Reklama

Europa

Skradziona przyszłość

Dzieciństwo i młodość nie istnieją w czasie wojny, ponieważ wojna natychmiast czyni każdego dorosłym – wyznaje Olha Makar, odpowiedzialna za Wspólnotę Sant’Egidio na Ukrainie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mieszkałem w Siewierodoniecku, chodziłem do szkoły technicznej i marzyłem o tym, żeby zostać inżynierem. 24 lutego 2022 r. o godz. 5 rano zadzwonił do mnie przyjaciel, żeby powiedzieć mi, że rozpoczęła się wojna. Myślałem, że to żart, ale po kilku minutach zaczęły się bombardowania. W czasie wojny mogłem zginąć wiele razy. Pewnego dnia wyszedłem z mamą, żeby wypłacić pieniądze z bankomatu, gdy 50 m od nas wybuchła rakieta. Upadliśmy na ziemię, zakrywając głowy rękami. Miesiąc później władze wojskowe umieściły nas na liście ewakuacyjnej, poprzedniej nocy poszliśmy na dworzec i ponieważ w pociągu było miejsce, natychmiast wyjechaliśmy. Następnego dnia dworzec został zbombardowany i zginęło wiele osób”.

Tak zaczyna się historia 16-letniego Ukraińca, Pawła, który został przesiedlony do Kijowa wraz z matką i siostrą, podczas gdy jego ojciec jest na froncie. Pomnóżmy jego historię przez setki istnień i postawmy się na miejscu ukraińskiego nastolatka, który od ponad 3 lat cierpi z powodu skutków wojny. Jak wyjaśnia Olha Makar, odpowiedzialna za Wspólnotę Sant’Egidio na Ukrainie, „dzieciństwo i młodość nie istnieją w czasie wojny, ponieważ wojna natychmiast czyni każdego dorosłym. Dzieci się nie bawią, nie śmieją, nie wiedzą, jak być razem z innymi. Rzadko mają ochotę rozmawiać o swoim życiu przed wojną, o zniszczonym domu, o swoich lękach i niepokojach”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wojna ma ogromny wpływ na stan nieletnich, powodując znaczny wzrost problemów ze zdrowiem psychicznym: według niektórych badań, 1,5 mln dzieci i nastolatków jest narażonych na choroby psychiczne. Prawdziwym obciążeniem dla przyszłości kraju jest brak edukacji, czego przyczyną jest przede wszystkim zniszczenie 4 tys. budynków szkolnych, które stały się celem wojennych działań. Według danych ukraińskiego Ministerstwa Edukacji i Nauki, 900 tys. nieletnich uczy się zdalnie, niektórzy z nich nieprzerwanie od pandemii. Jaka przyszłość czeka to pokolenie? Naprawdę potrzebuje ono „znaków nadziei”, wskazanych przez papieża Franciszka, podczas gdy teraźniejszość jest „niepewna i niedostępna dla marzeń”. Musimy pomyśleć o tej skradzionej przyszłości, gdy Kościół obchodzi Jubileusz Młodzieży.

Olha Makar podkreśla: „Nastolatki bardzo cierpią z powodu wojny, a muszą opiekować się swoim młodszym rodzeństwem lub szukać jedzenia, ustawiać się w kolejce po pomoc humanitarną. Dlatego zaproponowaliśmy im, aby odwiedzali osoby starsze lub przygotowywali paczki żywnościowe dla przesiedleńców: w ten sposób pomagamy im zrozumieć wartość życia i pomagania, a także uciec od samotności”. W ciągu 3 lat Wspólnota Sant’Egidio, obecna na Ukrainie od 1991 r., przeprowadziła szeroką akcję solidarnościową, odpowiadając na rosnące potrzeby ludzi i docierając do 2 mln osób z pomocą medyczną, a do 450 tys. z żywnością, odzieżą i środkami higieny osobistej. Teraz, gdy napływ międzynarodowej pomocy, który już od jakiegoś czasu spada, grozi wygaśnięciem w wyniku decyzji administracji USA, solidarność członków Sant’Egidio ma tym większe znaczenie. Setkom osób, które przyłączyły się do bezpłatnego zaangażowania Wspólnoty, daje również możliwość powrotu do zdrowia po traumatycznych doświadczeniach wojny i pomaga myśleć o przyszłości z nadzieją. Tak jak stało się to w przypadku Pawła i wielu jego rówieśników.

„Pewnego razu jeden chłopiec krzyknął do nas wszystkich: odchodzę i nie wracam! Nie mam przyjaciół! Nie mogę już tego znieść. Modlę się, żeby znaleźć przyjaciół, choć już zapomniałem wszystkich modlitw” – opowiada Olha Makar i zauważa: „Krzyczał, bo nie miał przyjaciół. Nie miał przyjaciół, bo krzyczał. Aby przerwać to błędne koło, potrzeba dużo miłości: hojnej, cierpliwej i wiernej. Miłości na tyle silnej, by powiedzieć: masz przyjaciela, ja nim jestem”. To właśnie w przyjaźni rozpływa się smutek, który często jest wynikiem okoliczności zewnętrznych, ale także „zapatrzenia się w samego siebie”, cytując znane wyrażenie Carla Acutisa, którego kanonizacja stanowi główne wydarzenie Jubileuszu Młodzieży. A każde działanie, które uwalnia od tego smutku, jest źródłem nadziei i nowej energii.

Autor jest doktorem historii, od lat jest związany ze Wspólnotą Sant’Egidio, której działania koordynuje w Polsce.

2025-04-23 07:45

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukraina: zaufanie do Kościoła wciąż rośnie

[ TEMATY ]

Ukraina

opactwotynieckie.pl

Na Ukrainie Kościoły chrześcijańskie nadal cieszą się dużym prestiżem. Według badań przedstawionych we wtorek w Kijowie przez Ukraiński Ośrodek Badań Gospodarczych i Politycznych im. Razumkowa 63,5 procent dorosłych ufa "Kościołowi". Nie było rozróżnienia między wyznaniami. Z drugiej strony, 26,3 procent wyraziło mu nieufność.

W 2020 r. 60,1 proc. miało zaufanie do Kościoła, 25,8 proc. nie miało. Dla 47,9 procent Kościół jest dziś autorytetem moralnym, zgodnie z własną deklaracją wyznaniowej przynależności. Prawie 68 proc. określa się jako wierzący - podobnie jak w badaniu z 2020 r. 13 proc. waha się pomiędzy wierzeniem a niewierzeniem. 5,7 proc. to osoby niewierzące, a 3,4 proc. określa się jako "przekonani ateiści".
CZYTAJ DALEJ

Co najmniej 36 osób zginęło, a 200 zostało rannych w wyniku zawalenia się rusztowania na kościół

2025-10-02 09:19

[ TEMATY ]

Etiopia

Vatican Media

Co najmniej 36 osób zginęło, a 200 zostało rannych w wyniku zawalenia się prowizorycznego rusztowania na kościół w Etiopii. Do tragedii doszło 1 października, w trakcie nabożeństwa, a informuje o niej francuski dziennik „La Croix”, powołując się na etiopskie media.

Do zawalenia się drewnianego rusztowania w kościele w miejscowości Arerti, ok. 70 km od stolicy Addis Abeby doszło w godzinach porannych, gdy liczna grupa wiernych znajdowała się w świątyni. Zginęło co najmniej 36 osób a 200 zostało rannych, jednak, jak podkreśla szef lokalnej policji Ahmed Gebeyehu, liczba ta może wzrosnąć. Zawalone rusztowanie, służące do prowadzenia prac wykończeniowych, skonstruowane było z grubych drewnianych pali.
CZYTAJ DALEJ

W Warszawie rozpoczął się XIX Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina

2025-10-02 20:20

[ TEMATY ]

Warszawa

konkurs

Fryderyk Chopin

Adobe Stock

Fryderyk Chopin

Fryderyk Chopin

Czworo zwycięzców minionych edycji Konkursu Chopinowskiego - Julianna Awdiejewa, Bruce Liu, Garrick Ohlsson i Dang Thai Son - występuje w czwartek w warszawskiej Filharmonii Narodowej na inauguracji XIX. odsłony pianistycznej rywalizacji.

Konkurs Chopinowski zainaugurowało czworo jego zwycięzców, którzy wystąpili z Orkiestrą Filharmonii Narodowej pod batutą Andrzeja Boreyki. W interpretacji Bruce’a Liu (zwycięzcy z 2021 r.) zabrzmiał V Koncert fortepianowy F-dur Camille’a Saint-Saënsa, Julianna Awdiejewa (2010) i Garrick Ohlsson (1970) zagrajli natomiast Koncert na 2 fortepiany i orkiestrę Francisa Poulenca. W Koncercie na 4 fortepiany Johanna Sebastiana Bacha spotkali się: Julianna Awdiejewa, Bruce Liu, Garrick Ohlsson i Dang Thai Son (1980). Galę rozpoczął Polonez A-dur Fryderyka Chopina w wersji orkiestrowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję