Reklama

Polska

Pogrzeb Longina Komołowskiego - "Człowieka Solidarności"

- Longin Komołowski był człowiekiem Solidarności przez duże "S" i przez małe "s", człowiekiem absolutnie ponad podziałami - powiedział kardynał Kazimierz Nycz, metropolita warszawski podczas uroczystości pogrzebowych zmarłego 30 grudnia byłego członka Solidarności, posła, ministra i wicepremiera. Msza św. odbyła się w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Zmarły spoczął w tamtejszym Panteonie Wielkich Polaków.

[ TEMATY ]

pogrzeb

ARTUR STELMASIAK

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W uroczystościach pożegnalnych Longina Komołowskiego oprócz rodziny, przyjaciół i znajomych zmarłego, udział wzięli przedstawiciele władz państwowych z prezydentem Andrzejem Dudą na czele, który osobiście złożył kondolencje żonie byłego członka Solidarności.

Uroczystości poprzedziło modlitewno-muzyczne pożegnanie. Następnie rozpoczęła się Msza św. pod przewodnictwem metropolity warszawskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Longin Komołowski był wielkim człowiekiem, wielkim patriotom, człowiekiem dobrym, dobrym chrześcijaninem. Człowiekiem Solidarności przez duże "S" i przez małe "s", człowiekiem absolutnie ponad podziałami, człowiekiem nieustępliwej negocjacji - powiedział kard. Nycz dziękując Bogu za piękne i dobre życie byłego wicepremiera.

Homilię wygłosił biskup Wiesław Lechowicz, delegat Konferencji Episkopatu Polski do spraw Duszpasterstwa Emigracji Polskiej.

Duchowny zaznaczył, że dostrzega podobieństwo między Longinem Komołowskim, a wspomnianym w dzisiejszej Ewangelii Symeonem, polegające na ogromnym darze otrzymanym od Boga. Darem tym jest Duch Święty - korzystał on z tego daru zwłaszcza w relacji do drugiego człowieka - podkreślił kaznodzieja, dodając, że właśnie miłość do bliźniego będzie kluczem, który pozwoli nam po śmierci otworzyć drzwi do domu Ojca.

Bp Lechowicz zaakcentował, że Komołowski był człowiekiem szczególnie wrażliwym na ludzką biedę, zwłaszcza tych, którzy sami bronić się nie mogli. - Nie zdziwiłem się gdy zobaczyłem jego nazwisko wśród posłów, głosujących onegdaj przeciw ustawie, która mogła doprowadzić do handlu ludzkimi zarodkami - wyznał.

Jak zauważył duchowny, zmarły był człowiekiem Solidarności instytucjonalnej, ale i ludzkiej, prostej, codziennej. Doświadczali tego ludzie, których spotykał na swojej drodze.

Biskup zauważył, że data śmierci Longina Komołowskiego, 30 grudnia, święto Świętej Rodziny, jest w jego przypadku bardzo symboliczna - dla nas katolików to najpiękniejszy przykład ludzkiej wspólnoty. Razem z rodziną wyrażamy przekonanie, iż ten, któremu tak bardzo zależało na wspólnocie, doświadczy tej najwspanialszej wspólnoty z tymi, którzy Jezusa uznali za swojego Pana i Zbawiciela - podsumował bp Lechowicz.

Reklama

Na zakończenie Eucharystii głos zabrali przedstawiciele władz państwowych oraz przyjaciele zmarłego. Poseł Henryk Kowalczyk przeczytał list kondolencyjny od premier Beaty Szydło.

Szefowa rządu podkreśliła w nim, że Polska straciła wielkiego człowieka, którego dokonania przypominają, że celem każdej działalności powinno być dobro powszechne. Zdaniem premier Polska i Polacy wiele mu zawdzięczają.

- Powołany do działalności w strukturach administracji rządowej jako minister pracy i wiceprezes Rady Ministrów, nie zatracił wrażliwości społecznej. Z duszą związkowca angażował się w rozwiązywanie problemów czasu transformacji ustrojowej, traktując swoje zadania jako służbę - napisała Beata Szydło.

Głos zabrał m.in. Piotr Duda. Przewodniczący NSZZ Solidarność zauważył, że podczas uroczystości wielokrotnie padało słowo "solidarność". - Dzisiaj jest tutaj ta Solidarność, którą tak ukochałeś, która towarzysza ci przez całe twoje życie zawodowe, której nigdy nie opuściłeś, której nigdy nie zdradziłeś! Zawsze w klapie miałeś znaczek Solidarności. Byłeś z niego dumny. Chciałam ci w imieniu NSZZ Solidarność podziękować - powiedział.

Działacz związkowy wspomniał również, że do końca życia Komołowskiemu leżał na sercu los bliźnich. Widać to było nawet w ostatnim czasie, chociażby podczas negocjacji w sprawie kryzysu w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, w których obaj brali udział. - Gdy przyjechałem do siedziby spółki widziałem twoje zatroskane oczy, jak zawsze z uporem dążyłeś do wypracowania kompromisu - zaznaczył przewodniczący Solidarności dziękując zmarłemu za wieloletnią przyjaźń - Byłeś dla mnie wielkim mentorem - dodał.

Reklama

Longin Komołowski był uczestnikiem strajków w Stoczni Szczecińskiej im. Adolfa Warszawskiego w 1970, 1971, 1980 i 1980 roku. W 1990 r. objął funkcję przewodniczącego Regionu Pomorza Zachodniego NSZZ „Solidarność”.

Pełnił funkcję szefa resortu pracy oraz wiceprezesa Rady Ministrów, w rządzie Jerzego Buzka. Zasiadał w sejmie jako poseł Akcji Wyborczej Solidarność

W maju 2000 roku Komołowski został prezesem Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego. Od czerwca 2010 roku pełnił funkcję prezesa Stowarzyszenia Wspólnota Polska. Był odznaczony m.in. Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia i Krzyżem Wolności i Solidarności.

2017-01-10 18:51

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Aupetit na pogrzebie policjantów: zły duch podszywa się pod Boga

[ TEMATY ]

pożegnanie

pogrzeb

Francja pożegnała wczoraj czterech policjantów, którzy w ubiegły czwartek padli ofiarą brutalnego ataku w paryskiej prefekturze. Najpierw hołd zamordowanym oddał prezydent Macron. Po południu Mszę w ich intencji odprawił metropolita Paryża abp Michele Aupetit.

W homilii zauważył, że postawa zamachowca stawia nas w obliczu tajemnicy zła. Przyznał, że trudno jest zrozumieć nienawiść, w imię której zabił on swych kolegów i sam był gotowy zginąć. „Jedno jest jednak pewne – mówił arcybiskup Paryża – ten, kto nienawidzi swego brata, nie zna Boga choćby się na Niego powoływał. Jego bogiem jest nie kto inny, jak zły duch, fałszywy bóg, który podszywa się pod Boga prawdziwego” – podkreślił abp Aupetit.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś o Jacku Zielińskim: artysta tej miary stawał przed Bogiem i śpiewał o Bogu

2024-05-20 13:06

[ TEMATY ]

Skaldowie

Kard. Grzegorz Ryś

PAP/Łukasz Gągulski

Dziś odbyły się uroczystości pogrzebowe Jacka Zielińskiego ze Skaldów. Homilię wygłosił kard. Grzegorz Ryś. „O bardzo trudnych rzeczach potraficie śpiewać w sposób prosty. To wielkość Skaldów, że o wielkich rzeczach w sposób bardzo prosty potraficie mówić” – mówił zwracając się do biorących udział we Mszy św. artystów. Zdaniem kardynała Skaldowie, odkąd istnieją, czyli blisko 60 lat, potrafią poprzez swoją twórczość rozmawiać z ludźmi, dlatego, że sami potrafią ich słuchać.

Prezydent RP odznaczył pośmiertnie Jacka Zielińskiego ze Skaldów Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla kultury polskiej. Wyróżnienie z rąk Andrzeja Dudy odebrał syn muzyka Bogumił Zieliński podczas uroczystości pogrzebowych w poniedziałek w Krakowie.

CZYTAJ DALEJ

Koncert organowy w ramach Roku Melchiora Teschnera

2024-05-20 13:14

[ TEMATY ]

Zielona Góra

Wschowa

Łysiny

Tylewice

Melchior Teschner

Krystyna Pruchniewska

Zakończenie renowacji organów w kościele pw. Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Tylewicach zakończono koncertem organowym.

W niedzielę 19 maja 2024 wierni w kościele filialnym w Tylewicach, należącym do parafii pw. Matki Bożej Bolesnej w Łysinach koło Wschowy, mieli okazję wysłuchać koncertu przygotowanego w ramach Roku Melchiora Teschnera. W tym roku przypada jego 440. rocznica urodzin. Był wschowskim kompozytorem, pastorem i kaznodzieją. Urodził się 29 kwietnia 1584 we Wschowie, a zmarł 1 grudnia 1635 w Przyczynie Górnej. Przez pięć lat był kantorem w kościele protestanckim „Żłóbka Chrystusa” (Kripplein Christi) we Wschowie. Pełnił posługę pastora ewangelickiego w świątyni w Przyczynie Górnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję