Reklama

Niedziela Lubelska

Młody i radosny Kościół

Trzecia edycja spotkania ewangelizacyjnego „Rozpaleni” zgromadziła młodzież przygotowującą się do przyjęcia sakramentu bierzmowania.

2024-10-08 14:30

Niedziela lubelska 41/2024, str. V

[ TEMATY ]

Lublin

Ks. Marek Kuś

Tradycją spotkania jest wspólne zdjęcie

Tradycją spotkania jest wspólne zdjęcie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzięki współpracy Centrum Duszpasterstwa Młodzieży, Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży i Wydziału ds. Wychowania Katolickiego z katechetami i kapłanami z całej diecezji, 5 października w Hali Targów Lublin zgromadziło się ponad 1500 młodych osób. – Celem wydarzenia jest ukazanie młodego i radosnego Kościoła, przedstawienie sensu bierzmowania oraz ewangelizacja i zintegrowanie grup parafialnych przed rozpoczęciem roku formacyjnego – powiedział ks. Mateusz Wójcik, dyrektor spotkania. Jak wyjaśnił, kilkugodzinny program wypełniły koncerty, konferencje, świadectwa, a także modlitwa z udziałem abp. Stanisława Budzika i bp. Adama Baba oraz adoracja Najświętszego Sakramentu.

Reklama

– Młodzi są w Kościele, chcą być w Kościele. Jan Paweł II mówił o nich, że są przyszłością świata, papież Franciszek zwraca uwagę, że są teraźniejszością. Dowodem są ostatnie wydarzenia z udziałem młodych: w sierpniu 1 tys. osób w Garbowie na Spotkaniu Młodych Archidiecezji Lubelskiej, we wrześniu 3 tys. maturzystów na Jasnej Górze, i teraz ponad 1,5 tys. kandydatów do bierzmowania – powiedział z radością abp Stanisław Budzik. Udzielając młodzieży błogosławieństwa podkreślił, że „Duch Święty jest szczególnie potrzebny w czasie wchodzenia w dorosłe życie”. – Duch Święty jest Bożym tchnieniem, bez którego nie moglibyśmy żyć; wichrem, który wypycha nas z wygodnej kanapy i kieruje na nowe drogi – powiedział ksiądz arcybiskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mariola Gałkowska, katechetka ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Kraśniku, przyjechała na „Rozpalonych” z większością swoich uczniów, którzy rozpoczęli przygotowanie do przyjęcia sakramentu bierzmowania. – Zachęcałam młodzież do tego wyjazdu, bo bardzo chciałam im pokazać radosny i rozśpiewany Kościół. Cieszę się, że widzą tak wielu młodych ludzi; doświadczają tego, że nie są sami. Tu mogą się przekonać, że Kościół jest młody i radosny, że Duch Święty działa – dzieliła się nauczycielka religii.

Ksiądz Marek Kuś z parafii Wniebowstąpienia Pańskiego w Lubartowie nie tylko przyjechał z młodzieżą, ale od wielu tygodni przygotowywał wydarzenie. – „Rozpaleni” są po to, aby kandydaci do bierzmowania w tym jednym dniu mogli się spotkać, przeżyć dzień skupienia, dzień spotkania z Bogiem i drugim człowiekiem, dzień radości i refleksji – powiedział. Jego zdaniem coraz trudniej jest docierać do młodych z Ewangelią, ale jeśli znajdzie się klucz do ich serc, chcą słuchać o Chrystusie, poznawać Go i za Nim iść.

– Wierzę w Boga i chcę przyjmować sakramenty. Przyjechałam tu, by umocnić swoją wiarę i dobrze przygotować się do bierzmowania – powiedziała Martyna, uczennica ks. Kusia.

Podczas spotkania konferencje wygłosił ks. Przemysław Kapała, znany z mediów społecznościowych „FitPasterz”. – Dzielę się doświadczeniem wiary, towarzyszę młodym pokazując im drogi, które musiałam sam odkryć. Opowiadam o tym, jak pobłądziłem w życiu i jak znalazłem właściwy kierunek. Daję świadectwo – powiedział w rozmowie z Niedzielą. W jego opinii w kontakcie z młodym pokoleniem bardzo pomocne mogą być media społecznościowe. – Warto pokazywać młodym, że Ewangelia jest też w świecie wirtualnym, w którym oni funkcjonują, czasem nawet bardziej niż w realnym. Warto tam być, zapukać w szklany ekran i powiedzieć: halo, wróć do rzeczywistości, w której jest realne życie i realny Bóg, który kocha, z którym można nawiązać prawdziwą relację – podkreślił. Jak przyznał, mimo upływu czasu i coraz większej różnicy pokoleniowej, z każdym można znaleźć wspólny język. – Dzisiejsza młodzież jest bardzo otwarta; młodzi, gdy leży im coś na sercu, potrafią bardzo szczerze rozmawiać i pytać. Gdy wobec nich jest się szczerym, można zdziałać wiele dobra – przekonywał ks. Kapała.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lublin: zaprezentowano szczegóły pobytu młodzieży podczas Dni w Diecezji przed ŚDM

[ TEMATY ]

Lublin

ŚDM w Krakowie

Monika Rybczyńska

W Niedzielę Palmową na pl. Świętego Piotra w Rzymie

W Niedzielę Palmową na pl. Świętego Piotra w Rzymie

Niespełna pół roku pozostało do Światowych Dni Młodzieży. W związku z tym w archidiecezji lubelskiej przygotowania do tego wydarzenia weszły w zaawansowany etap realizacji. - Czekamy na tych naszych gości z niecierpliwością i ufam, że też to kluczowe wydarzenie jakim będzie spotkanie młodych na Arena Lublin zapadnie im głęboko w pamięć i z pięknym doświadczeniem wiary i wspólnoty od nas wyjadą – podkreślił na specjalnej konferencji prasowej ks. Adam Bab, wikariusz biskupi ds. młodzieży i archidiecezjalny koordynator ŚDM.

