Reklama

Z życia Polonii

Wielki Piątek na Brooklynie w Nowym Jorku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielki Post to czas modlitwy, skupienia i refleksji nad życiem, męką i śmiercią Boga-Człowieka - Jezusa Chrystusa. Światowa emisja filmu Mela Gibsona Pasja obudziła z letargu wiele ludzkich serc. To tak jak w pielgrzymkowej piosence: zatrzymaj się na chwilę i pomyśl, po co żyjesz.
Nabożeństwa Drogi Krzyżowej oraz Gorzkich żali gromadzą w polonijnych kościołach więcej ludzi niż w poprzednich latach. Oblegane są konfesjonały, ludzie są jakby bardziej zamyśleni. Liturgia Triduum Paschalnego przyciąga wiernych na wspólną modlitwę.
W parafii pw. Świętego Krzyża w Maspeth w południe Wielkiego Piątku zbierają się wierni, aby wspólnie z kapłanami i ordynariuszem diecezji - bp. Nicholasem Di Marzio rozważać stacje Drogi Krzyżowej, przechodząc ulicami miasta.
Była to jedyna parafia, która zorganizowała tego typu religijną procesję.
W Wielki Piątek - 9 kwietnia br. - polska parafia pw. św. Franciszki de Chantal na Brooklynie wieczorne nabożeństwo kończy Drogą Krzyżową ulicami Boro Park. Jest to dzielnica Brooklynu, miejsce w 85% zamieszkałe przez ortodoksyjnych Żydów, mających tu szkoły, sklepy, synagogi etc.
Zmrok powoli otula miasto. Wyludnione ulice są raczej ciemne, oświetlone słabym blaskiem nielicznych latarni oraz światłem padającym z okien domów.
Przed kościołem stoi kilkusetosobowy tłum. Wciąż dochodzą ludzie, niosąc w dłoniach zapalone lampiony. W kościele obecnych jest ponad tysiąc osob. Kończy się nabożeństwo Liturgii Wielkopiątkowej. Stojący na ulicy wpatrują się w otwarte drzwi prowadzące do wnętrza kościoła. Pojawiają się w nich mężczyzni niosący na ramionach ogromny, drewniany krzyż z relikwiami Świętego Krzyża.
Rozpoczyna się Droga Krzyżowa. W mrok wielkopiątkowej nocy płynie skarga: Ludu, mój ludu, cóżem ci uczynił? W czymem zasmucił albo w czym zawinił?...
Stacja pierwsza - „Pan Jezus na śmierć skazany” - słowa odbijają się echem od ścian pobliskiej synagogi. Rozważania kolejnych stacji prowadzi w języku polskim ks. Andrzej Kurowski, proboszcz parafii im. św. Franciszki de Chantal, a w angielskim - ks. Michael Curren, proboszcz parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej. Z głośników rozlega się piękny, czysty głos ks. Sławomira Sobiecha, wikarego parafii św. Katarzyny. Modlitwy po rozważaniach rozbrzmiewają w trzech językach: polskim, angielskim i hiszpańskim.
Puste ulice, sceneria jakby sprzed 2 tys. lat. Dla Żydów po zachodzie słońca rozpoczyna się czas szabatu. Szerokie okna jarzą się blaskiem kryształowych żyrandoli. W oknach gromadzą się Żydzi: mężczyźni w rytualnych kapeluszach, kobiety z zakrytymi włosami i dzieci. Wielu wychodzi przed domy, stają na schodach i gankach, zapełniają balkony. Obserwują wolno przechodzący tłum rozmodlonych ludzi. U zbiegu ulic, przy każdym prawie skrzyżowaniu, stoją synagogi. Głosy dochodzące z ich wnętrza mieszają się z modlitwą idących ludzi. Zdrowaś, Maryjo... płynie w mrok aż pod niebiosa. Ludzi wciąż przybywa, dochodzą z bocznych ulic. Kapłani prowadzą wiernych głównymi ulicami, zamkniętymi dla ruchu na czas przemarszu. Policja wstrzymała ruch samochodowy i pilnuje porządku na skrzyżowaniach. Nikt z tego powodu się nie denerwuje, nie słychać klaksonów. Chyba sprawia to widok ponaddwutysięcznej rzeszy katolików, modlących się i podążających za krzyżem oraz śpiew, wzmocniony przenośnymi głośnikami. Jam ciebie karmił manny rozkoszami, tyś mi odpłacił policzkowaniami - płynie pieśń wielkopostna. Mrok, śpiew, modlitwa, obecni wokoło w rytualnych strojach Żydzi oraz prawie dwukilometrowa trasa procesji sprawiają, że wszyscy bardzo głęboko przeżywają tę wielką manifestację wiary. Piękny jest widok młodych ludzi, idących z zapalonymi świecami w dłoniach, modlących się w skupieniu. Zakończenie wieczornej procesji Drogi Krzyżowej odbywa się w parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej.
Pierwszy raz w parafii, której proboszczem jest ks. Andrzej Kurowski, pallotyn, miało miejsce takie wydarzenie. Nigdy dotąd w żadnej polskiej parafii nie zgromadziło się tylu katolików na wspólną modlitwę i przeżywanie Męki Pańskiej.
Niechaj słowa pieśni:
W Krzyżu cierpienie,
W Krzyżu zbawienie,
W Krzyżu miłości nauka (...)
Gdy Cię skrzywdzono,
Albo zraniono lub serce czyjeś zawiodło,
O, nie rozpaczaj, módl się, przebaczaj,
Krzyż niech ci stanie za godło...
staną się drogowskazem dla ludzi w tym odwracającym się od Boga świecie, a wydarzenie religijne, które zapoczątkowała parafia św. Franciszki de Chantal, niech będzie wzorem do naśladowania dla innych polonijnych parafii.
Dzisiejszy świat dąży do zepchnięcia spraw wiary poza margines życia społecznego. Jeżeli my, ludzie wierzący, nie będziemy stać przy Bogu, przestrzegać Dekalogu i nie będziemy bronić naszej wiary, i jeśli nie będziemy jej publicznie wyznawać - to przegramy nie tylko nasze doczesne życie, ale utracimy szansę na wieczne zbawienie. Dlatego niech Bóg błogosławi kapłanom rozumiejącym wagę swego powołania i duszpasterskiej posługi w świecie, a wiernym Krzyżowi Świętemu udziela potrzebnych łask.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#PodcastUmajony (odcinek 10.): O rany!

2024-05-09 21:07

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Czy trzeba się dobijać z powodu przeszłości? Czy moje rany mnie szpecą? W czym Matka Boża z częstochowskiego obrazu jest podobna do Jezusa? Zapraszamy na dziesiąty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że przy Maryi jest miejsce na ślady przeszłości.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Anioł z Auschwitz

Niedziela Ogólnopolska 12/2023, str. 28-29

[ TEMATY ]

Wielcy polskiego Kościoła

Archiwum Archidiecezjalne w Łodzi

Stanisława Leszczyńska

Stanisława Leszczyńska

Są postacie, które nigdy nie nazwałyby samych siebie bohaterami, a jednak o ich czynach z podziwem opowiadają kolejne pokolenia. Taka właśnie była Stanisława Leszczyńska – „Mateczka”, położna z Auschwitz.

Przyszła bohaterka urodziła się 8 maja 1896 r. w Łodzi, w niezamożnej rodzinie Zambrzyckich. Jej bliscy borykali się z tak dużymi trudnościami finansowymi, że w 1908 r. całą rodziną wyjechali w poszukiwaniu lepszego życia do Rio de Janeiro. Po 2 latach jednak powrócili do kraju i Stanisława podjęła przerwaną edukację.

CZYTAJ DALEJ

Dziś bulla o Roku Świętym, najbardziej uroczysty spośród dokumentów papieskich

2024-05-09 16:52

[ TEMATY ]

Watykan

bulla papieska

Rok Święty 2025

www.vaticannews.va/pl

Przewiduje się, że Jubileusz przyciągnie do Wiecznego Miasta miliony pielgrzymów.

Przewiduje się, że Jubileusz przyciągnie do Wiecznego Miasta miliony pielgrzymów.

Dziś wyjątkowy i doniosły dzień w Watykanie. Na rozpoczęcie wieczornych nieszporów Wniebowstąpienia Pańskiego w Bazylice Watykańskiej Papież uroczyście ogłasza Rok Święty 2025. Przewiduje się, że Jubileusz przyciągnie do Wiecznego Miasta miliony pielgrzymów. Dla wierzących jest to wyjątkowy czas łaski, a także specjalna okazja do uzyskania odpustu zupełnego. Szczegóły obchodów oraz daty Roku Świętego podaje bulla papieska.

Jubileusz lub Rok Święty jest obchodzony co 25 lat. Po raz pierwszy został ogłoszony w 1300 r. bullą Bonifacego VIII, która do dziś jest przechowywana w Watykańskiej Bibliotece Apostolskiej. Bulla papieska to dokument z pieczęcią papieża, a zatem po przywileju najbardziej autorytatywny i uroczysty spośród dokumentów biskupa Rzymu. Termin ten wywodzi się od łacińskiego bulla, który oznaczał ołowianą pieczęć zawieszoną na dokumencie, a dopiero od około XIV wieku był stosowany do dokumentów opatrzonych taką pieczęcią. Użycie ołowianej pieczęci jest udokumentowane w przypadku papieży od VI wieku. W przypadku dokumentów o szczególnym znaczeniu zamiast ołowiu stosowano złoto.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję