Reklama

250-lecie koronacji Obrazu Matki Bożej Bolesnej Chełmińskiej

Naszą sprawą jest modlić się

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

5 czerwca do Chełmna przybyły tłumy pielgrzymów i prawie 100 księży pod przewodnictwem Prymasa Polski kard. Józefa Glempa. Do tego pięknego grodu ściągnęła ich uroczystość 250-lecia koronacji obrazu Matki Bożej Bolesnej Chełmińskiej połączona z diecezjalną pielgrzymką wspólnot Żywego Różańca.
Uroczystości rozpoczęły się w sobotę o godz. 10.00 powitaniem pielgrzymów i czuwaniem modlitewnym na rynku. Godzinę później z chełmińskiej fary wyruszyła długa procesja. Tworzyli ją przedstawiciele wszelkich chełmińskich bractw, stowarzyszeń, wspólnot religijnych. Delegacje grup Żywego Różańca z różnych zakątków diecezji niosły swoje sztandary. Wreszcie w dwóch szpalerach szły siostry miłosierdzia, księża klerycy, kapłani i błogosławiący wiernych Ksiądz Prymas. Na chełmińskim rynku czekały już na nich tłumy pielgrzymów i rodowitych chełmnian. Od samego początku rozbrzmiewały piękne pieśni w wykonaniu śpiewaków z „Chorus Culmensis” przy akompaniamencie orkiestry dętej działającej przy Chełmińskim Domu Kultury.
W homilii Ksiądz Prymas zaznaczył, iż wszystkich zgromadziła tu Eucharystia, która jest źródłem i szczytem liturgii Kościoła. W tym dniu sprawowana w szczególnej intencji - podziękowania za kilkusetletnią opiekę Matki Bożej nad tymi, którzy wypraszali łaski przed chełmińskim obrazem. - Przesłanie Boga idzie przez cały świat i ono tu w średniowieczu dotarło do Chełmna - mówił kard. Józef Glemp. - Tu, w Chełmnie, Jego miłosierdzie udzielało się przez ręce Matki Bożej, za co ówcześni katolicy ukoronowali Jej wizerunek. To był wyraz najwyższego szacunku i wdzięczności oraz wielkiej dojrzałości duchowej. Działo się to w czasach trudnych dla Polski, kiedy panowała obca duchowo dynastia Sasów. To były czasy bardzo ciężkie, bardzo cyniczne względem religii, ponieważ dochodziła do głosu postawa nastawiona na używanie świata. Coraz więcej zdrady, coraz więcej korupcji, coraz więcej pijaństwa. Kiedy wszystko się chwiało i grzęzło w jakiejś niedoskonałości moralnej, ratunkiem była modlitwa i wiara, Kościół, sakramenty święte i cześć do Matki Najświętszej. One utrzymywały jedność narodu - przekonywał Ksiądz Prymas. - Teraz również Polakom trzeba szukać ratunku w modlitwie, w powierzaniu się w opiekę Bogu i Maryi. Przecież dzisiaj w Polsce też dzieje się bardzo źle. I co my mamy robić? Naszą sprawą jest modlić się. Potrzeba nam odrodzenia prawdziwego. Trzeba nam wziąć do serca słowa Ojca Świętego: „Poderwijcie się!”.
W procesji z darami do ołtarza podeszli przedstawiciele władz miasta, ofiarując panoramę Chełmna, delegacja wspólnot Żywego Różańca z diecezjalnym opiekunem - ks. Gerardem Gromowskim, składając ofiarę pieniężną na budowę świątyni Opatrzności Bożej, siostry miłosierdzia złożyły w darze bieliznę liturgiczną, przedstawiciele parafii grafikę przedstawiającą Matkę Bożą Bolesną, dzieci i młodzież przyniosły do ołtarza dary mszalne.
Początki kultu Matki Bożej Bolesnej Chełmińskiej wiązane są z legendą o cudownym źródełku przy studzience. Według niej obraz znajdował się pierwotnie w domu ubogiej rodziny Stołowskich, mieszkających na przedmieściach Chełmna-Rybakach. Często klękała przed nim cała rodzina, prosząc o uzdrowienie niewidomego syna. Pewnej nocy chłopcu przyśniła się Matka Boża, która obiecała mu odzyskanie wzroku. Po jakimś czasie chłopiec, pasąc kozę, zawędrował za zwierzęciem w pobliże Bramy Grubińskiej (obecna nazwa Bramka Grudziądzka). Postanowił odpocząć. Posilał się znalezionym w trzmielim gnieździe miodem. Podczas drążenia z ziemi wytrysnęła źródlana woda. Wtedy pastuszek przypomniał sobie swój sen i przemył nią oczy. Stał się cud - chłopiec odzyskał wzrok. Od tamtego czasu Cudowny Obraz kilkakrotnie zmieniał miejsce, by ostatecznie zawisnąć w bocznej kaplicy chełmińskiej fary. Wiele też cudów wydarzyło się przez stulecia, czego dowodem są liczne wota złożone u stóp Maryi oraz koronacja, która była niejako urzędowym potwierdzeniem szerzącego się z Chełmna na całe Pomorze kultu.
W ramach przygotowań do jubileuszowych uroczystości już od ubiegłego roku w kaplicy Matki Bożej trwała renowacja. Konserwatorskim zabiegom poddane zostało wnętrze kaplicy, nowy wygląd zyskała również kaplica od zewnątrz. Ołtarz oraz obraz Matki Bożej Bolesnej na dwa tygodnie przed uroczystościami wróciły z toruńskiej pracowni konserwatorskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Debaty o człowieku