Spotkanie w Krakowie z udziałem papieża Franciszka poprzedzą specjalne „dni w diecezjach”, które odbywać się będą od 20 do 25 lipca 2016. Ks. Bab zaznaczył, że archidiecezja lubelska przyjmie wtedy młodych ludzi z m.in. z Francji, Belgii, Hiszpanii, Niemiec, Włoch, Stanów Zjednoczonych, Brazylii, Filipin i Korei. Organizatorzy zdeklarowali się przyjąć do sześciu tysięcy młodych ludzi z całego świata. Na chwilę obecną zgłosiło się ok. trzech tysięcy.
CZYTAJ DALEJ

Św. kard. Karol Boromeusz - wzór pasterza

Niedziela łowicka 44/2005

[ TEMATY ]

św. Karol Boromeusz

pl.wikipedia.org

„Wszystko, co czynicie, niech się dokonuje w miłości” - mawiał św. Karol Boromeusz. Bez cienia wątpliwości można powiedzieć, że w tym zdaniu wyraża się cała Ewangelia Chrystusowa. Jednocześnie stanowi ono motto życia i działalności św. Karola Boromeusza, którego Kościół liturgicznie wspomina 4 listopada.

Przyszło mu żyć w trudnych dla Kościoła czasach: zepsucia moralnego pośród duchowieństwa oraz reakcji na to zjawisko - reformacji i walki z nią. Karol Boromeusz urodził się w 1538 r. na zamku Arona w Longobardii. Ukończył studia prawnicze. Był znawcą sztuki. W wieku 23 lat, z woli swego wuja - papieża Piusa IV, na drodze nepotyzmu został kardynałem i arcybiskupem Mediolanu, lecz święcenia biskupie przyjął 2 lata później. Ta nominacja, jak się później okazało, była „błogosławioną”. Kiedy młody Karol Boromeusz zostawał kardynałem i przyjmował sakrę biskupią, w ostateczną fazę obrad wchodził Sobór Trydencki (1545-63). Wyznaczył on zdecydowany zwrot w historii świata chrześcijańskiego. Sprecyzowano wówczas liczne punkty nauki i dyscypliny, m.in. zreformowano biskupstwo, określono warunki, jakie trzeba spełnić, aby móc przyjąć święcenia, zajęto się (głównie przez polecenie tworzenia seminariów) lekceważoną często formacją kapłańską, zredagowano katechizm dla nauczania ludu Bożego, który nie był systematycznie pouczany. Sobór ten miał liczne dobroczynne skutki. Pozwolił m.in. zacieśnić więzy, jakie powinny łączyć papieża ze wszystkimi członkami Kościoła. Jednak, aby decyzje były skuteczne, trzeba je umieć wcielić w życie. Temu głównie zadaniu poświęcił życie młody kard. Boromeusz. Od momentu objęcia diecezji jego dewiza zawarła się w dwóch słowach: modlitwa i umartwienie. Mimo młodego wieku, nie brakowało mu godności. W 23. roku życia nie uległ pokusie władzy i pieniądza, żył ubogo jak mnich. Kard. Boromeusz był przykładem biskupa reformatora - takiego, jakiego pragnął Sobór. Aby uświadomić sobie ogrom zadań, jakie musiał podjąć Karol Boromeusz, trzeba wspomnieć, że jego diecezja liczyła 53 parafie, 45 kolegiat, ponad 100 klasztorów - w sumie 3352 kapłanów diecezjalnych i 2114 zakonników oraz ok. 560 tys. wiernych. Na jej terenie obsługiwano 740 szkół i 16 przytułków. Kardynał przeżył liczne konflikty z władzami świeckimi, jak i z kapłanami i zakonnikami. Jeden z mnichów chciał go nawet zabić, gdy ten modlił się w prywatnym oratorium. Kard. Boromeusz był prawdziwym pasterzem owczarni Pana, dlatego poznawał ją bardzo dokładnie. Ze skromną eskortą odbywał liczne podróże duszpasterskie. W parafiach szukał kontaktu z ludnością, godzinami sam spowiadał, głosił Słowo Boże, odprawiał Mszę św. Jego prostota i świętość pozwoliły mu zdobywać kolejne dusze.
CZYTAJ DALEJ

Prof. Roszkowski pozywa Barbarę Nowacką za zniesławienie

Pozew został złożony przez prof. Roszkowskiego w Dniu Nauczyciela. Chodzi o wypowiedź minister Nowackiej na temat podręcznika jego autorstwa. Nowacka powiedziała: Pamiętacie, co oni robili? Oni uczyli kłamstwa. Przypomnijcie sobie, że do szkół wprowadzili taki przedmiot Historia i Teraźniejszość. Tam kłamstwo było na każdej stronie podręcznika. Oni uczyli tam, jak kłamać i manipulować”. Za te słowa prof. Wojciech Roszkowski pozwał minister edukacji.

Jakiś czas temu pisaliśmy: Minister Edukacji Narodowej Barbara Nowacka podczas weekendowej konwencji Koalicji Obywatelskiej, w ostrych słowach odniosła się do reformy edukacji za czasów rządu PiS, który to wprowadził do szkół przedmiot Historia i Teraźniejszość. Autorem książki jest prof. Wojciech Roszkowski, a wydawcą Wydawnictwo Biały Kruk.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję