzienie i zakaz wykonywania zawodu na sześć lat, jeden usłyszał wyrok więzienia w zawieszeniu i został zawieszony w zawodzie na cztery lata.
Prokuratura oskarżyła lekarzy: Andrzeja P., Krzysztofa P. i Michała M. o narażenie Izabeli na niebezpieczeństwo, a pierwszego z nich również o nieumyślne spowodowanie jej śmierci. Rodzina zmarłej uważa, że lekarze zbyt długo zwlekali z zakończeniem ciąży, co przyczyniło się do śmierci 30-latki. Izabela zmarła w 2021 r. w pszczyńskim szpitalu wskutek wstrząsu septycznego.
Leon XIV zadzwonił do łacińskiego patriarchy Jerozolimy, który wraz z patriarchą prawosławnym Teofilem III przybył do Gazy z pomocą humanitarną po izraelskim ataku na katolicką parafię. Papież potwierdził swoją bliskość i solidarność z ludnością palestyńską.
„Czas położyć kres tej rzezi” - powiedział Leon XIV łacińskiemu patriarsze Jerozolimy, kard. Pierbattiście Pizzaballi, który wraz z prawosławnym patriarchą Jerozolimy przybył do Gazy z setkami ton pomocy humanitarnej dzień po izraelskim ataku na jedyną parafię katolicką w Strefie, w wyniku którego zginęły 3 osoby, a 11 zostało rannych, w tym proboszcz, ks. Gabriel Romanelli.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.