2025-10-25 12:37

[ TEMATY ]

parafia św. Tadeusza w Warszawie

parafia św. Tadeusza w Warszawie

Już dzisiaj w parafii św. Tadeusza na warszawskiej Sadybie rozpoczyna się wyjątkowy cykl comiesięcznych spotkań filmowo-dyskusyjnych poświęconych kondycji człowieka.

Cykl dziesięciu sobotnich spotkań z arcydziełem światowej kinematografii - „Dekalogiem” Krzysztofa Kieślowskiego przekształcą projekcję filmu w prawdziwe forum debaty o człowieku i jego kondycji.
CZYTAJ DALEJ

Bp Krywicki: Papież naprawdę zna naszą sytuację

2025-10-25 18:12

[ TEMATY ]

Bp Krywicki

Vatican Media

Słowo Ojca Świętego to podtrzymanie jedności; słowo, które mogę przekazać dla narodu ukraińskiego, naszego Kościoła, diecezji, wspólnot - wskazał bp Witalij Krywicki, który dziś spotkał się z Leonem XIV. Za pośrednictwem mediów watykańskich podziękował za wsparcie udzielane przez Polaków. „Chcę powiedzieć, że ta modlitwa i pomoc ratuje dzisiaj ludzi” – dodał biskup kijowsko-żytomierski.

Ksiądz biskup przebywa w Rzymie w związku z zaproszeniem przez Wspólnotę Sant’Egidio. Podczas jednego z paneli dyskusyjnych ma wygłosić przemówienie; będzie to także czas wspólnej modlitwy o pokój. Wydarzenie modlitewne zaplanowane jest w Koloseum. Dziś Papież przyjął bpa Krywickiego na audiencji. „Dla mnie osobiście to bardzo ważne spotkanie; mogłem poczuć jego ojcowską troskę i zainteresowanie” - wskazał hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Przełom w transplantologii klinicznej. Wynalazek polskich naukowców

2025-10-26 08:22

Adobe Stock

Wynalazek polskich naukowców może zrewolucjonizować transplantologię kliniczną

Wynalazek polskich naukowców może zrewolucjonizować transplantologię kliniczną

Dzięki nowoczesnej technologii perfuzji normotermicznej wątroba może „żyć” poza ciałem nawet 40 godzin. O tym, jak działa urządzenie pozwalające na utrzymanie i ocenę funkcji narządu przed przeszczepieniem, opowiedział PAP prof. Michał Grąt, krajowy konsultant w dziedzinie transplantologii klinicznej.

26 października obchodzony jest Światowy Dzień Donacji i Transplantacji. Celem tego dnia jest promowanie transplantologii i podniesienie świadomości społecznej na temat donacji narządów, tkanek i komórek po śmierci. Jest to okazja do uświadomienia sobie znaczenia wsparcia dla osób potrzebujących przeszczepów i zachęcenia do wyrażenia swojej woli w tej sprawie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję